programistahtml Napisano 18 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2020 Witam. Poszukuje roweru. Rama 27,5 cali. Manetki cynglowe. Nie znam się na rowerach, potrzebuje takiego do jazdy po terenie lasy i wąwozy, oraz po szosie, nie wiem jaki gatunek będzie dla mnie najlepszy. Zamierzam robić na nim jakieś proste triki typu whellie. Z góry dziękuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 18 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2020 rama 27,5? to ile ty masz wzrostu? 230 cm? za Twoj budget dostaniesz złom a nie rower, bedzie korba na kwadrat - czyli zło w najczystszej postaci. bedziesz miał sprzęt typu alivio albo jakieś nonamy - generalnie przetrwa to jakies 2-3 000 km max. kasete zajedziesz w 400km, a lancuch naciagniesz po 200. jak chesz sprzet nawet do prostych sztuczek - musisz oscylować w granicach 3000 - 4000 pln. zwlaszcza teraz gdzie kazdy podnosi ceny i obniza jakosc. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
programistahtml Napisano 20 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2020 Dzięki, ramę chciałem gdzieś tak na 170 cm wzrostu, widocznie coś pomyliłem, ale dzięki za odpowiedź, czyli będę musiał dołożyć :D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radoslaw85 Napisano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2020 rama 27,5 a rama pod koła 27,5 to lekka różnica, jedno mówi o głównym parametrze ramy pod wzrost człowieka a drugie mówi o tym jaki rozmiar kół wejdzie w ramę. ja osobiście uważam iż przy kwocie 4000 zł i więcej nie warto kupować gotowego roweru. za 4000 zł kupisz dobry sprzęt w tubeless, amor powietrzny, przynajmniej grupę SLX i hamulce saint. poskładanie tego samemu to cie nic nie kosztuje a w serwisie gdzieś do 200 zł. najlepiej kupować ramę kompatybilną z kołami 27,5 27,5+ i 29" z doświadczenia wiem że po pół roku pewne drobne rzeczy zaczną cie denerwować i będziesz kombinował jak je zmienić. dlatego im większa kompatybilność tym lepiej. sam mam mini warsztacik jak coś to sie polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2020 W dniu 18.06.2020 o 19:04, Radoslaw85 napisał: za Twoj budget dostaniesz złom a nie rower, bedzie korba na kwadrat - czyli zło w najczystszej postaci. bedziesz miał sprzęt typu alivio albo jakieś nonamy - generalnie przetrwa to jakies 2-3 000 km max. kasete zajedziesz w 400km, a lancuch naciagniesz po 200. Większych bredni dawno tu nie czytałem. Korby na kwadrat to tanie, sprawdzone przez lata rozwiązanie. Jeśli poprawnie zamontowane, nawet korba za 40 zł na suporcie za 20 zł nie powinna stwarzać problemów. Nie wiem, co trzeba robić, aby kasetę zajechać w 400 km.Tylko trzeba uważać na łańcuch HG40 (częsty w tej klasie cenowej) i wymienić go w porę na KMC X8 albo HG71. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2020 (edytowane) Zło na kwadrat w najczystszej postaci i po kilkanaście tysięcy km potrafi robić Ale sztywne to nie jest. Składanie zawsze będzie droższe, chyba, że składa amator - warsztatowiec dobrze obeznany w temacie i często z części zdemontowanych z nowego roweru bądź używek. Nawet całkiem udane składaki tu się montuje miesiącami - na przyszły sezon będzie jak znalazł Edytowane 21 Czerwca 2020 przez wkg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.