Skocz do zawartości

[pedały] trzeszczenie/zgrzytanie


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, od jakiegoś już czasu słychać trzaski/piszczenie/zgrzyty z zapięć SPD Właśnie na świeżo wróciłem z Kampinosu (ło matko ile dziś tam rowerzystów, odradzam) i już mnie to zaczyna irytować. Rozumiem, że te bloki w butach podlegają jakiemuś zużyciu. Czy to oznacza, że mam je wymienić? Jakoś niechętnie kładłbym tam smar, ale może to tak trzeba wg starej maksymy "kto smaruje ten jedzie"? Jak ruszę butem na boki to na jakiś czas jest OK i później znowu zaczyna być je słychać. Tak popatrzyłem na te bloki na butach, to jakieś tam zużycie widać. Jak to z tym ustrojstwem jest? Dziękuję i pozdrawiam

Napisano

Kiedyś przy okazji oglądania wideo o konserwacji platform widziałem, że spd oraz bloki w butach normalnie się rozbiera, czyści z błota/piachu/brudu i smaruje części ruchome. Więc stawiałbym na jakieś zanieczyszczenia.

Napisano

A pewien jesteś, że to z połączenia pedał - blok ? A nie pedał ? Tam nie ma co za bardzo trzeszczeć, blok to kawałek metalu przykręcony śrubami do podeszwy, można oczywiście odkręcić, wyczyścić, buty do pralki z sodą.

Ale ja obstawiam pedały - luzy na łożyskach/ślizgach.

       

Napisano

Nie no Witek, nie strasz mnie, pedały i buty kupiłem zdaje się w zeszłym roku (a może to było 2 lata? :))na Ursynowie za worek dolarów. Tomek, na tych blokach przejechałem jakieś 3k km (może 6), ale OK, już jutro idą do wymiany. Danuel, co to za magiczne mazidło ma być?

Napisano
33 minuty temu, omegagl napisał:

trzaski/piszczenie/zgrzyty

Wszystko zależy co to za trzaski i piszczenia.

Może być tak, że piszczy podeszwa o pedał. Jak jest piach to i możesz słyszeć trzeszczenie czy zgrzyty. Zużyty blok objawia się większym luzem po wpięciu. 
Wepnij buta na sucho bez nogi i spróbuj wyczuć skąd piszczy.  
Sprężyny normalnie się smaruje, ale one nie piszczały mi nigdy.

Jak piszczy przy ruszaniu buta lewa prawa to zapewne podeszwa o pedał. Możesz sprawdzić na suchym i mokrym bucie. Ja jak jadę w deszczu dostaje szału.
Jak w czasie obracania pedałem to szukaj w łożyskach przyczyny.

Napisano

Dzięki Krzysiek, zacznę od wymiany tych bloków w butach. Teraz jakie ja mam te bloki hehe? Na nich będzie jakiś symbol? Bo pamiętam, że były jakieś 2 rodzaje zależnie od sposobu wypinania.

Pamiętam, że pytałem się Was i kupiłem te, które mi doradziliście i są bardzo OK Zejdę do samochodu to zrobię fotkę i zaraz wrzucę.

Napisano
Teraz, omegagl napisał:

Tomek, na tych blokach przejechałem jakieś 3k km (może 6)

Wiesz 3kkm to pikus przecież nie bedziesz bloków co kwartał wymieniał.. ;)
Jak je męczysz na kamieniach i w błocie/zimie i sporo podchodzisz mogą sie trochę bardziej zużyć.

Jak Ci but nie lata w pedale to bym je zostawił w spokoju. Prędzej bym prysnął na pedał wd40 czy inne mazidło i sprawdził, czy mu nie przejdzie na chwilę. 
Możesz jeszcze trochę sprężyny dokręcić.

Napisano

Sprężyny to mam w miarę mocno dokręcone. Nieee Krzysiek ja to taki "francuski piesek" żadne kamienie, żaden deszcz, teraz to już nawet żadne leśnie ścieżki. Tylko suchy, ładny asfalt :) Zimą już też nie jeżdżę. Jakie to są te bloki?

bloki.jpg

Napisano

SM-SH51

Ja tam nie widzę nadmiernego zużycia w nich. Lakieru jeszcze nie straciły całkiem.
Moje po 2k gorzej wyglądają a są ok.

 

Teraz, omegagl napisał:

żaden deszcz

To Ty chyba na trenażerze jeździsz albo na pustyni mieszkasz.  Co najmniej połowa moich jazd w tym roku była mniej lub bardziej deszczowa.
Trudno po południu się wyrwać na dłużej niż 2h, żeby jakiś opad się nie pojawił. 
w deszczu się dopiera zabawa zaczyna ;)  A jak rower na drugi dzień pięknie gra jak zapomnisz przesmarować. :D

Napisano

Dzięki Krzysiek, faktycznie masz rację SM-SH51, trochę zatarte napisy, ale to te. Patrzę na Allegro to grosze, zamówię. Wypraszam sobie, mieszkam w Warszawie, jeżeli już pustynia, to betonowa :) Tu mam taką "swoją" stałą trasę przez Kampinos 30km także zajmuje mi to godzinkę z hakiem, to spokojnie na godzinowej pogodzie się sprawdza. Jeszcze jeżdżę w okolicach Puszczy Kozienickiej, ale też czysty asfalt. Nie lubię używać tych smarów do mechanizmów, które jednak dość szybko się brudzą, bo nie wiem, czy to nie jest gorsze rozwiązanie niż trzymanie ich w czystości. No nic, zacznę od bloków i dam znać. W razie co po kawałku z Waszą pomocą będę to rozgryzał.

Co to u licha, aż taka różnica ceny?? Czy tu jest jakiś haczyk?

https://allegro.pl/oferta/bloki-shimano-spd-sm-sh51-czarne-9375315103

https://allegro.pl/oferta/shimano-sm-sh51-bloki-bez-blaszki-do-mtb-8833263047

Napisano
Godzinę temu, omegagl napisał:

Nie no Witek, nie strasz mnie, pedały i buty kupiłem zdaje się w zeszłym roku (a może to było 2 lata? :))na Ursynowie za worek dolarów. 

Ale co tu straszyc, czasem w pedalach trzena luz skasowac imbusem ewentualnie przeczyscic. Bloki to nie trzeszcza

Napisano

Ja tu widzę, że kolega szuka wymówki, żeby nowe bloki kupić.

Napisano

Mam trochę markowej chemii w garażu, bo lubię przy samochodzie majsterkować. Czyste to to wszystko jest, rower zresztą niedawno na myjce wysokociśnieniowej myty, oczywiście z bezpiecznej odległości. Mam taki uniwersalny LIQUI MOLY 7390 to się nada co by pedały spryskać?

Witek, wytłumacz mi o co kaman z tym kasowaniem tego luzu. Bo ja rozumiem, że jak to kiedyś montowałem, to jakoś tak sobie ustawiłem tę siłę wypięcia buta, żeby mi pasowała. Tam nie ma innej śruby (przynajmniej nie pamiętam a już nie chce mi się gonić dziś i sprawdzać) To znaczy, że powinienem ją jeszcze trochę dokręcić? Jest na to jakiś patent jak to powinno się prawidłowo ustawiać?

Napisano
2 minuty temu, omegagl napisał:

To znaczy, że powinienem ją jeszcze trochę dokręcić?

Tak

Każda sprężyna po jakimś czasie pracy zacznie być słabsza. 

3 minuty temu, omegagl napisał:

 Jest na to jakiś patent jak to powinno się prawidłowo ustawiać?

Tak przekręcasz trochę (raczej wszystkie 4tak samo) i sprawdzasz, czy Ci pasuje

4 minuty temu, omegagl napisał:

Czyste to to wszystko jest, rower zresztą niedawno na myjce wysokociśnieniowej myty, oczywiście z bezpiecznej odległości.

I wysuszony przy tym na pieprz a gdzie mogła się ruda rozgościć to jest :D

5 minut temu, omegagl napisał:

Mam taki uniwersalny LIQUI MOLY 7390 to się nada co by pedały spryskać?

Do sprawdzenia co ci uszy zabija na pewno.

Napisano

Dzięki, to zmieniam kolejność jak radzicie. Najpierw regulacja, później smarowanie, później bloki, później pedały, później rower a na końcu cyklista :) 

Napisano

Nie no, a co ja z piasku ukręcony jestem? W serwisach ludzie z innej gliny? :)  Po to mamy filmiki instruktażowe, to forum i Was z duuuuża wiedzą. Najpierw sam popróbuję z tymi śrubami, wyreguluję, przesmaruję i zobaczę. Z serwisu korzystam GIANT TARCHOMIN, ale to jak już nie mam totalnie czasu, albo coś mocniej skomplikowanego jest lub wymaga specjalistycznych narzędzi. Jakaś wymiana suportu czy centrowanie koła, haka przerzutki itp.

Napisano
6 minut temu, omegagl napisał:

W serwisach ludzie z innej gliny? :)

W niektórych chyba tak :D

18 minut temu, wkg napisał:

Przed zmianą roweru

Groźnie to zabrzmiało

Napisano
10 minut temu, omegagl napisał:

W serwisach ludzie z innej gliny?

Nie, ale mają czasem coś co się nazywa doświadczenie. Wyjątkowo skuteczne narzędzie. Bierze taki rower i wie..
Oczywiście nie wszędzie tacy są. Często nie mają doświadczenia albo wprost są oszołomami spod różnych gwiazd. 

Napisano

he, widzę panowie, że w tych serwisach rowerowych różnie bywa. Choć ja na jakiś dramat chyba nigdy nie trafiłem. No cóż, w serwisach samochodowych też bywa różnie, teraz właśnie wymieniałem żarówkę w lampie a był zdejmowany zderzak po kolizji i już patrzę połamali uchwyty w lampie, prowadnice pogubione, grosze kosztują to zamówiłem w ASO i jutro po odbiór. Pierwszy raz lampę zdejmowałem i nic nie połamałem, trzeba do tego podejść z jakimś wyczuciem w łapkach. Generalnie zawsze nad mechanikami stoję, jak czegoś sam nie mogę/potrafię zrobić, ale na działach blacharsko-lakierniczych się nie da. W serwisach rowerowych też zazwyczaj czekam to widzę kto i jak robi. W zasadzie to mam dwa serwisy ten GIANT TARCHOMIN i TYTAN RADOM. Oba tak przy okazji polecam. Krzysiek, tego doświadczenia inaczej nie zdobędziesz jak nie będziesz próbował, jak lubisz i masz trochę takie sprawne dłonie to polecam. Satysfakcja murowana.

Napisano
22 minuty temu, omegagl napisał:

Krzysiek, tego doświadczenia inaczej nie zdobędziesz jak nie będziesz próbował, jak lubisz i masz trochę takie sprawne dłonie to polecam.

Ależ, na co mi to doświadczenie :D
Wiesz ja samochód umiałem na części rozebrać i złożyć.  Wymiany klocków czy tarcz potrafiliśmy robić na czas pod blokiem i to liczyło się w minutach.
Ale teraz się nie tykam auta. Nie wiem, czy bym w kilka godzin z taką wymianą się wyrobił. :D 
Rower też rozbiorę i złożę do momentu, w którym nie trafiam na jakiś specjalny klucz. Część mam części juz nie kupowałem.
Doświadczenie to praca ciągle z tym. Ciężko go mieć jak sie nie robi codziennie z tym złomem. Owszem część rzeczy robę sam, bo czas, bo mi się nie chce wozić, bo jutro wycieczka a u nas "zostaw pan zadzwonimy jak zrobimy".  Ale z drugiej strony jak nie mam spiny wolę oddać, bo w czasie kiedy oni zrobią ja zarobię na ich  robotę i jak dobrze pójdzie więcej.

A co do serwisów... Cóż odkręcałem pedały, które w GORIDE w Krakowie jakiś atleta przykręcił.  W którymś momęcie miałem taką konsternę że wziąłem sobie książkę i sprawdzam, w którą stronę odkręca się pedały :D:D:D   Chwile potem biorę jeden z rowerów i odkręcam, żeby sprawdzić, czy nie jestem debilem i źle nie zinterpretowałem co Zinn naskrobał.    Skończyło się na skakaniu po metrowej przedłużce...    No ale jak się dokręca na chama i na sucho to tak potem jest.
 

Napisano
4 godziny temu, omegagl napisał:

Witek, wytłumacz mi o co kaman z tym kasowaniem tego luzu. Bo ja rozumiem, że jak to kiedyś montowałem, to jakoś tak sobie ustawiłem tę siłę wypięcia buta, żeby mi pasowała. Tam nie ma innej śruby (przynajmniej nie pamiętam a już nie chce mi się gonić dziś i sprawdzać) To znaczy, że powinienem ją jeszcze trochę dokręcić? Jest na to jakiś patent jak to powinno się prawidłowo ustawiać?

Chodzi mi o luz na łożyskach. https://www.youtube.com/watch?v=ILu_XUm9_NQ od 35 sekundy i kilkanaście sekund od 10 minuty.

Z tą wymianą bloków po 3 tkm to trochę jak w Emiratach - tam podobno porzucają Rollsy na pustyni jak im się skończy płyn do wycieraczek. Ale na pewno wymiana bloków nie pomoże na skrzypienie. 

 

Napisano
15 godzin temu, omegagl napisał:

Witam, od jakiegoś już czasu słychać trzaski/piszczenie/zgrzyty z zapięć SPD Właśnie na świeżo wróciłem z Kampinosu (ło matko ile dziś tam rowerzystów, odradzam) i już mnie to zaczyna irytować. Rozumiem, że te bloki w butach podlegają jakiemuś zużyciu. Czy to oznacza, że mam je wymienić? Jakoś niechętnie kładłbym tam smar, ale może to tak trzeba wg starej maksymy "kto smaruje ten jedzie"? Jak ruszę butem na boki to na jakiś czas jest OK i później znowu zaczyna być je słychać. Tak popatrzyłem na te bloki na butach, to jakieś tam zużycie widać. Jak to z tym ustrojstwem jest? Dziękuję i pozdrawiam

Hej ja mam podobnie, piszczące bloki spd w butach diadory, myślałem tak jak ty, że to platformy gdzieś dostały luzów, ale po zmianie butów na northwave z innymi blokami nic nie piszczało. Ja z tym jeżdżę i jak mi bardzo przeszkadza to  pomaga wdepnięcie w kałuże :) 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...