Alsew Napisano 5 Lipca 2020 Napisano 5 Lipca 2020 Zmieniłem rame w rowerze 27,5 mtb XC ht. Rower o skoku amortyzatora 100mm byl orginalnie wyposażony w amortyzator Suntour o wysokości około 498mm (wg mojego pomiaru). Rama wg producenta ma kąty 69,5 główka i 72,7 podsiodłówka. Włożyłem do tej ramy Rock Shoxa Racon Gold o wysokości 488mm. Czyli amor jest niższy o centymetr. Czy powinienem zmienic skok w tym Raconie na 110mm aby nie zmieniac geo???
Alsew Napisano 11 Lipca 2020 Autor Napisano 11 Lipca 2020 To może zapytam inaczej. Jak zmienią się kąty jak pozostane przy nizszym amorze? To będzie 70 stopni główka, a podsiodłówka ile? No i czy poczuje w terenie ten dodatkowy centymetr skoku?
Alsew Napisano 12 Lipca 2020 Autor Napisano 12 Lipca 2020 Tak to wygląda przy skoku 100mm + opona przód o balonie wyższym jakieś 5mm
Mod Team KrissDeValnor Napisano 12 Lipca 2020 Mod Team Napisano 12 Lipca 2020 Wydaje mi się, że takie niuanse poczuje zawodowy tester. Może przesadzam, ale przeciętny użytkownik raczej nie zauważy różnicy. Jeśli więc nie miałeś ustawień z fitting'u, jesteś zdrowy ( np. brak problemów z plecami ), to nie sądzę, żebyś jakoś szczególnie odczuł tę zmianę. Jeżeli chodzi o skok, to prędzej odczujesz zmianę charakterystyki - po zmianie ustawień parametrów decydujących o pracy, niż dodatkowy 1 cm ( który w praktyce przy innych ustawieniach może być zniwelowany do zera - np. przy nieco wyższym ciśnieniu, czy niższym profilu opony ). Kątami bym się nie przejmował, a całkowitą wysokość to nawet podkładkami można zmienić. PS Pisałem to chyba wczoraj, a teraz widzę zdjęcie ( co prawda nie widzę dokładnie podkładek ), i stwierdzam, że jest OK, więc te dodatkowe 10 mm skoku to takie rzeźbienie dla sztuki... Dodanie skoku spowoduje delikatne przesunięcie geometrii w stronę progresywną i tyle, ale to jakieś ułamki procenta, więc nie zawracałbym sobie tym głowy Jeździ się dobrze ( zgaduję, że tak ), to po co sobie komplikować - chyba, że koniecznie musisz się ciąć na milimetry
Brombosz Napisano 12 Lipca 2020 Napisano 12 Lipca 2020 30 minut temu, KrissDeValnor napisał: Dodanie skoku spowoduje delikatne przesunięcie geometrii w stronę progresywną i tyle, ale to jakieś ułamki procenta, więc nie zawracałbym sobie tym głowy Noooo nie wiem... To jest XC więc może to nie robi aż takiej różnicy, jak u mnie przy 140-150mm skoku, ale jak sobie amor za wysoko o ten jeden centymetr zostawię, to pomimo braku drastycznych zmian w geometrii, co kilka ostrzejszych podjazdów staje się dla mnie dużo trudniejsze, a czasami nawet niemożliwe. Coś tam napisałem w wcześniej w wątku gdzie zaprezentowałeś tego GT, ale jeszcze się powtórzę, że jak są góry i są podjazdy, to lepiej ten centymetr odjąć niż dodać... No i trzeba patrzeć nie tylko na amor, ale na cały rower. Jak teraz zmienisz skok na większy, a za miesiąc czy dwa, kierę z risera na flata, to wyjdzie na mniej więcej to samo w kokpicie, a zmieni się cała reszta roweru. Jednak na tyle subtelnie, że odczuwalne to będzie dopiero jak zbliżysz się do granicy swoich możliwość w podjeżdżaniu. PS. Jak jednak bardzo Ci brakuje tego centymetra i czujesz, że przyzwyczajenie zabija twój komfort, to chyba już lepiej skrócić (wymienić) mostek o te 1,5-2cm do siebie, niż podnosić na raz suport, główkę ramy, kierę i odchylać się jeszcze z siodełkiem do tyłu.
Mod Team KrissDeValnor Napisano 12 Lipca 2020 Mod Team Napisano 12 Lipca 2020 Przecież to nowy nabytek, więc pewnie jeszcze się nie zżył za bardzo z właścicielem Wszystko wzięło się z chęci zachowania oryginalnej wysokości ( fabrycznej ) i obaw dotyczących zmiany geometrii...
Brombosz Napisano 12 Lipca 2020 Napisano 12 Lipca 2020 Właściwie, to wypadałoby najpierw zapytać gdzie będzie jeżdżone? Bo jak nie będzie ani gór, ani mocnych podjazdów, to cały temat traci sens i zmiany o 1cm w którąkolwiek stronę to będzie bardziej placebo niż faktyczna korzyść... Tylko strome podjazdy weryfikują poprawność i dopasowanie geometrii do stylu jazdy. W drugą stronę (czyli w dół) niby też to działa na takiej zasadzie, tyle że ustawiane odwrotnie, ale niekoniecznie warto się nad tym rozwodzić mając rower XC. Na nim maxy się robi pod górę, i tylko na tym należy się skupić, bo demona zjazdów i tak z tego nie ulepisz.
Mod Team KrissDeValnor Napisano 12 Lipca 2020 Mod Team Napisano 12 Lipca 2020 Znów zgaduję, że będzie to teren łatwy ( jak do tej pory - popraw mnie, jeśli się mylę ), więc dodanie skoku będzie miało w praktyce tylko znaczenie "symboliczne", tzn. równało się chęci zachowania wysokości i kątów z oryginału, co w niewielkim stopniu ( żeby nie powiedzieć niezauważalnym ) będzie/może być odczuwalne, ale biorąc pod uwagę gdzie rower będzie użytkowany, uważam to za pomijalne... Zgadłem ?
Alsew Napisano 12 Lipca 2020 Autor Napisano 12 Lipca 2020 1 godzinę temu, KrissDeValnor napisał: Przecież to nowy nabytek, więc pewnie jeszcze się nie zżył za bardzo z właścicielem Wszystko wzięło się z chęci zachowania oryginalnej wysokości ( fabrycznej ) i obaw dotyczących zmiany geometrii... Dobrze trafiłeś. Jestem mega zadowolony z przesiadki z Author który postanowił powiedzieć "dość"... Obecnie różnice w wysokości amora koryguje wyższa opona z przodu ale oczywiście sa plany wsadzenia czegos szerszego na tył (Author na to nie pozwalał) i wtedy ten centymetr wydawało mi się że będzie istotniejszy. Jesli chodzi o podkładki pod mostkiem to obecnie jest stożkowa od sterów 1,5cm + 1,5 cm zwykła i tak jest ok... może jeszcze 0,5cm pójdzie niżej. Główka 100mm, mostek 70mm ustawiony na minus. Rower będzie używany w Wielkopolsce, gór tu nie ma ale lubię jazdę w terenie i tam ma byc fun. Asfaltu ten rower nie zobaczy.
wkg Napisano 13 Lipca 2020 Napisano 13 Lipca 2020 Myślę, że centymetr nie kilometr. A masz w sumie 5mm. PS: Peyote na tył - hmmm ... szybko się kończy, wrzuciłbym Mezcala jeżeli Barzo zbyt terenowa. No i w głębszym piachu, szutrze czy błotku Peyote mieli w miejscu :/
Lumperator Napisano 13 Lipca 2020 Napisano 13 Lipca 2020 Nie zdziwiłbym się, gdyby teraz było lepiej w kwestii prowadzenia roweru niż przy starym amortyzatorze wyższym o 1cm.
Alsew Napisano 13 Lipca 2020 Autor Napisano 13 Lipca 2020 3 godziny temu, wkg napisał: No i w głębszym piachu, szutrze czy błotku Peyote mieli w miejscu :/ Ze niby Mecal lepiej daje sobie radę w takich warunkach? Jezdziłem na komplecie Barzo 2,25-2,1 i jakoś większej różnicy po przesiadce nie widze. Przyrostu predkośći zresztą też nie odnotowałem... A tego zwijanego Peyota kupiłem za 80zł więc nie będę płakał jak się skończy. 2 godziny temu, Lumperator napisał: Nie zdziwiłbym się, gdyby teraz było lepiej w kwestii prowadzenia roweru niż przy starym amortyzatorze wyższym o 1cm. No i na razie tak zostanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.