rumacz Napisano 27 Maja 2020 Udostępnij Napisano 27 Maja 2020 Wykopałem na rodzinnych wykopaliskach starego ( minimum 15 lat)Treka 3700 z przeznaczeniem dla córki. Niestety rower jest w kiepskim stanie i wymaga naprawy. Koszt serwisu to ok 800 pln w tym usługa 200. Czy to się w ogóle opłaca robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 27 Maja 2020 Udostępnij Napisano 27 Maja 2020 Różne były roczniki i różne osprzęty. Ale jeśli rzeczywiście ma te cirka 15 lat to za 800 złotych jesteś w stanie wymienić wszystko oprócz ramy;P Także podejrzewam, że ktoś może chcieć Cię lekko naciągnąć. IMO totalny bezsens i wyrzucanie kasy w błoto. Za ~1100-1200 możesz kupić nowiutki, błyszczący rower z dwuletnią gwarancją, który pod względem gratów nie będzie gorszy. EW. możesz się sam pobawić w serwis, w sumie nic skomplikowanego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rumacz Napisano 27 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2020 Trek okazał się modelem 3900 co pewnie nie wiele zmienia w kwestii takiej, że koszty niewspółmiernie wysokie do wartości roweru. Do wymiany idą: tylne koło ,opony, okładziny hamulców siodełko, zębatki przód i tył, łańcuch i do tego dochodzi usługa serwisowa 200 pln. Jeżeli sam zajmę się zabawą w serwis to pytanie czy oprócz satysfakcji i braku opłaty serwisowej uda mi się coś jeszcze zaoszczędzić, np. na kosztach części ?? Czy taką naprawę uda mi się zrobić z pomocą forum, bez odpowiednich narzędzi, np bez odpowiedniego klucza do wymiany tylnej kasety? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.