Skocz do zawartości

[Amortyzator przedni] Sr suntour epixon xc - opinia


arti1528

Rekomendowane odpowiedzi

Witam drogich forumowiczów otoz przychodze tutaj chciałbym sobie kupic amorek powietrzny w oko wpadł mi sr suntour epixon chciałbym na nim troche skakać małe hopki i jazda po lesie(zjazdy lekkie) czy ten amorek da rady np. ze skokiem 140mm nie był by bardzo katowany nie chce dołozyc duzo pieniedzy do amorka a ten idealnie jest w budżecie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć

U mnie się nie sprawdził, nie wytrzymał nawet jednego sezonu - a używany był zgodnie z przeznaczeniem - w wyścigach XC.... i to przez 12 latka

poszukaj moje wcześniejsze posty, nie chcę tutaj siać propagandy, jest dużo zwolenników tego amora, ale ja osobiście wolałbym używaną Rebę niż nowego Epixona

Powodzenia w wyborześ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Marcin_321 napisał:

cześć

U mnie się nie sprawdził, nie wytrzymał nawet jednego sezonu - a używany był zgodnie z przeznaczeniem - w wyścigach XC.... i to przez 12 latka

 

To jednego sezonu, czy 12 sezonów ?

Wiesz, może gdybyś dbał o niego. Akurat słowo Tego użytkownika poniżej opisującego swojego Epixona jest tak 1000x więcej warte niż Twoje.

Popatrz na jego amortyzator:

 

Edytowane przez MaxCava
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego czytaj ze zrozumieniem... nie wytrzymał jednego sezonu, a był użytkowany przez 12 latka - ŻAK-a w wyścigach XC

Ale jest to moje zdanie i nie musisz się z nim zgadzać,

Amortyzator był zadbany, serwis zerowy, po pierwszej awarii od razu odesłany do serwisu... po kolejnej tak samo... w przeciągu niecałego sezonu

Więc nie wiem dlaczego mnie atakujesz.

Jeżeli moja wypowiedź nie jest dla Ciebie nic warta, nie czytaj jej, po prostu pomiń.

Pozdrowerowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz racji, kupiony i serwisowany był w autoryzowanym punkcie.... nie będę pisał szczegółów, temat był już opisany na forum, była mała zwada, nie chcę drążyć tematu... po prostu uważam że dopiska XC do EPIXON-a to jakiś żart, równie dobrze można Fiata Pandę sprzedawać z oznaczeniem RC...

Może wyższe modele sprawdziły by się w XC, ale nie EPIXON...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoim czasem przez koryto rzeki przejeżdżam, wody po piastę. Jak dobrze popada to tor motocross Gdańsk zaliczam i czasem mam taką wklejkę, że nie mam siły wyrwać roweru z błota. Jeździłem ponad dwa lata, zrobiłem 11 kafli a golenie są jak nowe, tłumik działa.

 

Ważę 85kg, więc więcej niż 12 latek, nogi mam zdrowe a o sprzęt dbam. Myślę, że to przypadek, że koledze się Epixon zesrał. Był wadliwy i koniec. A gadanie, że on się 'nie nadaje' jest głupie, bo to, że jedna sztuka taka się trafiła nie znaczy, że coś jest dobre czy złe. Ja Epixona dobrze wspominać będę, poświęcałem mu trochę uwagi i jaki tego efekt - widać na zdjęciach. Masa ludzi na nich jeździ i nie mają problemów, dlatego jestem zdania, że to pojedynczy wypadek.

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...