Sabarolus Napisano 16 Czerwca 2020 Napisano 16 Czerwca 2020 https://www.pinkbike.com/news/hayes-announces-new-xc-group-featuring-a-familiar-name.html Przyznam, że aż się łezka w oku kręci, jak sobie człowiek przypomni dawne R7 sprzed 15 lat Widać, że mistrzem lekkości nie będzie, ale czuje, że jakością pracy może zdecydowanie namieszać Cytuj
arek_wro Napisano 16 Czerwca 2020 Napisano 16 Czerwca 2020 Mój pierwszy prawdziwy amortyzator, po wyrobach amortyzatoropodobnych Pamiętam pierwszą jazdę i jak mi się micha cieszyła. Jak to pięknie pracowało Cytuj
Lumperator Napisano 17 Czerwca 2020 Napisano 17 Czerwca 2020 Brakuje mi tu dodatkowego wyścigowego modelu o niskiej masie coś jak dawniej MRD. Cytuj
Mod Team bogus Napisano 17 Czerwca 2020 Mod Team Napisano 17 Czerwca 2020 Z wagą nie jest źle. Wyjdzie podobnie jak Reba, czyli 1600-1700g. Przyzwoicie. R7 zawsze kojarzyłem z zielonymi goleniami dolnymi. Taki hit z początku lat 2000. Cytuj
wojtasin Napisano 17 Czerwca 2020 Napisano 17 Czerwca 2020 To może po tych wszystkich towerach, marvelach i innych cosiach, wrócą do Minute? Mars Air na zawsze w mym serduszku. Cytuj
Mod Team durnykot Napisano 20 Czerwca 2020 Mod Team Napisano 20 Czerwca 2020 @wojtasin, też bym chciał. Mars był prostszy, łatwiejszy w obsłudze, bardzo wydaje w działaniu. Optymalny amorek to Minute 120mm ze sprężyną Mars z opcją IVA/IRT i tłumikiem MC2. CO by jednak nie mówić, nowy R7 wygląda super z tradycyjną dla R7 srebrną koroną. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.