chorus Napisano 13 Maja 2020 Napisano 13 Maja 2020 witam Mam opony Schwalbe Racing Ralph i Rocket Ray (obie niebieskie paski). Pierwszy raz (rok temu) udało mi się je uszczelnić zwykłym kompresorem. Mleko to Stan's Race. Rok temu wlane ok. 100ml i potem po 2 tyg dolewka ok. 50ml i od tego czasu zero problemów. Kompresor ma 300 litrów i 11 atmosfer ale pistolet do pompowania w trybie jałowym przepuszcza tylko 6 atm. Niestety musiałem zdjąć oponę a potem mimo kilku godzin prób ponownego uszczelnienia niestety się to nie udało. Płyn do naczyń był stosowany. Jak zaznaczam, opona leżała już na kole cały rok, więc lepiej już nie mogła być uformowana. Mimo to idealna nie była bo fabrycznie była poskładana w kostkę i pewne zniekształcenia jej pozostały. No i teraz pytania: Czy pompa typu Bontrager TLR Flash Charger (160psi) albo Lezyne Pressure Over Drive (220psi) dają większe szanse na uszczelnienie tych opon niż kompresor ? Która z tych pompek jest lepsza, może ktoś miał z nimi do czynienia ? A może te opony (Schwalbe) są dużo gorsze do uszczelniania a np. Continentale albo Vittorie lepiej się do tego nadają ? Będę wdzięczny za odpowiedzi.
arek_wro Napisano 13 Maja 2020 Napisano 13 Maja 2020 Wsadź dętkę, napompuj tak żeby opona się ułożyła, po czym spuść powietrze i wyciągnij dętkę, tak żeby z przeciwnej strony opona ciągle była uszczelniona. Teraz kompresor powinien sobie poradzić. Mam koła, gdzie też kompresor nie chciał dać rady, ale jak już opona była ułożona z jednej strony, to poszło dość gładko. Z moich doświadczeń wynika, że dużo więcej niż od opony zależy od obręczy i kół. Mam takie na których te same opony uszczelniam przy pomocy stacjonarnej pompki, i takie, gdzie trzeba kombinować, bo nawet kompresor nie daje rady.
Blueforce Napisano 13 Maja 2020 Napisano 13 Maja 2020 Chcesz to zrób sobie ghetto inflator, do szybkiego wepchnięcia dużej ilości powietrza na raz, z kompresorem można dużo wykombinować.
chorus Napisano 14 Maja 2020 Autor Napisano 14 Maja 2020 Przez kilka dni miałem założone dętki. Dzisiaj ostrożnie je wyciągnąłem tak by jednej strony opon nie ruszać. Podłączyłem pod pistolet z kompresora i obie opony uszczelniły się bez problemów, obie za pierwszym razem, na sucho bez żadnych płynów. Ten sposób jest genialny ! Koledzy, bardzo dziękuję za pomoc.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.