shALABAMA Napisano 11 Maja 2020 Udostępnij Napisano 11 Maja 2020 Witajcie Mam starego Rometa Orkana, a w zasadzie to samą ramę z kierownicą i widelcem, bo osprzęt na nim się już nie nadaje do użytku. Czy za okolice 1000 zł (no, maksymalnie 1500 ale wolałbym nie) będę w stanie zrobić go na ala gravela? Nie mówię o jakimś wypasie tylko takim absolutnym sensownym minimum. Kompletnie nie znam się na markach części rowerowych i nie wiem co jest warte uwagi, a co nie, dlatego nie chciałbym się wkopać. Nie chcę też na razie wydawać jakoś dużo więcej, bo nie wiem czy mi się spodoba ten temat. Z góry dziękuję za odpowiedzi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 16 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2020 (edytowane) Chyba zbyt ogólne pytanie zadałem i za mało konkretów. Także poszukałem trochę i mam ogólny zarys na czym chciałbym to zbudować, ale pojawiło się też parę problemów. Budżet wzrósł do ~1500 (ale chciałbym żeby w tym były też dwie stówki za malowanie ramy). Osprzęt byłby na Shimano Claris: klamkomanetki ST-R2000-R i ST-R2000-L przednia przerzutka FD-R2000-B suport BB-RS500 korba FC-R2000 kaseta 11-34 CS-HG50-8 tylna przerzutka ze średnim wózkiem RD-R2000-GS łańcuch CN-HG71 Opony wstępnie wybrałem Panaracer comet hard pack 700x38c ale pojawił się problem bo zaciski hamulcowe BR-R2000 obsługują maksymalnie oponę 28c. Czy istnieją w ogóle zaciski dual pivot do opony 38c? Ew. do 35c i wtedy jakaś oponę o takim rozmiarze. Prosiłbym o polecenie jeszcze jakichś nie za drogich kół, tak do 100-150 za sztukę będzie okej. Edytowane 16 Maja 2020 przez shALABAMA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 16 Maja 2020 Udostępnij Napisano 16 Maja 2020 Pomysł idiotyczny już w założeniach. Chcesz wydać kupę kasy na zrobienie że starego crossa jakiegoś ulepa, kiedy nowego gravela na tych samych częściach jesteś w stanie kupić za ok. 3k a w używanych stosach/przelajach na tarczach możesz przebierać. IMO wyrzucanie pieniędzy w błoto, to co uzyskasz ani trochę nie będzie przypominało tego co chcesz osiągnąć. https://www.olx.pl/oferta/gravel-romet-aspre-2019-czarno-czerwony-l-56-CID767-IDEJGNS.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 16 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2020 To nie jest cross, to kolarka turystyczna. Nie chcę używanego roweru, tutaj wszystko poza ramą miałbym nowe i to za 1,5k a nie za 3k kupując nowy, a dodatkowo będę mógł sobie to złożyć sam. Co jest wg. Ciebie nie tak w tym pomyśle i czemu nazywasz to ulepem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 16 Maja 2020 Udostępnij Napisano 16 Maja 2020 To to jest ten plastelinowy romet orkan sprzed kilkudziesięciu lat? Masz chłopie fantazje. Pomysł jeszcze bardziej idiotyczny niż myślałem na początku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 16 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2020 No rower ma ze trzydzieści lat. Nie mam fantazji, ale nie mam też wiedzy w rowerach, dlatego pytam tutaj. Czemu plastelinowy? Łamały się te ramy czy wyginały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Nie masz wiedzy o rowerach więc wymyślasz coś co nie ma najmniejszego sensu Masz starą, szosową ramę, która już geometrią średnio pasuje do jazdy poza asfaltem. Szybkie zeskakiwanie z siodełka może się skończyć źle przez wysoko poprowadzoną rurę poziomą Jesteś pewien, że rama wyprodukowane 30-40 lat temu, zaprojektowana pod jazdę po asfalcie wytrzyma po tylu latach przeciążenia wynikające z użytkowania w terenie? Jaki masz rozstaw widełek? Jaki sposób mocowania tylnej przerzutki? Czy te opony 38c, które planujesz w ogóle się tam zmieszczą i będą miały zapas na jakieś błoto/przeskakiwanie kamieni? Kolejny temat - hamulce. Rowery gravel są wyposażone w tarcze ponieważ o wiele lepiej sprawdzają się w użytkowaniu poza asfaltem, w błocie i syfie. Do tego dochodzi temat upchania opon w hamulce (o ile zmieszczą się też w ramie) a przede wszystkim zasięgu szczęk. Chyba żadne współczesne a do tego dobrej klasy hamulce nie mają aż tak dużego zasięgu żeby to ogarnąć (chodzi o dużą różnicę "wysokości" pomiędzy obręczą a miejscem montażu hamulca). Chcesz składać rower na kilkudziesięcioletniej ramie, najtańszym clarisie i szukasz kompletu kół za 300 złotych, które nadają się na śmietnik. Gravel to nie jest szosa z założonymi szerszymi oponami, tak samo kiedy ja założę do swojej szosy amortyzowany widelec nie stanie się ona mtb. Koszty wymiany wszystkiego poza ramą będą kosmiczne, same klamki to kilka stówek, do tego reszta grupy, koła, opony, dodatkowe 200-300, których pewnie nie uwzględniasz zbierze się na głupotach typu linki, pancerze, owijka, dętki. A jeszcze uważasz, że frankenstein, który z gravelem i jego zachowaniem podczas jazdy, złożonym na tanich podzespołach i starej ramie będzie lepszy niż roczny/dwuletni gravel, który był zaprojektowany pod takie konkretne zastosowania to po prostu brak mi słów. Tego rometa można sobie odnowić i trzymać jako zabawkę a nie "przerabiać na gravela" https://www.olx.pl/oferta/gravel-alu-carbon-romet-aspre-nowy-wyprzedaz-rocznika-2019-CID767-IDCBrEe.html#c7e79508b4 2600, nówka sztuka z gwarancją i pewnością, że rama nie pęknie podczas pierwszej jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 17 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Nie jestem pewien czy wytrzyma, ale wiem że rower był jeżdżony sporo po lesie, raczej ubitych ścieżkach, ale i tak po przebudowie nie mam zamiaru jeździć nim po dziurach, jak MTBkiem. Opony się zmieszczą bo obecnie są oryginalne w rozmiarze 37-622 więc 38C wejdzie, mocowania tylnej przerzutki jeszcze nie sprawdzałem czy będzie pasować. Co do hamulców to zdaję sobie sprawę, że powinny być tarczówki, ale to koszty już za duże więc odpuszczam. Wiem, że Tektro R559 zmieszczą mi taką oponę. Koła - zdaję sobie sprawę, że większość jak nie wszyscy tutaj to zapaleni rowerzyści, którzy mają porządny sprzęt, który nierzadko jest dziesięciokrotnie droższy (i więcej) od tego co ja chcę złożyć. Rzecz w tym, że wracam do jazdy na rowerze po dobrych kilku latach przerwy, chcę sprawdzić czy mnie to wciągnie ponownie, czy ten typ roweru sprawdzi się do moich potrzeb i chcę to zrobić na absolutnym minimum, jak temat siądzie to się pomyśli w przyszłości o czym lepszym. Przez kilka lat jeździłem na tanim, marketowym góralu, który miał pewnie tragiczne koła (i całą resztę też) i nigdy z nimi problemów nie miałem choć pewnie też "nadawały się na śmietnik". Wszystkie potrzebne części z Clarisa to około 1000 zł. Opony Panaracer comet hard pack 700x38c to ~150 zł. Zostaje 350 zł na koła, dętki i resztę rzeczy o których wspomniałeś. Może być faktycznie mało, pomijając już malowanie. Z tym, że dla mnie chodzi też o możliwość złożenia tego samego wszystkiemu, pomalowania na upatrzony już kolor. Nie uważam, że taki rower będzie lepszy od współczesnego. Nie uważam też że będzie pełnoprawnym gravelem, stąd w pierwszym poście określenie "ala gravel". Nie mam zamiaru latać nim po ostrym terenie, wtedy nie brałbym się za to tylko szukał MTBka, ale po latach jeżdżenia na nich chciałbym spróbować czegoś innego. Parę lat temu jeździłem trochę na tym Orkanie zanim został odstawiony na gnicie i jeździło się naprawdę przyjemnie, a nie jeździłem tylko po równym jak stół asfalcie. A teraz, gdyby dostał nowe części, większy zakres przełożeń, lepsze opony, to sądzę, że by mi wystarczył, przynajmniej na razie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 17 Maja 2020 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Nie przejmuj się i rób swoje, a satysfakcja będzie większa niż z jakiegoś taniego gotowca mieniącego się gravelem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 17 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Satysfakcja będzie na pewno, ale chcę jednak żeby miało to jakiekolwiek ręce i nogi. Dlatego pytałem o jakieś najbardziej podstawowe koła bo z nimi mam największy problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 "Rąk i nóg" to ten sprzęt nie będzie miał na pewno. Może ja jestem dziwny ale większą satysfakcję odczuwam że zbudowania czegoś użytecznego a nie wpakowania masy pieniędzy w jakiegoś szrota, który "gotowy" będzie wyglądał jak idź stąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamPay1 Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Miałem kiedyś Orkana z lat 80. Seryjnego. Miał swój urok, ale rama tragicznie ciężka, widelec i kierownica też. Otwory na hamulce znajdują się tak daleko od kół, że żadnych sensownych nie zamontujesz. Do tego była do tego stopnia "plasteliną", że było czuć jak cała pracuje na boki w trakcie przyśpieszania. No i rozstaw na piasty też oczywiście nietypowy. No i ta geometria była przeokrutna. Mam 180cm wzrostu a ledwo potrafiłem stać nad górną rurą. Może 2mm odstępu od krocza do ramy. Sprzedaj komuś za 5 dych na ostre koło - jedyna sensowna możliwość moim zdaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 17 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 (edytowane) Mam lekko ponad 190 cm więc to nie problem akurat. Co do ramy, czy jej wagi nie zrekompensuje mi tego trochę fakt, że jest stalowa i jakoś tam lekko tłumi nierówności względem lżejszej, ale sztywnej ramy aluminiowej? Otworów na hamulce jeszcze nie badałem więc może być jak mówisz. Plastelinowości ramy nie czuję w żaden sposób podczas przyspieszania, ale nie twierdzę, że tak nie jest. Wiem, że to nie będzie super rower, ale co kupię nowego za 1,5k? W gravelach jest przepaść między Tribanem 100 za 1k a Eskerem za 3k. Jak żyć? ;_; Edytowane 17 Maja 2020 przez shALABAMA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Za 1800 kupisz tribana rc120, który będzie o niebo lepszy niż jakiś ulep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chociemir Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 1 godzinę temu, AdamPay1 napisał: Miałem kiedyś Orkana z lat 80. Seryjnego. Miał swój urok, ale rama tragicznie ciężka, widelec i kierownica też. Otwory na hamulce znajdują się tak daleko od kół, że żadnych sensownych nie zamontujesz. Do tego była do tego stopnia "plasteliną", że było czuć jak cała pracuje na boki w trakcie przyśpieszania. No i rozstaw na piasty też oczywiście nietypowy. No i ta geometria była przeokrutna. Mam 180cm wzrostu a ledwo potrafiłem stać nad górną rurą. Może 2mm odstępu od krocza do ramy. To na czym polegał "urok"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamPay1 Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Była na mufach. I to w sumie tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clavdivs Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Tez uważam że inwestowanie w ten rower to nie najlepszy pomysł, ale jak jesteś zdecydowany. Ja bym szedł w kierunku napędu mtb. Masz teraz popularny 1xx wystarczyła by prosta korba z NW i tylna przerzutka. Manetke można zamontować gdzieś przy mostku, troszkę druciarsko ale możliwe. Pelna grupa szosowa to i tak spore koszty i niekoniecznie optymalna pod gravela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamPay1 Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Do tego dochodzi pytanie czy hak w ramie sprzed 30-40 lat jest prosty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
clavdivs Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Jak jest krzywy to klucz skręcany i do przodu. :). Klamki hamulcowe od alhong to grosze, troszkę wyobraźni i można to w miarę niewielkim kosztem poskładać do kupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamPay1 Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Tanim kosztem odrestaurować, albo zrobić taniego singla do miasta - spoko. Sam miałem do tej ramy wrzuconą piastę typu torpedo, zero biegów, linek itp. Wyglądał jak śmieć i jako transport po mieście i zostawianie go na godziny przypięty na ulicy - spoko. Ale coś więcej? Moim zdaniem nie ma sensu. Szosę z napędem 1x8 na klamkomanetkach Sory, piastach Tiagrach, rama, widelec, kierownica aluminium na używanych częściach za jakieś 8 stówek, więc jeśli chcesz spróbować gravela to poszedł bym w tą stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 17 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 2 godziny temu, Mihau_ napisał: Za 1800 kupisz tribana rc120, który będzie o niebo lepszy niż jakiś ulep Na stronie Decathlonu jest za 2400 i jako niedostępny więc chyba skończyli ten model. Piszą też "W sklepie możesz wypróbować rower Triban 120 bez tarcz, geometria ramy jest identyczna." a więc geometria ramy, o której wspominałeś, nie różni się od szosowej wersji Tribana. Do tego tylko jeden blat. Uwierzcie mi, że chętnie bym kupił nowy rower (pomijając fakt przyjemności z samodzielnego składania Orkana), ale nie chcę na ten moment wydawać 3k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdamPay1 Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Ta daaaa https://allegro.pl/oferta/rower-romet-szosowka-huragan-8548640981 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 17 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 Na Tourney'u, aluminiowej ramie, szosowych oponach i tych podobno gównianych kołach, które podobno nadają się do śmieci. No sorry, ale sami sobie tutaj przeczycie :\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mihau_ Napisano 17 Maja 2020 Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 (edytowane) 7 minut temu, shALABAMA napisał: więc geometria ramy, o której wspominałeś, nie różni się od szosowej wersji Tribana. A dlaczego miałaby się różnić skoro obydwa to rowery szosowe? Zresztą nie ma czegoś takiego jak "szosowa geometria" bo to pojęcie jest bardzo szerokie. Z jednej strony masz np. "wyścigowego" caad'a a z drugiej względnie wygodnego tribana, obydwa są szosowe Przecież chodziło mi o model na szczękach, raczej w swoim staruszku też tarcz nie masz a połączenie 1500 złotych i nowego roweru nie predysponuje do wybrzydzania Teraz, shALABAMA napisał: Na Tourney'u, aluminiowej ramie, szosowych oponach i tych podobno gównianych kołach, które podobno nadają się do śmieci. No sorry, ale sami sobie tutaj przeczycie :\ To sobie dopłać do 2000 i masz huragana 1 Masz za mały budżet w stosunku do wymagań, tyle. Dozbieraj trochę i kup gravela, inwestując w tego starego trupa wyrzucasz kasę na śmietnik Edytowane 17 Maja 2020 przez Mihau_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shALABAMA Napisano 17 Maja 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2020 A Huragan 1 to szosa, do której mi pewnie nie wejdą gravelowe opony 38C. I to nie jest kwestia zbierania kasy, bo mógłbym w tej chwili kupić sobie Eskera 2.0 albo Aspre 1 i problem z głowy. Chodzi, że po prostu nie chcę na tę chwilę wydawać więcej. Tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.