[przerzutka] czy warto wymienić Tourney na Altusa?

[diabeelek]

W moim rowerze mam taki zestaw:

• MANETKI PRZÓD: Shimano ST-EF510 3 speed
• MANETKI TYŁ: Shimano ST-EF510 8 speed
• PRZERZUTKA PRZÓD: Shimano TY-710
• PRZERZUTKA TYŁ: Shimano Acera T3000
• MECHANIZM KORBOWY: Shimano TY-301 48/38/28 170 mm
• KASETA/WOLNOBIEG: Shimano HG-200 12-32T 8 speed

 

Co do działania tylnej przerzutki nie mam zastrzeżeń to do przedniej mam dosyć spore.

Albo nie wskakuje lekko z 1 na 2 i trzeba trochę naciągnąć manetką albo jak się wyreguluję linkę to wtedy łańcuch trze na niektórych pozycjach.

I tak się zastanawiam czy warto tą przednią przerzutkę wymieniać na coś lepszego typu Acera, Altus?

 

[SoloTM]

Zawsze z małej na średnią czy z średniej na dużą trzeba przytrzymać kciukiem chwilę, aż łańcuch obejmie większość ( najlepiej całą ) zębatkę i dopiero możemy odpuścić kciuk ( i depnąć w pedały bo robimy to bez obciążania łancucha )

Kwestia wyregulowania, żeby poprawnie chodziło. ( i ustawienia odpowiedniej wysokości - nie może być za wysoko - najlepiej 1 mm, max 2 mm nad zębem niech przechodzi wózek - jego zewnętrzna część nad blatem 48  no i równolegle ma być do koronek korby)

Zmiana przedniej na altus niewiele pomoże.

[diabeelek]

To dziękuje za wyjaśnienie. Myślałem, że wystarczy "kliknąć" na manetce i łańcuch powinien przeskoczyć tak jak to się dzieje na tylnej przerzutce