[zerwany gwint] Piasta

[poliglota]

Cześć. 

Mam dość dziwne pytanie. Ktoś montując tarcze w moim rowerze zniszczyl /źle wkręcił śruby mocujące tarcze hamulcowa. Jak jest możliwość naprawienia takiej usterki? 

[Dokumosa]

Jak jest trochę mięsa dookoła gwintu to helicoil m5

[Mihau_]

Przegwintowac na większy rozmiar. Albo jeśli może być totalna prowizorka i jest taka możliwość to zastosować dłuższe śruby z nakrętką. Ile masz tych nie trzymających śrub? Jeśli jedna to może skręcić na klej

[poliglota]

Właśnie dałem nakrętki na dłuższych śrubach. Pytanie jak to się ma do bezpieczeństwa. Czy się nie odkręcą? Na klej to raz na zawsze, więc też słabo. Myślałem o uzupełnieniu dziury jakąś masą i wtedy wkręcić śrubę ale i to nie daje mi spokoju 

[Dokumosa]

Wpisz sobie w gogle to co napisałem wyżej - nie ma lepszej metody naprawy gwintu.

[Mihau_]

Teraz, poliglota napisał:

Na klej to raz na zawsze, więc też słabo.

Źle myślisz, klej się po prostu "zrywa" przy przewidzianym przez producenta nm. Jeśli wrzuciłeś nakrętki to będzie ok (warto jakieś twardsze śruby dać), żeby się nie odkręciły możesz dać kroplę kleju.

[Blueforce]

Na niebieski klej do gwintów to fabrycznie są montowane, nie ma problemu z odkręceniem, kilka Nm więcej potrzeba. Ile jest uszkodzonych ( na 6 wszystkich, prawda?) i koło przód czy tył ( przód ważniejszy, w dobrych warunkach hamuje się tylko przodem).

[poliglota]

Wydaje mi się że 4 z 6-iu jest zerwanych w obu kołach tak mi zrobił specjalista zafajdany. Wybrałbym gwintowanie na większy rozmiar tylko muszę sprawdzić czy otwory w tarczy zmieszczą większą średnicę. 

[Blueforce]

Nie powinny się zmieścić, inaczej bylby za duży luz przy oryginalnych śrubach. 2 sprawne to mało, gwintowanie na większe to ok opcja, lezc tarcze trzeba będzie dostosować pewnie- ale tarcz nie zmienia sie często więc to nieduży probem.