[Hamulec tył] Shimano BR-MT200 + klocki

[rafalt77]

Cześć, mam od jakiegoś czasu problem z tylnym hamulcem Shimano BR-MT200.  Próbowałem klocków  żywicznych jak i półmetalicznych. Klocki "starczają" na około 500 km jazdy. Odcinki po 20 km na raz. Jeżdzę dość szybko tj. Ok 30 kmh, waga 110.

Co się dzieje?

Po ww dystansie zaczynają piszczeć, skuteczność bardzo słaba, na tyle że samym tylnym hamulcem nie mogę się zatrzymać. Klamka jakby miękka się robi a klocek ślizga po tarczy. Do tego dziwne ślady na tarczy jak i na samych klockach (foto  w załączeniu). Jakieś pomysły?

[bogus]

Dzieje się prosta sprawa - palisz tarcze. Są przegrzane, a klocki nie dają rady. Moja rada - zmiana techniki hamowania plus wymiana tarcz i klocków na metaliki lub ceramiczne. Dodatkowo polecam możliwie zwiększyć średnicę tarcz.

[rafalt77]

Staram się nie nadużywać tylnego hamulca, raczej dodatek do przedniego, co ciekawe na przednim nic się nie dzieje. OK. Dzięki za odpowiedź!

[bogus]

Tarcze takie same?

Czasem wystarczy jeden zjazd i można załatwić tarczę.

Ewentualnie jest opcja, że klocek cały czas szoruje po tarczy, ale to raczej byś słyszał...

[rafalt77]

Tak, takie same tarcze. Nic się nie dzieje. Zawsze siada tył i mam wrażenie że dzieje się to po deszczu. Miałem żywiczne klocki to tył był zjadany w oczach w zasadzie. Mysłałem że półmetaliki coś pomogą ale nic. Zmienę tarczę z tyłu i zobaczę.

Wydaje mi się że waga + styl jazdy (ruch uliczny) dużo robią w tym przypadku.

[rafalt77]

Byłbyś w stanie doradzić jaki adapter zatosować do tarcz 180 (obecnie jest 160)?

[uzurpator]

boguś gada bzdury. Palenie tarcz to mit.

Pierwsze - czy tylna klamka jest twarda? Jeżeli tak, to ok. Jeżeli nie, to hamulec do odpowietrzenia.
Drugie - czy tył piszczy podczas hamowania? jeżeli nie, to ok, jeżeli tak, to klocki są brudne i pewno do wywalenia.
Trzecie - tył zawsze schodzi szybciej niż przód. Zwłaszcza, jeżeli jest za mało hamulca głównego, czyli przedniego.
Czwarte - przy twojej wadze seryjne rowery mają po prostu za mało hamulca do efektywnego hamowania.
 

Więc. Jaka jest konfiguracja tarcz? Jeżeli 160/160, do od strzału zmieniamy przód na 203mm ( bo tanio, ok 40-50zł + adapter, czyli kolejne 20zł ). To powinno dać od razu wytchnienie obu hamulcom, gdyż mając dość hamulca z przodu, nie będziesz przeciągać tyłu aby to skompensować brak przodu.

Mało?

Drugie - zmiana klocków na w pełni metaliczne, np EBC Gold. Ale to oczywiście koszt przekraczający wartość hamulców. Ale warto. Budżetowo można wymienić tylko przód.

Mało?

Tarcza z przodu na 220mm ( są już dostępne, ok 150-200zł ) a 203 ładuje na zadzie.

Wciąż mało?

Tutaj już trzeba wyłożyć konkretną monetę, bo od MT200 przyzwoicie lepsze są hamulce z mechanizmem servo-wave - czyli od deore w górę i najlepiej 4 tłoczkowe. Tutaj koszta zaczynają się od 600zł.

Dla kontekstu. W rowerze do ciorania w górach mam konfigurację 226/180 na 6 tłoczkowych hamulcach, do lokalnych tras spokojnie starcza 226/150 już na 4 tłoczkach. Ważę po kupie z rana 99kg.

[slavi]

a to nie jest tarcza SM-RT10? Wszystko się na niej będzie ślizgać. powinni tego zabronić.

Edytowane 13 Maja 2020 przez slavi

[rafalt77]

18 minut temu, uzurpator napisał:

Pierwsze - czy tylna klamka jest twarda? Jeżeli tak, to ok. Jeżeli nie, to hamulec do odpowietrzenia.
Drugie - czy tył piszczy podczas hamowania? jeżeli nie, to ok, jeżeli tak, to klocki są brudne i pewno do wywalenia.
Trzecie - tył zawsze schodzi szybciej niż przód. Zwłaszcza, jeżeli jest za mało hamulca głównego, czyli przedniego.
Czwarte - przy twojej wadze seryjne rowery mają po prostu za mało hamulca do efektywnego hamowania.
 

Więc. Jaka jest konfiguracja tarcz? Jeżeli 160/160, do od strzału zmieniamy przód na 203mm ( bo tanio, ok 40-50zł + adapter, czyli kolejne 20zł ). To powinno dać od razu wytchnienie obu hamulcom, gdyż mając dość hamulca z przodu, nie będziesz przeciągać tyłu aby to skompensować brak przodu.

 

Klamka itp OK, Hamulce nie wymagają odpowietrzenia. Nie jestem oporny technicznie

Konfiguracja jest 160/160. Jaki adapter ogarnąć do 180 mm lub 203? Mam mocowanie PM, i tam już jest jakiś adapter.

6 minut temu, slavi napisał:

a to nie jest tarcza SM-RT10? Wszystko się na niej będzie ślizgać. powinni tego zabronić.

Tak to chyba ta tarcza, ale problemy zaczęły się niedawno. Chyba że dopadło zmęczenie materiału.

[bogus]

45 minut temu, uzurpator napisał:

boguś gada bzdury. Palenie tarcz to mit.

Pierwsze - czy tylna klamka jest twarda? Jeżeli tak, to ok. Jeżeli nie, to hamulec do odpowietrzenia.
Drugie - czy tył piszczy podczas hamowania? jeżeli nie, to ok, jeżeli tak, to klocki są brudne i pewno do wywalenia.
Trzecie - tył zawsze schodzi szybciej niż przód. Zwłaszcza, jeżeli jest za mało hamulca głównego, czyli przedniego.
Czwarte - przy twojej wadze seryjne rowery mają po prostu za mało hamulca do efektywnego hamowania.
 

Więc. Jaka jest konfiguracja tarcz? Jeżeli 160/160, do od strzału zmieniamy przód na 203mm ( bo tanio, ok 40-50zł + adapter, czyli kolejne 20zł ). To powinno dać od razu wytchnienie obu hamulcom, gdyż mając dość hamulca z przodu, nie będziesz przeciągać tyłu aby to skompensować brak przodu.

Mało?

Drugie - zmiana klocków na w pełni metaliczne, np EBC Gold. Ale to oczywiście koszt przekraczający wartość hamulców. Ale warto. Budżetowo można wymienić tylko przód.

Mało?

Tarcza z przodu na 220mm ( są już dostępne, ok 150-200zł ) a 203 ładuje na zadzie.

Wciąż mało?

Tutaj już trzeba wyłożyć konkretną monetę, bo od MT200 przyzwoicie lepsze są hamulce z mechanizmem servo-wave - czyli od deore w górę i najlepiej 4 tłoczkowe. Tutaj koszta zaczynają się od 600zł.

Dla kontekstu. W rowerze do ciorania w górach mam konfigurację 226/180 na 6 tłoczkowych hamulcach, do lokalnych tras spokojnie starcza 226/150 już na 4 tłoczkach. Ważę po kupie z rana 99kg.

Uwierz, że da się przypalić tarczę bez większego problemu pojawia się na niej błękitno-niebieski nalot.

Zanim napisałeś bzdury o zmianie tarczy na 203 pomyśl jaki kolega ma rower i czy taka tarcza jest dopuszczalna w jego amortyzatorze.

Klocki można zmienić, to niezaprzeczalny fakt i chyba najtańszy możliwy upgrade hamulców, aby poprawić ich skuteczność.

203 z tyłu? Świetnie, tylko trzeba mieć ramę która przyjmie taką tarczę... Sądząc po hamulcach MT200 to raczej nie ten typ roweru.

@rafalt77 najrozsądniejszą opcją według mnie bez zmiany hamulców jest wymiana klocków na metaliczne (żywiczne i pół metaliczne na mokro schodzą w mgnieniu oka o czym sam napisałeś), dodatkowo zmieniłbym tarczę z przodu na tył, a w zamian do przodu kupił 180 mm oraz odpowiedni adapter.

W celu dobrania adaptera do amortyzatora masz dwie opcje: mocowanie IS, czyli konieczny jest adapter IS/PM 180 mm lub mocowanie PM - konieczny adapter PM/PM 180 mm.

Przykładowe adaptery:

1. IS/PM

2. PM/PM

Ostateczny wybór należy do Ciebie

[rafalt77]

@bogus92 jestem zwolennikiem zdrowo rozsądkowego podejścia do tematu. 180 mm z przodu + 160 z tyłu (zamiana tarczy) plus klocki metaliczne wydaje sie być rozsądną opcją.

Rower to Cube sl road (tak jak szosa z prostą kierą, bez amortyzatora).

Rozumiem że adapter montuje do adaptera? PM?

Edytowane 13 Maja 2020 przez rafalt77

[bogus]

Ze zdjęć wynika, że masz mocowanie IS, czyli potrzebujesz adaptera IS/PM. Nie przykręcasz adaptera jeden do drugiego, tylko je zamieniasz.

Możesz odkręcić adapter z tyłu i odczytać z niego numery i kupić dokładnie taki sam na przód. Adaptery IS/PM działają w ten sposób, że adapter z tyłu do tarczy 160 mm pasuje na przód do 180 mm, tak samo 180 mm tył to 203 mm przód. W ten sposób możesz przymierzyć adapter z tyłu na przód lub przymierzyć jeden do drugiego - różnica w wysokości powinna być około 10 mm.

Taki adapter potrzebujesz: https://rowerowy.com/sklep/czesci/adaptery/is-post-mount/prod/shimano-180ps

[Lawstorant]

Ja ostatnio "przegrzałem" tarczę z przodu. Jechałem jakieś 65 na godzinę i hamowałem z góry. Popiszczał przód jeszcze kilka hamować i się uspokoił. Hamowało ciągle tak samo dobrze.

Ja bym zaczytał model tego amora i zobaczył jaką tarczę można wsadzić. Zwykle do 180 jest luźno ale czasami robią słabe i nie zalecają większych niż 160.

Edytowane 13 Maja 2020 przez Lawstorant

[rafalt77]

7 minut temu, bogus92 napisał:

Ze zdjęć wynika, że masz mocowanie IS, czyli potrzebujesz adaptera IS/PM. Nie przykręcasz adaptera jeden do drugiego, tylko je zamieniasz.

Możesz odkręcić adapter z tyłu i odczytać z niego numery i kupić dokładnie taki sam na przód. Adaptery IS/PM działają w ten sposób, że adapter z tyłu do tarczy 160 mm pasuje na przód do 180 mm, tak samo 180 mm tył to 203 mm przód. W ten sposób możesz przymierzyć adapter z tyłu na przód lub przymierzyć jeden do drugiego - różnica w wysokości powinna być około 10 mm.

Taki adapter potrzebujesz: https://rowerowy.com/sklep/czesci/adaptery/is-post-mount/prod/shimano-180ps

Cenna wiedza, dzięki!

Taka tarcza będzie ok => https://rowerowy.com/sklep/czesci/tarcze-hamulcowe/prod/shimano-sm-rt70

[bogus]

Tarcza ok, chociaż może któryś z kolegów ujeżdżający tarcze Shimano się wypowie czy nie lepiej wziąć inny model.

Na pewno na forum swego czasu polecane były modele RT81, RT86 i RT76, co do tej RT70 nie jestem pewien.

[uzurpator]

@bogus92 - zapewniam Cię, że po 15 latach jeżdżenia na tarczach miałem je już we wszystkich kolorach tęczy. Nie ma to żadnego wpływu na cokolwiek, poza wyglądem. Tarcza 203 na tył wejdzie do 95% rowerów. Podobnież - wejdzie do 95% amortyzatorów i _nic_ się nie stanie.

@rafalt77 - założyłem błędnie, że kontekstem jest rower górski. W przypadku szosówki zmiana jest taka, że z tyłu w szosówce nie chcesz mieć wielkiej tarczy. 160 to pewno maksimum które ma sens. Inaczej po prostu będziesz drzeć opony - brakuje trakcji.

"Rozsądek" to kwestia umowna. Doświadczenie uczy, że z przodu można ładować absurdalnie duże tarcze bez żadnej szkody dla kogokolwiek. Swego czasu na kanale YT popełniłem test zjazdowego hamulca z tarczą 203mm w szosówce. Stało się dokładnie nic nadzwyczajnego. Zaś w szczegółach o fizyce problemu możesz sobie poczytać tutaj:

http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Dobor_rozmiaru_tarczy_hamulcowej.html

I jeszcze film o hamulcu zjazdowym w szosówce ( po angielsku )

https://www.youtube.com/watch?v=hcFt6daMtQc

[abdesign]

Tęczowa tarcza (jak już ostygnie) oczywiście działa normalnie ale... ciepła i ciepły olej - raczej efektywnie zmniejszają siłę hamowania. Nawet stare XT'ki 755 potrafiły mięknąć i prześlizgiwać tarczę na długim zjeździe... Tyle że raczej tarcza ze zdjęcia to była guzik a nie grzana, więc ten wątek lekko chybiony. Za to "pusty" układ i brudne tłuste klocki/tarcze baaaardzo pomagają kiepskiemu hamowaniu.

Za mocne heble w kolarce/fitnessie na oponkach parówkach potrzebne są jak świni siodło - będą tylko zrywać oponę. Ale tu też trochę lepiej to wygląda bo to rower na oponach wg. specyfikacji - 40mm a i docisk w kg mają co najmniej przyzwoity więc i przyczepność powinna być akceptowalna dla tarczy z tyłu 180mm.

Ja przy wadze >100kg i przy rozsądnym budżecie raczej postawiłbym na zarówno lepsze heble (założyłbym na przód mt420 - są po 230zł, na tył dał mt400 - są po 130) jak i lepsze tarcze - obie 180 konkretnie rt64 - są po 60zł - Całość wychodzi z wysyłką ~ 5-stów a zestaw jest szyty na miarę.

[slavi]

1 godzinę temu, rafalt77 napisał:

Taka tarcza będzie ok => https://rowerowy.com/sklep/czesci/tarcze-hamulcowe/prod/shimano-sm-rt70

RT70 jakoś nie polecam. O RT10 nie ma co dyskutować, one może nadają się do dziecięcych rowerków jako spowalniacze. To jest po prostu śliskie, testowane na różnych klockach metalikach/żywicach półmetalikach ... wszyskie po paru użyciach jadą jak po lodowisku.

Według mnie wystarczą RT64 160/160 (ewentualnie przód 180 ale to jak długie zjazdy masz a na płaskie Mazowsze nie ma co) - kup sobie jedną na początek na tył i sprawdź

https://www.centrumrowerowe.pl/tarcza-hamulcowa-shimano-deore-sm-rt64-pd18986/

 

[rafalt77]

Dziękuję wszystkim za porady. Coś sobie już wybiorę. Dzięki!

[Sabarolus]

@abdesign a jak to jest, czy RT64 nie są zalecane do zacisków od Deore wzwyż bo powierzchnię hamująca mają odrobine wyżej czy niżej niż tanie tarcze Shimano?

Edytowane 13 Maja 2020 przez Sabarolus

[Dokumosa]

Mam w jednym z rowerów komplet mt200 na fabrycznych klockach z tarczami 160mm. Ważę ~100kg. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jak te hamulce się spisują w porównaniu z m6000 czy m785, które również posiadam. I jeszcze kij w mrowisko - na fabrycznych tanich tarczach shimano siła hamowania była żałosna - pomogła zmiana na chińszczyznę.

Edytowane 13 Maja 2020 przez Dokumosa

[hudezz]

W dniu 13.05.2020 o 15:04, slavi napisał:

RT70 jakoś nie polecam. O RT10 nie ma co dyskutować, one może nadają się do dziecięcych rowerków jako spowalniacze. To jest po prostu śliskie, testowane na różnych klockach metalikach/żywicach półmetalikach ... wszyskie po paru użyciach jadą jak po lodowisku.

Według mnie wystarczą RT64 160/160 (ewentualnie przód 180 ale to jak długie zjazdy masz a na płaskie Mazowsze nie ma co) - kup sobie jedną na początek na tył i sprawdź

https://www.centrumrowerowe.pl/tarcza-hamulcowa-shimano-deore-sm-rt64-pd18986/

 

A można wiedzieć dlaczego nie polecasz??

[slavi]

2 godziny temu, hudezz napisał:

A można wiedzieć dlaczego nie polecasz??

rt70 to kanapka icetech, ciągle muszę prostować i do tego ~50pln droższa od zwykłej rt64 (jakoś kawał zwykłej stali bardziej mi pasuje ... a różnica w portfelu)

Edytowane 3 Lipca 2020 przez slavi

[hudezz]

12 godzin temu, slavi napisał:

rt70 to kanapka icetech, ciągle muszę prostować i do tego ~50pln droższa od zwykłej rt64 (jakoś kawał zwykłej stali bardziej mi pasuje ... a różnica w portfelu)

Chyba mam szczęście do tych tarcz  po 500km i prawidłowym ustawieniu zacisku nic nie ociera, odpukałem 

[sth2die4]

Mam ten sam problem - rower Cube Reaction Pro 29er - 2019r.

Przednia tarcza i klocki od nowości- nic się nie dzieje.

Tylnie hamulce po roku użytkowania zaczęły piszczeć i się ślizgać - klocek był cały brudny jakby zalany olejem i wymieszany z brudem.

Wymieniony komplet tarcz + klocki - za 3 dni to samo. Znów wymieniony komplet + sprawdzenie zacisku ciśnieniowo (podobno ok) i znów po paru dniach hamulec się ślizga, klocek brudny, nie ma hamowania i piszczą hamulce. 

Wymieniłem na klocki półmetaliczne - po 200km to samo.

Nie jeżdżę po górach, nie ma kiedy nawet rozgrzać tych hamulców - chyba wymienię zacisk. 

Tarcza 160mm - zacisk MT200

Edytowane 10 Października 2022 przez sth2die4