trancex Napisano 16 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 Dzień Dobry Państwu, to mój pierwszy post na forum. Mam nadzieje, ze pisze w odpowiednim dziale, jeśli nie, to proszę Adminów o przesuniecie. Od 3 sezonów jeżdżę rowerem trekkingowym na osprzęcie Alivio. W ciągu roku robię średnio 2000km. Nie wiem, czy to duzo, czy mało, ale doszedłem do wniosku, ze raz w roku będę chciał inwestować w lepszy osprzęt roweru niż mam obecnie. Corka już jest na tyle większa i jazda rowerem sprawia jej frajdę, wiec uznaliśmy, ze na wszelkie wyjazdy urlopowe będziemy zabierać rowery ze soba. Roczny kilometraż zwiększy się na pewno. Moj cel już prywatny, chciałbym objechać jezioro Garda, ale ze względu na obecna sytuacje, pewnie nastąpi to nie szybciej jak za rok. Obecny mój rower jest na następującym osprzęcie załączonym poniżej na screenie. Z racji tego, ze miałem małą kolizje na ścieżce rowerowej i zostałem potracony przez samochód, delikatnemu uszkodzeniu uległa korba, która jest delikatnie krzywa, także swoje usprawnienia w rowerze zacząłbym od całego napędu. Czy jest to warte świeczki? Sprawdziłem ceny osprzętu Deore i całość wychodzi mi na kwote 1500zl: 1. Przerzutka SHIMANO DEORE XT RD-T8000 PRZERZUTKA TYŁ ŚRUBA SGS, Shimano Deore XT FD-T8000 3s DS przerzutka przód 2. Kaseta KASETA SHIMANO DEORE XT 11-32T CS-M771-10 RZĘDÓW 3. Korba - SHIMANO DEORE XT FC-T8000 KORBA 48/36/26 175mm 10s 4. suport SHIMANO DEORE XT Suport BB-MT800 Hollowtech II 5. Łańcuch SHIMANO CN-HG95 Łańcuch 10s SLX Deore XT XTR Kolejna inwestycja byłaby wymiana kol z piastami. Podobają mi się również hamulce tarczowe hydrauliczne, chociaż na tył, ale to już chyba zbędny zakup? Jak uważacie, w co warto zainwestować i czy w ogóle jest to opłacalne i nie lepiej kupić używanego roweru, a ten sprzedać? z góry dziękuję za pomoc i wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaGiant Napisano 16 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 Moim zdaniem XT do tej ramy nie ma sensu . To nie ta klasa . I po co taki napęd do turystycznej jazdy ? Ulepszać niby można tym bardziej że po 3 sezonach napęd pewnie trochę/mocno zajechany . Zastanów się czy potrzebujesz 3x10 czy może wystarczy 3x9 . W pierwszym przypadku Deore rozwiązuje sprawę , w drugim najwyższą grupą jest nowe Alivio . Też ma korby HT2 . Myślę że powinno wyjść taniej , a w jeździe różnicy ( raczej ) nie poczujesz . Oczywiście najlepiej zmieniać komplet tzn korba , przednia przerz , manetka i tak samo z tyłu . Dla ,,lekkości" jazdy warto zainwestować w dobre , lekkie opony i lekkie koła . W dalszej kolejności powietrzny amor i ....... uzbiera się niezła sumka , a rama dalej stara, toporna . Zawsze uważałem że lepiej kupić tańszy rower na dobrej firmowej ramie . Wtedy jest sens rower ulepszać . Osobiście kupiłbym firmowego crossa , doposażył go w błotniki i bagażnik ( jeśli potrzebujesz takiego osprzętu ) , a później w miarę zużywania napędu modernizował go . No ale na starcie trzeba by wydać nie 1500 ale ok 3 tyś . To oczywiście tylko moje zdanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 16 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 (edytowane) Dopisz jeszcze manetki. Moim zdaniem kompletnie nie ma to sensu - poszedłbym w nowy rower a tu ewentualnie wymieniał tylko to co trzeba. Kolega @WaGiant ma rację. - Korba Deore jest całkiem OK - coś z korbą musisz zrobić skoro jest zniszczona. SLX to szczyt szczytó - XT jest tylko droższa ale nie lepsza. - Kaseta XT ? Ma sens jeżeli masz lekką ramę, po co Ci kaseta lżejsza o kilkadziesiąt gramów przy ciężkim rowerze ? - Suport BB-52 wystarczy w zupełności. - Łańcuch bierz KMX X10 za 85 złotych w Decu - jest bardzo dobry. Porządny hamulec jeżeli już to na przód. Jeżeli coś wymieniać to amortyzator na RS Paragon ale wtedy już pod tarcze więc i hamulce - praktycznie zbudujesz nowy rower. Absurd. A tak poważnie, to na co Ci ten trekking ? Sakwy ? Nad Garda są tez górskie trasy. Nie myślałeś o porządnym mtb ? Jeżeli myślisz o crossie lub trekkingu to lepszym rozwiązaniem jest kupno https://allegro.pl/oferta/romet-orkan-5-rower-crossowy-deore-rama-19-srebrny-8973275742. W ten rower jest sens inwestować ale już raczej nie jest to potrzebne. Ale zawsze będziesz mógł zmienić amortyzator na RS, koła po jednym jeżeli będziesz chciał coś zmienić i zejdziesz do 12 kg ;) Ale będzie znacznie lepsza baza. Edytowane 16 Czerwca 2020 przez wkg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trancex Napisano 16 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 (edytowane) Dziękuję Panowie. Szczerze takich odpowiedzi się spodziewałem. Najgorsze jest to, ze miałem już dobry rower crossowy i długo się nim nie nacieszyłem....wtedy sobie właśnie powiedziałem, ze kupię coś tańszego, ale będę inwestował w osprzęt. Faktycznie zrobię coś tylko z korbą na ten moment. SLX tez brałem pod uwagę, ewentualnie alivio, ale wtedy sama korba + suport ewentualnie? Edytowane 16 Czerwca 2020 przez trancex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KurczakNorris Napisano 16 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2020 Wziąłbym korbę Alivio fc t-4060 za około 270 pln. Do niej łożyska BB52 za około 50 pln i do tego dedykowaną do tej korby przednią przerzutkę za około 80 pln. Dobra crossowa korba. Sztywna, nowoczesna, z osią zintegrowaną. Niczego więcej Ci nie potrzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trancex Napisano 17 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Chciałbym się jeszcze zapytać o jedna kwestie: przeczytałem kilkadziesiąt wątków i wielu z was doświadczonych forumowiczów polecacie lepiej kupić crossa nieźli typowy trekking. Rozumiem, bagażnik, błotniki można dokupić. Siodełko i kierownice tez, ale tutaj suma tez wie uzbiera już trochę. Co w takim razie ma cross w osprzęcie lepszego niż typowy trekking? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 (edytowane) Złe pytanie : ) Nie co ma lepszego tylko czego niepotrzebnego mu mniej Po prostu trekking to cross obwieszony najczęściej niepotrzebnymi, ciężkimi i zabierającymi energię bo nie z najwyższej półki przeszkadzajkami - inaczej nazywanymi "biżuterią". Po prostu pod bojowym wyglądem kryje się często ciężki, toporny kloc - to tak w lekkim przerysowaniu Nad Gardą 1000 m przewyższenia zrobisz lekko - tu waga ma znaczenie. Siodełko i kierownica to wyposażenie każdego roweru. Popatrz na cenę i osprzęt tego Rometa z linka - bagażnik to może dodatkowe 700g a potem porównaj z wagą rowerów trekkingowych pod 20 kg. Edytowane 17 Czerwca 2020 przez wkg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trancex Napisano 17 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Z kierownica i siodełkiem miałem na myśli, ze w moim aktualnym trekkingowym są jakoby oba komponenty przystosowane do dłuższej jazdy. Pozycja oraz dłuższa jazda nie sprawia żadnych problemów. W crossach siodełko jest mówiąc moim amatorskim językiem bardziej sportowe jak w rowerach górskich. Ten romet z linka faktycznie jest raz, ze w zasięgu cenowym, dwa o dobrych parametrach. Super, po raz kolejny dodatkowa dawka wiedzy i człowiek już wie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wkg Napisano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Wiesz co, z siodełkami to jest tak, że nieraz twarde i wąskie jest o wiele bardziej komfortowe od kanapy. Wiem co piszę ; ) Natomiast gdy będziesz sobie kupował nowy rower to prawdopodobnie stary będziesz sprzedawał później. Siodełka sobie przełożysz. Z kierownicą jest inaczej - jej gięcie "współpracuje" z geometria ramy i długością oraz kątem mostka więc to nie jest tak hop-siup Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaGiant Napisano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Czasem jest tak że trekking to obwieszony osprzętem cross ale częściej takie rowery różnią się geometrią . Cross jest bardziej sportowy coś jak ,,góral" starej daty na wąskich oponach . Pisałeś , że miałeś crossa więc chyba wiesz o czym piszę . Trekking będzie lepszy do długich, dalekich wypraw z bagażem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trancex Napisano 17 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 Crossa miałem 2 dni, ale wiem o co chodzi. Chciałbym wrócić do crossa, siodełko, bagażniki i te sprawy to nie problem. Tylko właśnie na codzień jeżdżąc po mieście, czy dojeżdżając do pracy tego nie odczuje, ale jak nagle wybiorę się gdzieś dalej? Mamy fajna trasę rowerowa wzdłuż granicy na terenie Niemiec. Czy na crossie dam radę? Kolejny aspekt rower musi być szybki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaGiant Napisano 17 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2020 (edytowane) Każdy odpowiada , podpowiada na podstawie własnych doświadczeń i upodobań . Ja wolałbym crossa + turystyczny osprzęt . Taki rower jest bardziej uniwersalny niż typowy treking . Będzie szybszy i bardziej dynamiczny . To oczywiście zależy też od konkretnego modelu . Były na forum tematy o crossach w okolicach 3-4 tyś . Z tego co pamiętam różne firmy mają bardzo różną filozofię co do geo i napędów . Poszukaj tych tematów , trochę tam napisałem . Jeśli stawiasz na prędkość to może powinieneś popatrzyć na modne teraz gravele ? Oczywiście jeśli akceptujesz baranka i twardy szosowy napęd . Są też rowery fitnes , to taki niby cross bez amora albo inaczej mówiąc gravel bez baranka . A co do codziennej jazdy - tak naprawdę to trzeba mieć co najmniej 2 rowery mieszczucha i na wycieczki .... Dobry rower wycieczkowy ( jakiego typu by nie był ) strach zostawić pod sklepem i trochę szkoda zajeżdżać na codziennych dojazdach . A wracając do głównego wątku tematu skoro kusi cię lepszy rower to w tym wymień tylko co koniecznie musisz i zbieraj kasę na nowy . Szkoda się rozdrabniać . Edytowane 17 Czerwca 2020 przez WaGiant Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrnobody Napisano 18 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2020 nie miałem porównania z innymi amortyzatorami crossowymi/trekingowymi, ale ten proponowany Paragon szału nie robi. Mi on średnio pasuje...(ale może dlatego, że miałem marcoka, który liście wybierał....a ten RS jest bo jest). Z resztą cross jest przereklamowany i prawdopodobnie wrócę do mtb...niestety przyzwyczajenie to 2 natura człowieka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur_87 Napisano 18 Czerwca 2020 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2020 22 godziny temu, WaGiant napisał: Czasem jest tak że trekking to obwieszony osprzętem cross ale częściej takie rowery różnią się geometrią . Cross jest bardziej sportowy coś jak ,,góral" starej daty na wąskich oponach . Pisałeś , że miałeś crossa więc chyba wiesz o czym piszę . Trekking będzie lepszy do długich, dalekich wypraw z bagażem . Zgadzam się, kilka dni temu byłem zdecydowany na zakup crossa, a sprzedawca podsunął mi do przejażdżki również trekkinga... i od kilku dni jeżdżę na trekkingu. Zupełnie inna geometria ramy, pozycja bardziej wyprostowana, dużo wygodniejszy. Zawsze dodatkowy osprzęt można zdemontować i mieć wygodnego crossa na co dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.