[zacisk sztycy] pomoc w wyborze

[Gość]

Koledzy, przewożę non-stop rower w samochodzie (oczywiście jeżdżę na nim później uczciwie, a nie po to, żeby przebieg nabić ) i co by go wpakować to muszę zdjąć siodło. Mam obejmę przykręcaną na klucz, ale chciałbym to zmienić i sobie życie (mam nadzieję) ułatwić. 

Mój rower ma:

Alloy, 12mm offset, 2-bolt clamp, 27.2mm

Na Allegro znalazłem:

https://allegro.pl/oferta/funn-obejma-frodon-qr-31-8-7977915453

https://allegro.pl/oferta/zacisk-sztycy-obejma-hope-qr-31-8mm-czarna-8980300384

Obecnie moja to ta na zdjęciu, ma napisane co prawda 34 ale to nie jest na pewno 34mm. Chyba że po zewnątrz.

Która z tych dwóch (a może jeszcze inny?) byście polecili? Ta FUNN jakby na oko wyglądała zgrabniej, ale totalnie na zaciskach się nie znam.

 

 

[MaxCava]

Chcesz wywalić >100zł na coś co normalnie się kupuje po 20 zł góra

Podniesiesz wartość roweru

Co do średnicy, to najprościej chyba zmierzyć rurę, nie gdybać.

[Gość]

hehe, dzięki MaxCava, nie kupiłem drogiego roweru, to sobie chociaż drogi do niego gadżet kupię. Nie mam czym dokładnie zmierzyć, ale to będzie na linijkę 31,8mm Ty którą byś zarekomendował?

[Gość]

Szczerze? Jakąkolwiek, która ci się podoba i ma wymiar. To nie jest jakaś zaawansowana technologia, żeby się przejmować.

[MaxCava]

5 minut temu, omegagl napisał:

Ty którą byś zarekomendował?

2piR jak masz linijkę 

a co do wyboru, to j.w.

[Gość]

Dziękuję Wam koledzy, no nic biorę tę, tylko w kolorze czerwonym: https://allegro.pl/oferta/funn-obejma-frodon-qr-31-8-7977915540  ps. a nie prościej mi będzie pomnożyć tylko przez 3,14 (piD) bo jak ten promień linijką złapię   MaxCava, to ten to będę miał chyba jakiś super markowy, bo faktycznie od 20zł się zaczynają. To się nazywa kaprys. Najgorzej jak się okaże, że nie będzie pasował hehe

[MaxCava]

Teraz, omegagl napisał:

Najgorzej jak się okaże, że nie będzie pasował hehe

Wybierz ofertę z darmowym zwrotem

 

Panie zacisk tyle co moja klamka do hamulców

[Gość]

Kto bogatemu zabroni!

[Gość]

Też nie wiedziałem, że są takie cudaki markowe (jeżeli ten FUNN to jakakolwiek marka hehe), pierwszy raz w życiu kupuję zacisk, ja prawie codziennie jeżdżę rowerem a z Warszawy, żeby dojechać do Kampinosu to muszę to siodło przykręcić i odkręcić. Także tego kręcenia przez 7lat nazbierało się jakieś nieprawdopodobne ilości. Trzeba to uprościć.

Bez przesady, na liście Wprost mnie nie ma. Tylko tak sobie pomyślałem, że jak tyle tego zakładania i zdejmowania jest, to zwyczajnie trzeba pójść w jakość.