vicher Napisano 17 Maja 2020 Napisano 17 Maja 2020 Cześć, Chce kupić budżetowe koło tylne do mojego złomka, którym jeżdżę do pracy, ciarom nim po lasach i jest obciążone fotelikiem dziecięcym. Nie chcę wydawać dużo monet na rower warty kilka stów. W obecnym kole szprychy już niedomagają, pordzewiały i co miesiąc któraś strzela. Wymagania 28/29 cali. Tarcza 6 śrub, kaseta 8. Mam w sumie dwa typy allegrowe. https://allegro.pl/oferta/kolo-tyl-28-29-kands-ka-tarcza-vbrak-maszyna-kt801-9079288507 https://allegro.pl/oferta/kolo-tyl-28-wzmacniane-8-10s-db-cz-9135604235 W jednym jest piasta no name na łożyskach mechanicznych, a w drugim jest piasta Joytech na klasycznych konusach. Osobiście przemawia do mnie piasta Joytech, przynajmniej jest jakaś marka. Koła na takich łożyskach mam w szosie i są bezproblemowe. To samo w złomku, którym jeździ żona. Natomiast w moim kole do wymiany mam łożyska mechaniczne i już były z 3 razy wymieniane, nie wiem czy to wina piasty force, czy coś, ale nie jestem zadowolony. Może, ktoś z Was napisze coś mądrego, co mnie ukierunkuje?
Mihau_ Napisano 17 Maja 2020 Napisano 17 Maja 2020 Łożyska maszynowe a nie mechaniczne. Joytech to piasty takiej jakości (szczególnie te najtańsze), że losowy noname będzie lepszy Osobiście wziąłbym maszynowe ale tak naprawdę to przy tej cenie możesz rzucić monetą
vicher Napisano 17 Maja 2020 Autor Napisano 17 Maja 2020 Jakoś nie mogłem znaleźć tego słowa i wpisałem mechaniczne, chwilowa pustka Ok, dzięki za opinie. Może mechaniczne będą lepsze do takich obciążeń.
vicher Napisano 18 Maja 2020 Autor Napisano 18 Maja 2020 Finalnie skończy się na ratowaniu obecnego koła. Wymiana wszystkich szprych i nypli. Koszt za materiały wyjdzie w granicach tego koła co chciałem kupić.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.