[czyszczenie] Jaką myjkę niskociśnieniową wybrać?

[stoper86]

Witam serdecznie wszystkich. Poszukuję mobilną myjkę niskociśnieniową do mycia rowerku i nie tylko.
Na początku wybór był prosty bo myślałem o Karcherze OC3, lecz podczas przeglądania internetu natchnąłem się na takie produkty jak:
Bosch Fontus
Agua2Go
Worx HydroShot.
Czy ktoś z forumowiczów może miał do czynienia z tymi urządzeniami i może się o nich wypowiedzieć??
A może co innego polecacie??
Pozdrawiam serdecznie

[KurczakNorris]

Czy aż takiej myjki potrzebujesz? Nie wystarczy jakiś opryskiwacz za 50 PLN albo zwykły psik z płynu do mycia okien, żeby najpierw nawilżyć a potem spłukać rower?

Odnośnie do myjki mobilnej, ja używam do mycia auta jakiejś ProWerk z Kauflandu. Ma pistolet jak Karcher, dużo niższe ciśnienie, ale jest akumulatorowa a do tego pobiera wodę także z np. wiadra. Kupiłem ją, ponieważ mam normalną ale nie chce mi się za każdym razem podpinać niewygodnego węża. Do nawilżenia i spłukania się nadaje, natomiast siły zwykłego Karchera się nie spodziewaj. Koszt około 300 PLN za nową.

Ponadto, żeby dobrze umyć wiele rzeczy, musisz pomimo myjki użyć rąk i gąbki/miękkiej szczotki i nic tego nie zmieni.

[stoper86]

Wydaje Mi się, że potrzebuję takiej myjki i nie tylko to mycia roweru.

Wiem, że nie uzyskam z siły zwykłego karchera, ale na pewno ciśnienie z tego typu urządzenia jest większe niż z sieci wodociągowej i ułatwi mycie wielu rzeczy.
 

[wkg]

40 minut temu, KurczakNorris napisał:

Ponadto, żeby dobrze umyć wiele rzeczy, musisz pomimo myjki użyć rąk i gąbki/miękkiej szczotki i nic tego nie zmieni.

Jakoś nie zauważyłem

[inforobert]

Polecam:

https://www.google.com/search?q=szczotka+do+mycia+naczyń&safe=active&sxsrf=ALeKk03sy6HiPjmszTDmIIN_TxvE6iItwA:1592854087197&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwjmja_wk5bqAhUj0aYKHUPRDngQ_AUoAXoECAwQAw&biw=1366&bih=667

 

https://www.google.com/search?q=wiadro+&tbm=isch&ved=2ahUKEwjHzZOKlZbqAhVNtCoKHduoDx8Q2-cCegQIABAA&oq=wiadro+&gs_lcp=CgNpbWcQAzIECCMQJzIECCMQJzIECAAQQzIECAAQQzIECAAQQzICCAAyBAgAEEMyAggAMgIIADICCABQm0FYm0Fg70loAHAAeACAAUmIAUmSAQExmAEAoAEBqgELZ3dzLXdpei1pbWc&sclient=img&ei=iQfxXoflKs3oqgHb0b74AQ&bih=667&biw=1366&safe=active

 

Bez prądu, bez baterii, bez androida, bez GPS , w pełni analogowe. 

Genialne w swojej prostocie.

[KurczakNorris]

I niskociśnieniowe! Siebie też mogę tym umyć po taplaniu się w błotku i skarpetki czy tam gacie wyprać potem w wiadrze a karcherem nie bardzo...

Naprawdę, gdzież by  mi się chciało do umycia roweru rozwijać nawet mojego akumulatorowego Proweru z Kauflandu... Wiadro, gąbka, płyn do naczyń, rower przed garaż, 15 minut i błysk. Oczywiście bez mycia napędu, ale to temat oddzielny, na doktorat co najmniej