[Piasty] Technologie Shimano

[Tomi97]

Dzień dobry. Już się pogubiłem do końca. Chodzi o piasty shimano i ich technologie micro spline i scylence. Nowe piasty M7100, 8100, 9100. Shimano zapowiedziało, że piasty są bezgłośne, bez żadnego cykania. W rzeczywistości wygląda to jednak inaczej. Oglądałem kilka filmików i na jednych piasty nie wydają żadnego cykania, na innych wydają bardzo głośne, lub na szybkich obrotach jest bez dźwięku, na wolnych głośno itp. Czy ktoś jest w stanie mi to tak dokładnie opisać jak to jest? Od dawna mnie to zastanawia ale nie mogę znaleźć jedniznacznej odpowiedzi. Widziałem recenzję i tam facet kręcił bębenkiem i nie było dźwięku a gdy ruszył nim w kierunku pedałowania, coś kliknęło i pojawiło się konkretne cykanie.

[cervandes]

No i tak właśnie jest, że cykanie się pojawia, znika, czasem pół obrotu koła klika a pół nie.

 

Jest nowość? Jest. I to zdumiewająca, że aż się zdecydowałeś napisać.

[Tomi97]

39 minut temu, cervandes napisał:

No i tak właśnie jest, że cykanie się pojawia, znika, czasem pół obrotu koła klika a pół nie.

 

Jest nowość? Jest. I to zdumiewająca, że aż się zdecydowałeś napisać.

Aha.

Trochę powagi.

[cervandes]

Ale ja jestem całkowicie poważny! Taki idiotyzm wprowadziło Shimano i choćby nie wiem co się działo - ja takiej piasty bym nie kupił, a w nowym rowerze z takową - pierwsze co bym zrobił, to ją wywalił albo usprawnił. Albo w jedną, albo w drugą stronę - albo cały czas cykanie, albo ciągła cisza.

A jeśli myślisz, że ja sobie jaja robię, to proszę, scylence w xt. Z uszu i oczu mi krew leci.

 

 

[Tomi97]

5 godzin temu, cervandes napisał:

Ale ja jestem całkowicie poważny! Taki idiotyzm wprowadziło Shimano i choćby nie wiem co się działo - ja takiej piasty bym nie kupił, a w nowym rowerze z takową - pierwsze co bym zrobił, to ją wywalił albo usprawnił. Albo w jedną, albo w drugą stronę - albo cały czas cykanie, albo ciągła cisza.

A jeśli myślisz, że ja sobie jaja robię, to proszę, scylence w xt. Z uszu i oczu mi krew leci.

Odebrałem wypowiedź jako żart, wybacz 

No to rzeczywiście syf straszny. Jestem zwolennikiem piast głośnych i również będę to omijał z daleka. Ale trzeba przyznać, że piasty mają zadziwiająco niskie opory, zwłaszcza gdy nie ma dźwięku. Hope czy Industry po rozpędzeniu koła wyhamują je w kilka sekund, a tu kręci i kręci i przestać nie chce.