Skocz do zawartości

[Strava] ograniczenie funkcjonalności dla nieposiadających subskrypcji Summit


Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, wkg napisał:

Demonizujesz. W terenie segmenty mają sens i trudno je skręcić bez elektryka. Z tym wiatrem też przesada - ludzie często jeżdżą po tych samych trasach - nie robi się dobrych miejsc za jednym przejazdem. I w końcu każdemu kiedyś zawieje.

Nie do końca się zgodzę, wiatr ma spory wpływ, przykład:

https://www.strava.com/activities/3330493460

Wiało bardzo silnie i w zależności w którym kierunku mam albo prawie ostatnie miejsca, ale i KOMa za pierwszym przejazdem. A to jeżdżę na rowerze trekowym z sakwami ;)

Dla mnie o wiele większe znaczenie mają segmenty pod górkę, które pokazują w jakiej jestem formie i gdzie do nie dawna mogłem się porównywać z kolegami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marcinusz napisał:

Mogę teraz przeznaczyć tę kasę na 7 lat wglądu w segmenty albo kupić sobie pomiar mocy i analizować segmenty w GC wzbogacone danymi o mocy.

Ad vocem: Pomiar mocy 1200 :)

1 godzinę temu, dejw_cz napisał:

Nie do końca się zgodzę, wiatr ma spory wpływ, przykład:

https://www.strava.com/activities/3330493460

Wiało bardzo silnie

Ależ oczywiście : ) Mam na myśli, że inni tez maja raz z wiatrem a raz pod wiatr : )

1 godzinę temu, dejw_cz napisał:

Dla mnie o wiele większe znaczenie mają segmenty pod górkę, które pokazują w jakiej jestem formie i gdzie do nie dawna mogłem się porównywać z kolegami.

Tak, są bardziej miarodajne. Jak i techniczne leśne single. Dla każdego coś miłego :)

Nawiasem - przez 2 miesiące dalej  możesz w gratisie, potem i tak wielu zapłaci, w końcu to nie jest fortuna a segmenty niesamowicie motywują : )

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, marcinusz napisał:

Teraz nie mogę zapłacić Stravie, bo nie akceptuję wpychania mi na siłę pełnego pakietu, którego nie potrzebuję.

Coś Ci się chyba pomyliło, wydaje mi się, że poszedłeś jak burza na fali ogólnego larum. Skoro nie potrzebujesz pełnego pakietu, nie płać i korzystaj z tego co daje za free. O co larum wnosisz, skoro nie jesteś targetem Stravy na pełny pakiet.

 

Panowie, zasada jest prosta powtórzę: Firma wypuszcza produkt, żąda za jego używanie określoną kwotę. Albo wyciągasz tą kwotę i korzystasz, albo mijasz produkt szerokim łukiem. Nikt nie karze Ci obowiązkowo z tego korzystać.

9 godzin temu, KrisK napisał:

Robiąc poprawny produkt chce za niego ceny premium a konkurencja daje to samo...   
Co gorsza jakość im wcale nie wzrosła...  wprost przeciwnie. 

W czym problem - przecenili się, korzystasz z produktu konkurencji, a nie temat na forum na 60 wpisów.

2 godziny temu, marcinusz napisał:

Ale ja już jestem u konkurencji. Mam GC i nie każą płacić subskrypcji.

No i fajnie. Temat ten do zamknięcia. Chyba, że jak stare baby lubisz sobie ponarzekać ( tutaj ewidentnie z tęsknoty i sentymentu za stravą ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MaxCava napisał:

No i fajnie. Temat ten do zamknięcia.

Nie chcesz rozmawiać. Nie interesuje Cię temat, to go omijaj. 

57 minut temu, wkg napisał:

Ad vocem: Pomiar mocy 1200 :)

Ale cała korba 105 chyba poniżej 1600—1700 nie schodzi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strava niestety nie ma konkurencji. I niestety to nie jest gra o sumie zerowej - może stracić i Strava i jej użytkownicy. Wydaje się, że ich marketing wykonuje paniczne ruchy i to jest właściwy problem. Nie chodzi o jakieś kilka złotych miesięcznie. Chodzi o to, że wiedza o segmentach i osiągnięciach może się rozproszyć po jakiś egzotycznych aplikacjach. Gwarantem spójnego repozytorium jest masa krytyczna użytkowników.  Blablacar w Polsce świetnym przykładem jak  można położyć genialny pomysł nie przez wysokość opłat ale przez głupi sposób ich pobierania - a było tak pięknie, pieniądze z powietrza :D I o tym cała dyskusja.

Ale jestem przekonany, że nic złego się nie stanie. Część zapłaci, Strava utrzyma płynność a reszta będzie korzystać z ograniczonej funkcjonalności trzymana kudosami

Teraz, marcinusz napisał:

Ale cała korba 105 chyba poniżej 1600—1700 nie schodzi? 

Nawet nie wiem, kupuje się tylko lewe ramię. Ale lepiej własne wysłać kurierem i po 3 dniach przychodzi z zainstalowanym świetnym pomiarem mocy. Ale dalej to może nie w tym wątku :)

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcinusz napisał:

Nie chcesz rozmawiać. Nie interesuje Cię temat, to go omijaj. 

Ponownie zapytam o co larum.

Usługa była darmowa. Firma zrobiła ją od pewnego zakresu płatną.

Masz wybór - płacić i korzystać w pełnym zakresie, bądź nie płacić i mieć ją uciętą.

O czym tu dyskutować ? 3 kroki: płacisz, używasz uciętej, rezygnujesz wogóle.

Sądzisz, że po dyskusjach na pewnym forum w PL właściciele Stravy powiedzą: no dobra, biedne polaki płaczą, zróbmy jak było wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy konsumenci. Im wolno podnosić ceny nam wolno wyrażać niezadowolenie. I często jest to skuteczne. Wygląda na to, że użytkownicy chcą uratować Stravę przed nią samą:D

Mam nadzieję, ze będzie się miała dobrze bo skąd ja będę ściągał fajne tracki ? :) Pamiętam jak kiedyś trasy maratonów którymi chciałem jechać wklepywałem pracowicie ręcznie a potem i tak nie wiadomo było gdzie jechać. A maratony zawsze prowadzą fajnymi traskami których się normalnie nie zna choć są pod nosem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No weź, tyle już o tym było : )

Segmenty można sobie wszędzie założyć ale rozproszone wraz z użytkownikami od Sasa do lasa po egzotycznych apkach będą zupełnie lokalne więc ich przydatność się zmniejszy. Tu monopol daje jakość poprzez masę krytyczną. Chcesz mieć wszystkie apki zainstalowane i je śledzić ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, wkg napisał:

A maratony zawsze prowadzą fajnymi traskami których się normalnie nie zna choć są pod nosem.

Przesadzasz - po prostu za mało jeździłeś po lasach ;)
Ja np. znałem przebieg dwóch edycji PB i jednej Mazovii, mimo że nigdy nawet nie miałem GPS'a, a tylko kręciłem się tu i tam, i dzięki temu kojarzyłem całą trasę, tyle że podzieloną na fragmenty, które wielokrotnie wcześniej przejeżdżałem w różnych kierunkach i konfiguracjach ( pewnie dlatego uważam nawigację rowerową za zbędną ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwie ( endomondo i stravę ) a ostatnio testuje runalyze, więc jeszcze jedna nie zaszkodzi :D  Chodziło mi o apkę ( a właściwie nie apkę a w necie na stronie głównej danej aplikacji ) w której będę mógł porównywać czasy na segmentach ( swoich )

Edytowane przez SoloTM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, KrissDeValnor napisał:

Przesadzasz - po prostu za mało jeździłeś po lasach ;)
Ja np. znałem przebieg dwóch edycji PB i jednej Mazovii, mimo że nigdy nawet nie miałem GPS'a, a tylko kręciłem się tu i tam, i dzięki temu kojarzyłem całą trasę, tyle że podzieloną na fragmenty, które wielokrotnie wcześniej przejeżdżałem w różnych kierunkach i konfiguracjach ( pewnie dlatego uważam nawigację rowerową za zbędną ).

To bardzo możliwe. Ale od czegoś trzeba zacząć. Wały mi się znudziły :D - choć są fajne na zrobienie bazy żeby sobie strzelić setkę na stabilnym, wysokim pulsie. 

Zresztą prawdę mówiąc chyba nie mam zbyt dobrej orientacji w przestrzeni. Bez mapy wciąż nie mam pojęcia jak trafić na przejazd przez obwodnicę w MPK a Chojnowskie wciąż są źródłem niespodzianek: "O ! ja już tu byłem" :D 

Natomiast odbijając piłeczkę - znasz doskonale trasy bo się kręcisz wkoło domu. Ale znajdź coś fajnego na Śląsku, w górach, Mazurach czy Suwalszczyźnie bez pojęcia gdzie i czego szukać  ... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh ... tak. Tylko, że obok są piękne single o których się nie  ma zielonego pojęcia. Czasami kilka metrów dalej za ścianą drzew. To samo w górach - jeden szlak wspaniały a drugi fatalny.

Na szczęście ludzie są różni i mamy nawigację. Nikt nikogo nie zmusza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Sprytne :thumbsup:
Czy jednak nie robi się przez to zbyt łatwo :icon_question:
Kiedyś bez tych wszystkich nowinek technologicznych był element zaskoczenia - czasem pozytywnego, a czasem nie ;)
Teraz już tego nie ma, choć faktycznie można poznać coś, co normalnie byśmy przegapili ( choćby czyjeś "głupie" zdjęcia na Stravie pozwalają spojrzeć na z grubsza znane tereny z innej strony, i "odkryć" dla siebie coś nowego, albo pozazdrościć miejscówek i krajobrazów ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, MaxCava napisał:

Ponownie zapytam o co larum.

Dyskusja. Nie larum. Czytaj od początku, to będziesz wiedział.

37 minut temu, MaxCava napisał:

Sądzisz, że po dyskusjach na pewnym forum w PL właściciele Stravy powiedzą: no dobra, biedne polaki płaczą, zróbmy jak było wcześniej.

Sądzisz, że nie czytają co się pisze o ich decyzji pod niusami na portalach o zasięgu światowym?

Sądzisz że nie będą liczyć użytkowników płacących i niepłacących za 3 miesiące?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcinusz napisał:

Dyskusja. Nie larum. Czytaj od początku, to będziesz wiedział.

Sądzisz, że nie czytają co się pisze o ich decyzji pod niusami na portalach o zasięgu światowym?

Sądzisz że nie będą liczyć użytkowników płacących i niepłacących za 3 miesiące?

Sądzę, że takie mają założenia marketingowe, jest to typowe w wielu profilach firm.

To jeden z planów ekspansji rynku: produkt bez ograniczeń dla wszystkich, po pewnym z góry założonym okresie wprowadzenie opłat. Sumując w określonym czasie produkt ma zarobić i to zrobi bo pewna część osób zapłaci i gwarantuje Ci, że lepiej na tym wyjdą niż skubanie po 5 zł na miesiąc od początku od wszystkich. Poczytaj o martketingu, wprowadzaniu marki czy usługi na rynek. Książkowo to rozwiązali, tylko dodali żebrankę o kosztach.

Nikt Cię przecież nie zmusza. Nie musisz kupować, a jak odejdziesz to nie będą za Tobą absolutnie płakać, przecież nic im nie zostawiasz co jest dla nich w biznesie istotne ( czytaj: nie płaciłeś im do tej pory ). Czego tu nie rozumiesz ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy jaki odsetek dotychczasowych klientów było skłonnych kupić od nich "baton" za 12 zł ale płacenie 3 razy więcej za dokładnie to samo już im nie po drodze.

Co do samej ceny nie mamy sensu się oszukiwać, nawet w takiej Polsce dla większości pracujących ludzi jest to śmieszny koszt, tyle że dla jeszcze większej części użytkowników zupełnie zbędny.

Czas pokaże czy masowa redukcja użytkowników ale tylko do płacących kopnie ich do przodu czy na margines.

Pamiętajmy, że używając darmowej wersji bez czegokolwiek w zamian z ich strony, oddajemy zupełnie za darmo masę naszych danych (czasy na segmentach), które oni sprzedadzą tym płacącym użytkownikom.

 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...