Skocz do zawartości

[Korba] Shimano Deore FC-T6010 - Ramię korby się przekręciło. Co robić dalej?


m4ciekk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, 

2 tygodnie temu wymieniałem suport, kasetę i łańcuch w swoim Kross Evado 9.0 2018 i musiałem chyba za słabo dokręcić ramię korby, i pech chciał, że mi się dzisiaj przekręciło. 

Jak mogę jak najmniej inwazyjnie je ściągnąć? Gumowy młotek czy coś innego? 

Czy jeśli zamontuje te ramię poprawnie i mocniej przykręcę to jest szansa, że będzie trzymać, czy trzeba nową korbę montować? 

20200511_081915-738.jpg

20200511_081923-737.jpg

Jeszcze jeden rzut oka na gwint wewnątrz ramienia

20200511_081931-736.jpg

  • Mod Team
Napisano

Wystarczy, że odkręcisz śruby, które są w prawym ramieniu korby i ręką ramię powinno zejść.

Jeśli wielowpust na osi jest nieuszkodzony, to załóż poprawnie ramię, dokręć plastikową śrubę kontrującą w prawym ramieniu (brak na zdjęciu) a następnie z odpowiednią siłą przykręć dwie śruby w ramieniu. Wszystko powinno działać o ole nic nie jest uszkodzone na skutek przekręcenia. Swoją drogą albo było bardzo słabo dokręcone lub coś innego jest nie halo.

Napisano

Jak ty zdejmowałeś tę korbę, że chcesz używać gumowego młotka? Przecież wystarczy odkręcić dwa imbusy i korba sama schodzi.

Zgubiłeś plastikową wkrętkę do kasowania luzów? Ta plastikowa blokada otwiera się na zewnątrz czy do wewnątrz? Bo wygląda jakby była założona na odwrót.

Widzę podkładki po stronie nienapędowej, na pewno masz mufę 68 mm?

Napisano

poza tym ze na filmie pominięty jest moment wciśnięcia blokady przed rozpoczęciem dokręcania śrub ramienia korby , na kolejnym ujęciu już jest wciśnięta

Napisano

Dzięki za odpowiedzi,

Udało mi się ściągnąć lewe ramię za pomocą młotka. Sama nie schodziła. Być może w wyniku uderzania tym młotkiem pękł mi element zapobiegający wysuwaniu ramienia (załącznik). Po odkręceniu dwóch śrub, podniosłem ten element / blaszkę za pomocą klucza śrubokręta płaskiego bo tyle wystarczyło przy ściąganiu korby i wymianie suportu 2 tygodnie temu i mimo tego korba nie chciała zejść. Coś ją blokowało. Na gwincie wewnątrz ramienia jest dość głęboka rysa. Może to przez to.

Gwint wewnątrz ramienia jest nieco porysowany, ale udało nałożyć się poprawnie na korbę. Ramię przykręciłem (bez tej ułamanej blaszki) i jutro będę testował. Niektórzy podobną się pozbywają tej blaszki, bo może to być to przyczyną trzasków w korbie. Ja bym jednak wolał ten element zamontować. Czy można coś takiego kupić osobno, czy pozostaje klejenie?

@Lawstorant
Zakładam, że blaszka o której pisze, to ten plastykowy element. 2 miesiące temu rower był na przeglądzie i serwisant zasugerował wymianę suportu, kasety i łańcucha (po roku użytkowania). Trochę mnie to zdziwiło, ale kupiłem co trzeba i wymieniłem to co wskazał. Ten element plastykowy aka blaszka była zamontowana tak jak było oryginalnie, ew. tak jak zamontował serwisant robiący wcześniej przegląd. Ona przechodzi przez śrubę wewnętrzną (tę bliżej ramy) i zakłada się ja na zewnętrzną.

20200511_101441.jpg

20200511_101854.jpg

Teraz tak patrzę i sam nie wiem, ale chyba musiał odpaść jeden z elementów  - SHIMANO Y1F811100? Czy mogę ze 2 dni pojeździć bez tego, czy lepiej nie wsiadać na rower jak nie ma tego elementu przykręconego?

8848ce374a618589a9d5a067bf26.jpg

Napisano

Bez tej kontry nie masz możliwość poprawnego zamontowania korby, więc nic bez tego nie wskórasz. Patrząc na zadawane pytanie proponowałbym jednak zanieść to do serwisu.

  • Mod Team
Napisano

Trzy sprawy:

1. Nie wiem czy na takim zjechanym wielowpuście ta korba jeszcze cokolwiek przejedzie...

2. Śruba kontrująca Y1F811100 o której wspomniałeś jest konieczna do poprawnego montażu korby. Wspominałem o tym w moim poprzednim poście.

3. Plastikowa wkładka między śruby także jest konieczna do zablokowania korby - przechodzi przez dziurkę w osi.

Podsumowując bałbym się na tej korbie w takim stanie gdziekolwiek jechać w obawie o utratę zębów i nie tylko.

Zrób jeszcze zdjęcie wielowpustu na osi korby.

Napisano

Chodziło mi o przejechanie 5 km z pracy do domu, a nie weekendowe wojaże po okolicy. Śrubę kontrującą i plastikową wkładkę zamówiłem. Wielospust wydaje się ok.

20200512_212326.jpg

Napisano

Oś nie ucierpiała bo jest stalowa, gorzej wygląda wielowypust w aluminiowym ramieniu korby. Na początku jazd zrezygnowałbym ze sprintów na stojąco.

Napisano
3 godziny temu, cyklista napisał:

Oś nie ucierpiała bo jest stalowa, gorzej wygląda wielowypust w aluminiowym ramieniu korby. Na początku jazd zrezygnowałbym ze sprintów na stojąco.

Dzisiaj zamontuję brakujące elementy. Czy mam w ogóle zrezygnować z przeciążania korby np. podczas podjazdów na stojąco, czy po czasie wszystko wróci do "normy"? Czy jest możliwość wymiany takiego wielowypustu w jednym ramieniu korby? Trochę mi się nie uśmiechać kupować nową korbę, gdy stara poza tym jednym elementem funkcjonuje w porządku.

Napisano

Montuj i jeździj normalnie, jak ma nie wytrzymać to nie wytrzyma (chociaż moim zdaniem to co ucierpiało to tylko mały fragment - nie będzie miało wpływu na dalszą destrukcję przy prawidłowym montażu).

W najgorszym wypadku jak wieloklin na lewym ramieniu korby się podda to możesz dokupić samo lewe ramię.

Napisano

Nie wiedziałem, że można dokupić sami lewe ramię. Jak wpisywałem model korby w Google to jedynie cały zestawy mi wyskakiwały. Dzięki za info. Poszperam później. 

Na zdjęciu lewe ramię było już wysunięte. Na 99,99% przy montażu tak nie było. Czemu się wysunęło to nie wiem. Nie mam klucza dynamo metrycznego, ale wydawało mi się, że dokręciłem obe śruby imbusowe i śrubę kontrującą ze zbliżoną siłą do tej jakiej użyłem przy ich odkręcaniu 

Dzięki za pomoc. W tygodniu pojeżdżę dłużej to zobaczę, czy nic się nie dzieje niepożądanego. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...