Skocz do zawartości

[Rower] Kross Esker 6.0 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Oto mini recenzja Kross’a Esker 6.0 2020.

Rower ten stał się ostatnio popularny, na fali wzrastającego zainteresowania grawelami.

Mnie też nosiło od jakiegoś czasu na grawela, w końcu po rozpoznaniu rynku nabyłem Eskera 6.0 2020. Choć początkowo zupełnie nie brałem Kross’a pod uwagę, to jednak analiza stosunku wartości do ceny przekonała mnie do zakupu.

Co dostajemy za sześć tysi ?

Ano dość zgrabny rower, złożony bez nadmiernych oszczędności.

Specyfikacja jest w Internetach – GRX – trochę pomieszany, ale kompletny. Karbonowy (cały) widelec, sztywne osie przód i tył. Hydrauliczne hampelki.

Waga nie jest rewelacyjna, ok. 11 kG.

Rama, malowana na skromny grafitowy, satynowy kolor ma ciekawie rozwiązany tylny widelec. Jest on mocno niesymetryczny, w celu zapobieżenia obijania łańcuchem.  Choć właściwie zjawisko to nie występuje, z racji hamulca w przerzutce tylnej. Spawy głównego trójkąta są szlifowane na gładko. Linki są schowane w ramie, co daje czystą formę całości. Główka taperowana, bardzo prosta w formie. Widelec jest mocno „oversize”, wejdą bardzo grube opony.

Jak już o oponach – fabryczne WTB są, niestety, drutowe, choć takowe nie występują w katalogu WTB. Widać robione na zamówienie… Cięższe od zwijanych o 25 g = 490 g. Wepchano do nich dętki Schwalbe, uniwersalne potwory ważące 210 g. Całość ogumienia, jak dla mnie, nie pracuje zbyt dobrze. Opory są spore, a na szutrze opony okrutnie ciskają kamykami w ramę. Szybko zmieniłem na Vittoria Voyager Hyper – różnica w toczeniu i komforcie jest spora.

Poza tą przykrą niespodzianką, Esker nie daje powodów do narzekań. W rozmiarze M, dla mojego wzrostu 176 cm, rower ma idealną wielkość. Pozycja jest raczej komfortowa, bez nadmiernego wyciągnięcia. Klamkomanetki GRX są ergonomiczne, i dają pewny chwyt. Jakość zmiany biegów jest absolutnie bez zastrzeżeń. Hamulce, po krótkim dotarciu, mają wystarczającą moc, aby hamować swobodnie w górnym chwycie, trzymając ręce na łapach. W dolnym chwycie to już kilery. Wydaje mi się, że hamulcom pomagają sztywne ośki. Generalnie czuje się też, że sterowanie rowerem jest „dokładne”. Reakcja roweru jest dość szybka, jest zwinny, ale nie nerwowy, jak szosówka. Przy większych prędkościach nabiera stabilności, i trudno wytrącić go z równowagi. Zamontowane przełożenia – 46/30, moim zdanie są optymalne. Co prawda nie pojedzie się tak szybko, jak na rasowej szosie, natomiast dla mnie zakres jest użyteczny i na drodze, i w lesie. Tu uwaga o sztywności – na szutrach, w lesie, będzie trochę trzęsło. Rama jest sztywna, wideł też – tłumi wibracje, ale nie dziury w drodze. Tu pole do popisu mają opony. Siodła WTB nie skomentuję, bo od początku jeżdżę na swoim starym Fabricu.

Generalnie, po przejechaniu jakiś pięcuset km jestem bardzo zadowolony z Eskera. Moim zdaniem, jest warty swojej ceny, bo dostajemy rower kompletny, w którym na starcie nie trzeba nic zmieniać, a ma potencjał do ulepszeń w późniejszym czasie.

Zapraszam do dyskusji.

Rob

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że nie oszczędzano na drobniejszych rzeczach - owijka jest od Fizika, bardzo przyjemna w dotyku.
Linki, prowadzone w pełnych pancerzach, to Shimanowskie Optislick'i.
Siodło, choć nie testowałem, też wygląda na nieźle - ma wewnętrzny kanał ulżeniowy (prostata) - znany patent WTB.

Rama ma mocowania aż na cztery bidony, więc wybierając się na Saharę Pustynię Błędowską picia nie zabraknie ;-)
Ma też gwinty na chlapacze. W widelcu też przewidziano możliwość montażu błotników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
2 godziny temu, holdegron napisał:

Cena się podniosła o trzy stówy... W sumie i tak nadal warto.

Jestem już zdecydowany na rozmiar L, przy wzroście 1,78. Będę chciał zmienić sztycy na karbonową i mostek na amortyzowany (tłumiący drgania) żeby był większy komfort. 

 

2 godziny temu, holdegron napisał:

Cena się podniosła o trzy stówy... W sumie i tak nadal warto.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.11.2020 o 21:12, Banciu11 napisał:

Będę chciał zmienić sztycy na karbonową i mostek na amortyzowany (tłumiący drgania) żeby był większy komfort. 

Pojeździj najpierw trochę i zobacz jak to jest. Dobrze ustawiony rower + dobrze wyćwiczone mięśnie = komfort, a nie jakieś mostki na gumkę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Pytanie do posiadaczy, jaka największa opona wejdzie do roweru? Testował ktoś może z kołami 27.5"? Marzy mi się rower, do którego można włożyć dwa zestawy kół, 700Cx35 na trasy z większą ilością asfaltu, a właśnie 27.5" 2.1 na trudniejsze tereny. Nie mam miejsca na dwa rowery ale wychodzi, że chyba muszę zapłacić jak za dwa, bo chyba tylko Rondo i Loca Bikes mają takie ramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Pytanie do właścicieli. Jaką maksymalną nośność ma ten rower? Szukam roweru pod sakwy, a że ważę pod 95kg, to ta dopuszczalna masa całkowita jest dla mnie ważna, a niestety w specyfikacji na stronie tego nie ma. Ale kojarzę, że Kross pisał to w instrukcjach obsługi. 

Edytowane przez jetinajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...