[gravel Canyon Grail] alternatywa?

[pablo.k]

Witam wszystkich,

Od jakiegoś czasu przeglądam różne fora rowerowe ponieważ szukam dla siebie roweru.

Potrzebuję porady ludzi obytych z tematem.

„Dobiegam” pięćdziesiątki mam 181cm wzrostu i ważę niecałe 100kg.

Ostatni raz na rowerze jeździłem około 25 lat temu czyli bardzo dawno.

Od tamtej pory bardzo dużo się zmieniło i jeśli mam być szczery nie spodziewałem się aż takiego „dobrobytu” w wyborze roweru.

Poczytałem trochę o rowerach i doszedłem do wniosku, że dobrym dla mnie wyborem będzie Gravel.

Chcę rower do asfaltu i ścieżek w parkach i lasach w terenie płaskim jak i górzystym.

Znalazłem nawet rower, który mi się podoba https://www.canyon.com/pl-pl/road-bikes/gravel-bikes/grail/grail-cf-sl-8.0/2375.html?dwvar_2375_pv_rahmenfarbe=BU%2FBK&quantity=1

Problemem jest brak dostępności, można zamówić dopiero na koniec października, oraz zdaje się nie można dołożyć bagażnika co w przyszłości brałem pod uwagę.

Mam również wątpliwości co do serwisu tego roweru bo producent sprzedaje swoje produkty wysyłkowo i nie ma chyba możliwości zrobienia przeglądu roweru u miejscowego sprzedawcy gdyż nie ma takiego, który handluje tymi produktami.

Proszę o poradę w znalezieniu Gravela w podobnej cenie, który będzie zbliżony (podobny) z osprzętem do tego co sam znalazłem oraz będzie miał możliwość zainstalowania bagażnika.

Gdyby jeszcze był bardziej dostępny, żebym mógł zacząć jeździć w wakacje to byłoby już naprawdę super.

 

Pozdrawiam serdecznie,

P.

[Mihau_]

Pewien jesteś, że "dwupłatowy", karbonowy grail to dobry wybór na rozpoczęcie na nowo przygody z rowerem?

Rowery canyon'a serwisujesz "byle gdzie' ale tu już musisz doczytać dokładnie

Teraz, pablo.k napisał:

oraz zdaje się nie można dołożyć bagażnika co w przyszłości brałem pod uwagę.

Gravel, z reguły nie typem roweru, do którego pakuje się bagażniki więc nic w tym dziwnego. Ma być sprzętem, który pozwoli na jak najszybszą jazdę poza asfaltem. Jeśli masz zamiar zakładać jakiś bagażnik czy pakować na niego jakieś sakwy to są do tego "specjalne", wyprawowe gravele, raczej nie karbonowe a stalowe, np. marin nicasio, rondo mutt

[some1]

Rower tego typu może po 25 latach nie jeżdżenia na niczym okazać się trochę zbyt "ekstremalny". Na początek idź do większego sklepu rowerowego albo Decathlonu i przejedź się jakimkolwiek gravelem, żeby ocenić, czy ogólna pozycja i zachowanie roweru Ci odpowiada. Wiadomo, modele różnych producentów rożnią się geometrią, ale jakiś ogląd będziesz miał. W niektórych sklepach jest możliwość wypożyczenia roweru na dzień-dwa, co przy Twoim budżecie może być wskazane, zanim wydasz 5-cyfrową kwotę.

Gravele z karbonowymi ramami przeważnie ze względów konstrukcyjnych nie pozwalają na montaż tradycyjnych bagażników. Tak się pakuje te rowery na dłuższe wypady: https://hopcycling.pl/bikepacking-101/

Może się okazać, że dużo lepiej będzie Ci się jeździć na rowerze crossowym, a za ułamek tego co chcesz wydać kupisz crossa z górnej półki. Na przykład:

http://unibike.pl/xenon.html (albo tańszy Zethos)

https://www.cube.eu/pl/2020/bikes/tour/cross/cube-cross-exc-iridiumnwhite-2020/

 

A jeśli ma już być karbonowy gravel, to najbliżej oferty canyona jest Rose Backroad (też wysyłkowy). A ze stacjonarnych masz duży wybór, prawie każdy duży producent ma coś w ofercie. Merida Silex, Giant Revolt Adv., Specialized Diverge, itd. 

Edytowane 27 Czerwca 2020 przez some1

[pablo.k]

Jeśli mam być szczery to nie jestem do końca pewny wyboru.

Kolega ma tzw. szosę na której miałem okazję pojeździć i nie było źle

Poczytałem, że do gravela wejdą szersze opony co powinno poprawić trochę komfort w terenie poza asfaltem.

Widziałem Meride https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/664/silex-7000   lub    https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/665/silex-700

które mają możliwość założenia bagażnika. Model 7000 jest znacznie droższy od Graila oraz według mnie brzydszy. (kolor jak dla mnie nie ciekawy).

Z tego co czytałem to wszyscy polecają rowery karbonowe ze względu na niższą masę oraz większą elastyczność konstrukcji, ale może wyciągnąłem niewłaściwe wnioski. Bagażnik nie jest priorytetem.

Problemem teraz jest dostępność rowerów.

Mieszkam poza Polską i w sklepach nie ma dostępnych rowerów w moim rozmiarze, nie wiem czy to przez ostatnie wydarzenia z pandemią czy też przez inne przyczyny.

Edytowane 27 Czerwca 2020 przez pablo.k

[some1]

Pandemia dużo namieszała, ale i w normalnych warunkach początek wakacji to nie najlepsza pora na zakup. Rowery z bieżącego sezonu już przebrane, a nowy rocznik jeszcze nie wjechał do sklepów. 

Jak wspomniałem, Rose ma podobny stosunek cena/osprzęt. Ale nie wiem jak z dostępnością. https://www.rosebikes.pl/rose-backroad-grx-rx810-2685545?product_shape=deepest+purple 

Ze stacjonarnych sklepów, Giant Revolt jest rozsądnie wyceniony ale nie ma wersji na GRX. Spec Diverge, ale to podobnie jak Merida, będzie drożej. Do Meridy też nie przykręcisz normalnego bagażnika, chyba że coś dedykowanego od producenta, albo złapiesz za otwór na błotnik. 

Marin Headlands, jeśli wystarczy Ci 1x. https://marinbikes.frb.io/pl/bikes/20-headlands-2

[Dokumosa]

Jeśli jesteś pewien typu roweru (w sensie że ma być szutrówka) to węgla nie ma się co bać. 

[kipcior]

Z Grailem jest pewien problem. Zauważ że on ma siodełko wyżej niż kierownica i nie wiele możesz na to poradzić, bo mostek to wynalazek Canyona i nic z nim nie zrobisz. Po 25 latach przerwy Twój kręgosłup może nic być zachwycony. 
Jak popatrzysz na Silexa to tam jest inaczej. Fakt, że 7000 dla mnie też jest brzydki i na zdjęciach i na żywo...

[pablo.k]

Panowie bardzo dziękuje za wasze wypowiedzi. Oczywiście popatrzę na sugerowane rowery, choć mam wątpliwości czy będę miał możliwość przetestowania danych egzemplarzy.

Powinienem zwracać na coś szczególnie uwagę przy wyborze gravela? Przejrzę również rowery typu Cross.

[durnykot]

25 minut temu, pablo.k napisał:

Powinienem zwracać na coś szczególnie uwagę przy wyborze gravela?

Sporo graveli ma napęd 1x11/1x12 lub 2x11 z dosyć małą korbą ( w sensie ilości zębów ) ,który poza ścieżki może okazać się zbyt mało uniwersalny. Jeśli częściej będziesz się poruszał po szosie to IMO napęd typowo gravelowy ( typu Shimano GRX ) nie jest "must have". Bardziej bym poszukał szosy z raczej zrelaksowanej geometrii , z opcją włożenia opon 32c ( np Cannondale Synapse )

W kwestii graveli od siebie proponuję GT Grade

https://www.gtbicycles.pl/aktualnosci/grade-carbon-gravelem-roku

https://cyclingtips.com/2019/12/gt-grade-carbon-pro-long-term-review-a-big-improvement-over-v1-0/

Mam poprzednią wersję ( ale z osprzętem typowo na szosę ) , podobne warunki wiekowe i jestem bardzo zadowolony z komfortu jaki daje geometria i pozycja na tym rowerze. 

[Chociemir]

Warto jeszcze spojrzeć na Focusa Paralane: miejsce na opony do 35 mm, komfortowa geometria, rama dobrze tłumi.

[Mateusz30]

Po 25 latach przerwy na sztywniaku pt.: gravel dostaniesz okrutny wpierdziel na szutrach i odechce Ci się jeździć i żyć. To nie jest rower dla świeżego rowerzysty po 50tce.

Jeśli koniecznie chcesz gravela, to celuj w rower o oponie 50mm. Np. firmy TT. Ale generalnie trzeba pamiętać, że to jest wyczynowa szosa, którą wjeżdżasz w teren. To nie jest rower rekreacyjny. Będzie bolało zwyczajnie.

Do swojego jeżdżenia na początek kup zwykły rower typu cross do 1500PLN i pojeździj rok. Zbuduj bazę i po tym czasie sam będziesz wiedział czego chcesz.

Bez sensu wyskakiwać z pieniędzy na drogi rower skoro nie jeździsz i nie wiadomo, czy będziesz. Nie kupuj marzeń w sklepie, tylko realizuj własne.

Widzisz pewnie siebie na epickich wyjazdach, ale prawda jest taka, że zejdziesz z tego roweru obolały po 30min. Tam jest agresywna pozycja, która wymaga wielu miesięcy adaptacji, wzmocnienia mięśni itp.

 

I wcale nie chodzi o plecy. W sportowych gravelach plecy nie bolą. Wisisz na rękach na kierownicy. Do tego trzeba mieć mega mocne mięśnie core oraz przyzwyczajone ramiona, dłonie, klatę, nadgarstki. Takie umiejętności, kiedy zaczynasz od zera buduje się stopniowo. Inaczej szybko się zniechęcisz. A rower to ma być przyjemność każdego dnia.

Edytowane 29 Czerwca 2020 przez Mateusz30

[pablo.k]

Mateusz30 z pewnością masz dużo racji w tym co napisałeś. Wprawdzie nie jestem typem człowieka, który wymięka zaraz na początku i sport nie jest mi obcy, ale na rowerze dawno nie jeździłem. Czytam na forach o Crossach i innych rowerach i staram się dowiedzieć jak najwięcej zanim podejmę decyzję zakupu.

Dziękuje wszystkim za cenne porady, jak to mówią człowiek całe życie się uczy.

[wkg]

12 godzin temu, Mateusz30 napisał:

Po 25 latach przerwy na sztywniaku pt.: gravel dostaniesz okrutny wpierdziel na szutrach i odechce Ci się jeździć i żyć. To nie jest rower dla świeżego rowerzysty po 50tce.

Jeśli koniecznie chcesz gravela, to celuj w rower o oponie 50mm. Np. firmy TT. Ale generalnie trzeba pamiętać, że to jest wyczynowa szosa, którą wjeżdżasz w teren. To nie jest rower rekreacyjny. Będzie bolało zwyczajnie.

......................

Widzisz pewnie siebie na epickich wyjazdach, ale prawda jest taka, że zejdziesz z tego roweru obolały po 30min.

Dawno nie wyczytałem tylu bzdur w jednym poście : )

A w temacie: 

Jeżeli może być rama alu : https://rower.com.pl/fuji-jari-1-1-1765289

Jak ma być karbon: https://rower.com.pl/fuji-jari-carbon-1-1-1765291

Oba z masą mocowań na bagażniki (to przecież gravel a nie modne podróbki) z tyłu, na widelcu ... za to o 1 kg cięższe od Canyona.  Jak zejdziesz z wagą < 75 to się będziesz zastanawiał nad tym ile setnych sekundy zabierze Ci ten kilogram  Opony wchodzą właściwie dowolne, oczywiście sztywne osie, hydraulika ...

Jeżeli chesz tym rowerem jechać na jeden dzień z podręcznymi drobiazgami to torba podsiodłowa OK ale jeżeli na większy wyjazd to bagażnik "must have". Zostawmy torebusiowanie pasjonatom survivalu śpiącym pod plandeką z płachetki

W dniu 27.06.2020 o 21:11, pablo.k napisał:

„Dobiegam” pięćdziesiątki mam 181cm wzrostu i ważę niecałe 100kg.

Młodziak jesteś to wagę zrzucisz po kilku - kilkunastu tysiącach km. Na twój wzrost rozmiar 56 - Fuji ma taką odrobine zawyżoną rozmiarówkę. Ja przy 177 wybrałbym 54. To rower o raczej rekreacyjnej geometrii. Na pewno nie tak rekreacyjnej jak Marin 4 Corners ale do sportu to jej daleko. 

Pisałeś, że ze sportem masz do czynienia - Canyon ma fajną szoskę Endurace - taką najbardziej komfortową ale na leśne ścieżki to na szosce nie wjedziesz :/

Edytowane 29 Czerwca 2020 przez wkg

[pablo.k]

Fajnie się czyta gdy ktoś pisze o mnie "młodziak"

Szczerze napiszę mam niezłą zadymę w jaki rower iść. Nie chcę kupować kilku różnych sztuk z prostego powodu, brak na to miejsca. Poza tym wolę jeden rower na którym w weekendy i wolne chwile będę sobie śmigał rekreacyjnie, czasami szybko. Dlatego zasugerowałem się gravelem czytając fora i opinie ludzi. Gdyby nie to, że dostępność jest teraz bardzo kiepska to pewnie już bym miał swoje dwa kółka i ileś przejechanych godzin (czytaj nie za wiele kilometrów na początku). Czytam wasze opinie, testy i staram się wyciągać właściwe wnioski. Dziękuję jeszcze raz wszystkim za poświęcony czas i porady. W weekend jadę do kilku sklepów przymierzyć się do tego co mają na stanie i przy okazji "pomacać" temat. Pozdrawiam

[pablo.k]

W sobotę zaliczyłem kilka sklepów i tragedia. Nie ma nic z rowerów które mnie interesują. W Decathlonie trafiłem aż jedną sztukę Crossa i tyle. Rozmiar był za mały i w ogóle to nie to czego szukam. Masakra żeby nie było nawet na co popatrzeć.

[kipcior]

A to Ty byś tak chciał wejść i kupić? To nie ma tak, rowery to towar deficytowy jak papier toaletowy w PRLu  Szukaj, dzwoń, dowiaduj się. Ja swojego znalazłem 100km od domu. 
Jak kupisz Canyona to Ci go przynajmniej wyślą. Choć może nie koniecznie jutro. Albo za tydzień. Ale kiedyś wyślą...  

[wkg]

To trzeba zrobić checklistę, obdzwonkę i dwa, trzy dni poświęcić na research. Nie ma lekko, potem latami się będzie żyło z tą decyzją. Albo do centrum Canyona https://www.canyon.com/pl-pl/explore/canyon-showroom.html

[pablo.k]

Do centrum Canyona mam trzysta kilometrów i nie byłoby problemu tam pojechać gdyby od razu sprzedali mi tam rower Niestety ten co chciałbym dla siebie dostępny dopiero 23/11 - 27/11. Oczywiście nie będę tylko narzekał, ale szukam dalej   Naprawdę można poczuć się jak za czasów PRL-u 

Edytowane 6 Lipca 2020 przez pablo.k

[Chociemir]

Czy zadecydowałeś ostatecznie jaki to ma być typ roweru: gravel czy szosa z możliwością założenia szerszych opon? Jeśli nie, to warto byłoby zacząć od tego bo inaczej będzie "miotanie się". 

[pablo.k]

Chcę kupić rower gravel. Szukam intensywnie u mnie na miejscu możliwości "pomacania" na żywo takiego roweru. Nie zdecydowałem się jeszcze ostatecznie który gravel wybrać. Jeśli nie znajdę nic na teraz to będę zmuszony zamówić i trochę poczekać.

[Chociemir]

To może podrzucę kilka propozycji:

Cervelo Aspero

Airstreem Gravel One

Argon 18 Dark Matter

Simplon Inissio Gravel

Chapter AO

Bergamont Grandurance

Norco Search

Orbea Terra

Factor LS

Salsa ma 2 czy 3 modele

Diamondback Haanjo

Jamis Renegade

Look 765 Gravel

Generalnie oferta graveli jest przeolbrzymia, nie wiem jak w tej chwili wygląda dostępność.

Edytowane 7 Lipca 2020 przez Chociemir

[pablo.k]

Dziękuje, zaraz poszukam info o tych rowerach.

[pekaes]

A musi być nowy? Bo jak nie to może poszukaj Giant'a Anyroad'a - to fajny rower na pierwszego 'baranka' Wygodna geo, ma niski przekrok, wejdzie opona 38, mocowania do bagażnika i błotników też są. Szkoda, że producent wycofał ten model. Miałem i byłem bardzo zadowolony. 

[Chociemir]

Jeszcze odnośnie Canyona: zostawiając na boku estetykę jego kierownicy, ewentualny problem moze stworzyć integracja z mostkiem - jeśli mostek okaże się niiedopasowany, trzeba wymieniać całą kierownicę, a to jest spory koszt. Co prawda zamawiając rower można dokonać zmiany, ale trzeba znać swoje preferencje.

[durnykot]

W dniu 7.07.2020 o 19:10, Chociemir napisał:

Cervelo Aspero

Airstreem Gravel One

Argon 18 Dark Matter

Simplon Inissio Gravel

Chapter AO

Bergamont Grandurance

Norco Search

Orbea Terra

Factor LS

Salsa ma 2 czy 3 modele

Diamondback Haanjo

Jamis Renegade

Look 765 Gravel

Generalnie oferta graveli jest przeolbrzymia, nie wiem jak w tej chwili wygląda dostępność.

Propozycje niezłe, ale .......cena. Cervelo, Look, Factor, Orbea- worek pieniędzy potrzebny. Dodatkowo dostępność większości rowerów w Polsce jest w praktyce żadna.

 

Dorzucę Kinesis Tripster AT i Marin Gestalt.