[Trekkingowy] Giant ALLTOUR SLR 1vs CUBE KATHMANDU EXC

[osis25]

Witajcie stoję przed wyborem roweru, zastanawiam się nad dwoma modelami Giant ALLTOUR SLR 1vs CUBE KATHMANDU EXC 

https://www.giant-bicycles.com/pl/alltour-slr-1?fbclid=IwAR0BIvcNn1-gsBoVvc_3O9jMACyAMmCa5tqVPhsp75ujpc5dncrJEpjEYoQ

https://www.cube.eu/pl/2020/bikes/tour/kathmandu/cube-kathmandu-exc-greynorange-2020/

Co myślicie? Na który się z nich zdecydować ? A może macie jakieś inne ciekawe propozycje ?? 

[Mateusz30]

Myślę, że jak 99% ludzi jeżdżących po 10k rocznie wolałbym obustronne zapalenie płuc, niż przejażdżkę trekkingiem. Pytałeś, to masz.

 

Kup sobie gravela do turystyki. Będziesz szczęśliwy.

Edytowane 24 Maja 2020 przez Mateusz30

[osis25]

Dla czego jesteś tak na nie za trekkingiem ?? Gravele są za zwyczaj z mocno sportową pozycja a to mi nie pasuje. 

[wkg]

20 minut temu, osis25 napisał:

Gravele są za zwyczaj z mocno sportową pozycja a to mi nie pasuje. 

Rekreacyjna pozycja to znak firmowy graveli.

[osis25]

Jakieś propozycje do 6,5tyś ? 

[wkg]

Patrze jeszcze na ta pokrakę Gianta. Trzeba by jakimś patentem zamocować porządny bagażnik bo przecież bagażnika nie ma :/ O ile potrzebujesz bagażnika.

Pewien jesteś, że potrzebna Ci prądnica w piaście ? Zabierze masą mocy a trekingi to superciężkie grzmoty.

 

https://rower.com.pl/fuji-jari-1-3-1765288 albo lepiej https://rower.com.pl/fuji-jari-1-1-1765289

 

[osis25]

Bagażnik jest wymagany w 100% wożę sakwy, w które się pakuję na co dzień. Także to jest priorytet. Prądnica ? Jak jest to ok jak jej nie będzie to nic też się nie stanie. A przeciez w GIANT jest bagażnik. 

[wkg]

Teraz, osis25 napisał:

A przeciez w GIANT jest bagażnik. 

Nie, nie ma. Nie widzisz, że już odpada ? Trzyma się ramy tylko w jednym pcie na dole. No - niby jest przytrzymywany jeszcze na górze przez błotnik ale nie liczyłbym na sztywność tej konstrukcji

Jeżeli już chcesz koniecznie coś z przednim amorkiem to kup crossa i dokup bagażnik i lampkę na USB. Ten Cube przynajmniej ładny choć nie za bardzo wiadomo jaki ma osprzęt bo się nie chwalą.

Edytowane 24 Maja 2020 przez wkg

[osis25]

Nie potrzebuję amortyzatora Rowery typu cross mnie nie interesują to są rowery do wszystkiego i do niczego. Cube ma cała specyfikację wypisaną. Wystarczy przesunac suwak na ALL. 

[wkg]

Przecież chcesz crossa tylko z bagażnikiem. Bo trekking to właśnie cross z bagażnikiem. Czasem dorzucą jeszcze tanią stopkę lub podobną biżuterię. 

OK, faktycznie nie zau, że tam jest jakiś suwak

A w ogóle to do czego Ci ten rower ? Na długie wyprawy, dojazdy do pracy, weekendowe wycieczki ? Tak patrzę na wagę i porównuję z Fuji - różnica jakbym miał wrzucić na pakę 5-litrową butlę z wodą

[osis25]

Dokładnie na co dzień, do wygodnego przemieszczania się do pracy, w weekendy dłuższe wycieczki z sakwami, po górach nie będę jeździł raczej lasy, szutry. Już się objeździłem na MTB po mieście i nie nadaje się dla mnie taki rower na co dzień, napędy 1x brak mocowań pod bagażnik i przeważnie pozycja sportowa. 

[wkg]

Spróbuj czegoś podobnego do fuji. Warto się przekonać. To rower z zupełnie innej półki. Jak baranek nie podejdzie to myślałbym dalej (raczej o crossie). Pozycja wcale nie jest sportowa no i masz trzy różne chwyty na tym rowerze. Lekki, zgrabny, zamocujesz bagażnik ...

[osis25]

Jeździłem na ESKER 6.0 padaczka i porażka. Pozycja sportowa, rower nie stabilny, nerwowy a i mi wygodnie nie było nie ważę 60kg tylko 100+.......

[wkg]

To bierz Cube z tych dwóch.

[osis25]

Na początku chciałem gravela ale po esker 6.0 się zniechęciłem. Nie mówię nie natomiast coś w miarę komfortowego. 

[some1]

Oba te rowery w swojej kategorii są "na wypasie". Cube ma minimalnie lepszy osprzęt, choć pewnie na co dzień różnicy nie dostrzeżesz. Giant ma karbonową sztycę. Ten bagażnik montują w swoich trekkingach od kilku lat, więc jest szansa, że jednak wiedzą, co robią.

W to, że dynamo w piaście kradnie masę mocy nie wierz, bajki. 

Cube jest krótszy/wyższy. Bez przymiarki raczej nie ocenisz, na którym Ci będzie wygodniej. 

 

[osis25]

Giant ma też lepsze dynamo  Oczywiście, że prądnica nie kradnie tzn mocy. 

[wkg]

Oj, żebyś się nie zdziwił. Przy rekreacyjnej, spokojnej jeździe masz grubo poniżej 100W w nogach. a prądnica zabiera kilka, kilkanaście a jak działa i świeci to i powyżej 20-u W. Ssie moc jak smok  Nie wierz w mity.

 

Edytowane 24 Maja 2020 przez wkg

[some1]

Teraz, wkg napisał:

prądnica zabiera kilka, kilkanaście a jak działa i świeci to i powyżej 20-u W

Bzdury https://www.cyclingabout.com/dynamo-hub-drag-lab-testing/

[wkg]

Jak jest nowa. 

Zresztą i to kilka W - 10% to jest jakiś chory kosmos - lepiej kupić lampkę która działa kilka godzin. Chyba, ze ktoś jedzie w tereny gdzie całymi dniami nie ma prądu a nie chce brać kilku zapasowych bateryjek i ma nogi silne jak koń. 

Ale kto koniowi zabroni

[osis25]

Dobra ma ktoś jeszcze jakieś sensowne propozycje? Mogę przystąpić na gravel lub coś w stylu treka 920 na którym jeździłem i mi odpowiada w każdym aspekcie. 

[mrnobody]

Przedmówca ma racje, że lepiej kupić crossa (cube cross pro np) i dołozyc bagażnik (rama taka sama co w trekingu) i tyle...i jeszcze trochę kasy zostanie (np na lepsze wyposażenie czy części)