[Pomoc w zakupie] Peugeot PFN

[Nika888]

Dzień dobry, przymierzam się do kupna pierwszej szosy i chciałam prosić o poradę:)

Kilka razy przejechałam się na starej kolarzówce Gazelle znajomego, co prawda na za dużej ramie, ale sama jazda na takim gracie mi się spodobała. Nie mam dużych wymagań, chodzi o to żeby móc po prostu zrobić na nim jakiś trening wydolnościowy, nie chodzi tu o zawrotną jakość, a raczej o to, żeby po miesiącu się nie rozsypał. Budżet mam mocno ograniczony, w najbliższym czasie nie będę się przymierzała do lepszych rowerów po parę tysięcy, a chcę mieć zwykłą kolarkę do 2h tlenówek:)

Znalazłam starszego Peugeot PFN10, wczoraj byłam go obejrzeć na żywo i przejechać parę metrów. Ogółem rower sprawny, trzeba jedynie wyregulować przerzutki, rozmiarowo zdaje się ok(mam 171cm wzrostu, przekrok ok.80cm, waga 60kg)

Chyba wybierając pomiędzy takim oldschoolem w dobrym stanie, a tańszym, używanym egzemplarzem nowszego np. Carrera, bo i takie oferty widziałam (https://www.olx.pl/oferta/szosa-carrera-zelos-56cm-28-2x7-shimano-kolarzowka-ostre-kolo-CID767-IDEK8Id.html) można się skłonić ku starszej opcji...?

Chciałam tutaj podpytać o sens zakupu takowego, jako że jestem totalnie zielona:) Co sądzicie?

Pozdrawiam!

 

[MaxCava]

2 minuty temu, Nika888 napisał:

trzeba jedynie wyregulować przerzutki,

Coś w stylu: " Niemiec tylko do kościoła jeździł".