[Opony] Opona szosowa Schwalbe Pro One - problem z założeniem

[Runner_Biker]

Witajcie. Posiadam nową oponę szosową Schwalbe Pro One 700x25C. Mam problem z jej montażem na moją obręcz karbonową. Zazwyczaj przy samym końcu naciąganiu opony na obręcz, wystarczyło użyć nieco więcej siły i przy użyciu łyżki ostatecznie udawało się założyć oponę na swoje miejsce. Tej, za nic w świecie nie jestem w stanie wrzucić na obręcz. Próbowałem już smarowania płynem do naczyń, zarówno samej obręczy jak i rantów opony. Zakładanie zaczynam od wentyla równomiernie, kierując się do przeciwległej strony. Niestety ale nie daję rady jej powciskać, tak żeby do końca wskoczyła na swoje miejsc, do obręczy. Naciąg gumy jest bardzo duży. Jedna łyżka już złamana... Nowa dętka przedziurawiona przez wciskanie...
 Nie mam już pomysłów Pomożecie? 

[Invincibe.]

Co z tego, że teraz założysz jeśli w tasie dętki nie wymienisz?

Ponaciągaj ją trochę "na sucho"

[Runner_Biker]

Teraz, Invincibe. napisał:

Co z tego, że teraz założysz jeśli w tasie dętki nie wymienisz?

Ponaciągaj ją trochę "na sucho"

Nie będę się teraz martwił, tym co będzie na trasie w razie w... 

Teraz chcę założyć nową oponę. 

 

[Quell]

Nic nie zrobisz poza siłowym naciągnięciem opony,tu dobre łyżki ratują tyłek.

Z czasem opona ponaciąga się,i kolejne wymiany pójdą lepiej.

Ostatnio kupę czasu zmarnowałem ,żeby wrzucić vittoria terrano na obręcze dt500,potem jeszcze kiepsko się układała..

Dobre łyżki+mydło/płyn twoim przyjacielem.

 

[dorota57]

Może się mylę, czy nie jest to opona tubeless. To życzę powodzenia w zakładaniu, potem by się ułożyła. Ja miałem w GIANT oponę tubeless niech ją ...... Jedyne łyżki które dawały radę to https://allegro.pl/oferta/zestaw-3-lyzek-do-opon-continental-super-mocne-7630201625?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria_TOP_new_sport_bicycles&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=Cj0KCQjwjoH0BRD6ARIsAEWO9Ds0nspBkQh3TPx8Kd5N6EmJpYT7NpIy10qZIRZxR_HfzaTXO8r4FrwaAk6EEALw_wcB

 Wsadziłem dętki gdyż ubywało ciśnienia, gdzieś schodziło.

[Runner_Biker]

39 minut temu, dorota57 napisał:

Może się mylę, czy nie jest to opona tubeless. To życzę powodzenia w zakładaniu, potem by się ułożyła. Ja miałem w GIANT oponę tubeless niech ją ...... Jedyne łyżki które dawały radę to https://allegro.pl/oferta/zestaw-3-lyzek-do-opon-continental-super-mocne-7630201625?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria_TOP_new_sport_bicycles&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=Cj0KCQjwjoH0BRD6ARIsAEWO9Ds0nspBkQh3TPx8Kd5N6EmJpYT7NpIy10qZIRZxR_HfzaTXO8r4FrwaAk6EEALw_wcB

 Wsadziłem dętki gdyż ubywało ciśnienia, gdzieś schodziło.

Tak jest to opona tubuless ale znajomy jeździ na takich samym normalnie z detkami. 

W każdym razie na oponie jest napisane: TUBULESS EASY MICROSKIN? 

[Simple]

Zacznij zakładanie opony od przeciwnej strony, a kończ przy wentylu. Będziesz miał ją luźniejszą jak wejdzie w rowek na całym obwodzie.

[radziuGD]

Dokładnie, upewnij się że stopa opony znajduje się na środku szerokości obręczy, ma ona tam najmniejszą średnicę i w zasadzie da radę tak założyć bez łyżek. Inna sprawa, że opona tl z detka jest bez sensu, cięższa i upierdliwa przy serwisie.

[Runner_Biker]

7 godzin temu, Simple napisał:

Zacznij zakładanie opony od przeciwnej strony, a kończ przy wentylu. Będziesz miał ją luźniejszą jak wejdzie w rowek na całym obwodzie.

Bezskutecznie... Palce do wymiany już od tej... Opony 

[dorota57]

59 minut temu, Runner_Biker napisał:

Bezskutecznie... Palce do wymiany już od tej... Opony

Jak ty chcesz palcami zakładać to powodzenia. Kup porządne łyżki do opon. Z tego co widzę, opona do założenia na obręcz.

[radziuGD]

Stopa opony spadła na środek obręczy?

Złap oburącz i zacznij nakładać tak aby opona się układała po środku szerokości rafki i napinając aby tam została układaj tak aby ręce znowu się spotkały po przeciwnej stronie koła. Obręcz posmaruj wodą z mydłem.

[Runner_Biker]

13 minut temu, dorota57 napisał:

Jak ty chcesz palcami zakładać to powodzenia. Kup porządne łyżki do opon. Z tego co widzę, opona do założenia na obręcz.

Tej konkretnej opony nie założę palcami - to oczywiste. Przy użyciu łyżek, które mam też jest ciężko. Nie dość że 1 już połamana, to na dodatek szkoda obręczy, żeby ją haratać. Kupię porządne łyżki i będę walczył dalej. 

7 minut temu, radziuGD napisał:

Stopa opony spadła na środek obręczy?

Złap oburącz i zacznij nakładać tak aby opona się układała po środku szerokości rafki i napinając aby tam została układaj tak aby ręce znowu się spotkały po przeciwnej stronie koła. Obręcz posmaruj wodą z mydłem.

Sorry, ale chyba nie do końca rozumiem tego o czym piszesz... Wytłumacz proszę jeszcze bardziej prościej... oczywiście zarówno obręcz jak i renty gumy smarowałem mydłem. 

[Invincibe.]

Godzinę temu, Runner_Biker napisał:

Sorry, ale chyba nie do końca rozumiem tego o czym piszesz... Wytłumacz proszę jeszcze bardziej prościej... oczywiście zarówno obręcz jak i renty gumy smarowałem mydłem. 

Chodzi o to, żeby obydwa ranty opony na założonej już części były ułożone na fragmencie obręczy o jak najmniejszej średnicy.

Mniej więcej coś takiego jak na fotce. Zaczynasz "ściskać" i układać oponę od strony przeciwległej do wentyla w Twoim przypadku przesuwając się z tą czynnością jak najbliżej niezałożonej części się da. Szczerze mówiąc jakiś pomocnik a nawet dwóch przy tej operacji nie zaszkodzi.

[Runner_Biker]

16 minut temu, Invincibe. napisał:

Chodzi o to, żeby obydwa ranty opony na założonej już części były ułożone na fragmencie obręczy o jak najmniejszej średnicy.

Mniej więcej coś takiego jak na fotce. Zaczynasz "ściskać" i układać oponę od strony przeciwległej do wentyla w Twoim przypadku przesuwając się z tą czynnością jak najbliżej niezałożonej części się da. Szczerze mówiąc jakiś pomocnik a nawet dwóch przy tej operacji nie zaszkodzi.

Wszystko rozumiem i tak też robię. Oba ranty opony mam włożone już do obręczy aż do tego momentu gdzie dalej nie mogę jej wcisnąć. (foto). Opona jest tak bardzo mocno naprężona w tym miejscu, że tak naprawdę nawet nie idzie włożyć palca. Mówię, pierwszy raz spotkałem się z czymś takim. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z tak oporną gumą... 

[Quell]

1 minutę temu, Runner_Biker napisał:

nawet nie idzie włożyć palca.

Ale tam nie masz pchać paluchów,ale łyżki,dobre łyżki.

Po fotach widać,że nie ma dramatu,widziałem ciaśniej wchodzące.

[Runner_Biker]

Teraz, Quell napisał:

Ale tam nie masz pchać paluchów,ale łyżki,dobre łyżki.

Po fotach widać,że nie ma dramatu,widziałem ciaśniej wchodzące.

Mam nowe łyżki, tę "porządne i mocne" z Continental, które ktoś polecał powyżej. Przy pchaniu na chama łyżek, aż się kruszy miejscami obręcz. Do d...y z taką robotą. Szkoda karbonowych obręczy. 

[Quell]

Teraz, Runner_Biker napisał:

Przy pchaniu na chama łyżek, aż się kruszy miejscami obręcz

To już kiepsko.

W takich przypadkach alu niestety wygrywa,ale jak wspomniałem czasem już tak bywa.

[Runner_Biker]

Teraz, Quell napisał:

 

W takich przypadkach alu niestety wygrywa,ale jak wspomniałem czasem już tak bywa.

Czyli co, najlepiej I najrozsądniej w tej sytuacji... Odpuścić?... 

[slavi]

a jakim sposobem wsadziłeś jeden bok opony? ... nie było problemu?

[Quell]

Teraz, Runner_Biker napisał:

Odpuścić?

Rozciągnąć na innej obręczy.

16 godzin temu, Quell napisał:

Ostatnio kupę czasu zmarnowałem ,żeby wrzucić vittoria terrano na obręcze dt500,

Ja tu to wymęczyłem,potem sprawdzałem na obręczy rx010,wchodziło dużo lepiej,potem zdałem sobie sprawę,że mogłem rozciągnąć wcześniej na niej.

[Runner_Biker]

36 minut temu, slavi napisał:

a jakim sposobem wsadziłeś jeden bok opony? ... nie było problemu?

Nie wsadzałem opony z jednej strony całkiem do końca. Z dwóch stron zostaje tyle ile widać na foto.

[TheJW]

Idź do serwisu. Zrobią Ci to za 10 zł. Zaoszczędzisz czasu i nerwów.

No i mam nadzieję, że nigdy nie zachce Ci się na szytki przesiadać i samemu ich kleić...

Jakbym miał szybszy internet, to bym nagrał i wrzucił film instruktażowy "Jak zakładać opony". Temat wałkowany wielokrotnie, mam wrażenie, że albo ludzie nie umieją czytać, albo po prostu nie potrafimy w sposób jasny i czytelny opisać tej czynności - film z pewnością by pomógł.

Mnie w ogóle zastanawia, że zawsze już na początku pojawia się porada "kup porządne łyżki". Kurde...serio? Mam jedną plastikową łyżkę od kilku lat i używam jej sporadycznie, a ostatnio opony zmieniam dość często, zarówno w szosie, jak i w dwóch rowerach MTB, na różnych obręczach, a i same opony są różnych producentów. Trzeba po prostu wiedzieć, jak to zrobić, jak "działają" obręcz i opona. Ja już po zdjęciach widzę, co autor robi źle. Ale nie umiem w sposób wystarczająco jasny opisać, jak powinno się to robić, szczególnie w przypadku "ciasnych" zestawów (o czym wspomniałem wyżej). Musiałbym pokazać.

[Runner_Biker]

12 minut temu, TheJW napisał:

Ja już po zdjęciach widzę, co autor robi źle. Ale nie umiem w sposób wystarczająco jasny opisać, jak powinno się to robić, szczególnie w przypadku "ciasnych" zestawów (o czym wspomniałem wyżej). Musiałbym pokazać.

To pomogłeś heh :)... 

PS. Właśnie wrzuciłem tę... SCHWALBE na obręcz alu... 

Może jednak uda Ci się wytłumaczyć gdzie popełniam błąd...? I oszczędzę tym samym moje karbonowe stożki. 

[TheJW]

Naprawdę ciężko jest mi to opisać...

Trzeba pilnować, żeby rant nie wysuwał się z rowka, musisz wykorzystać najmniejszy obwód obręczy. Zakładam, że masz już założoną jedną stronę i rant opony zepchnięty do środka obręczy. Wkładasz fragment drugiego rantu od strony przeciwnej wentylowi, spychasz go palcami do wnętrza obręczy (najlepiej jest wtedy postawić sobie koło na stopach i oprzeć o kolana), a potem rozsuwasz dłonie po obwodzie cały czas spychając rant opony do wnętrza obręczy, jednocześnie dość mocno naciągając oponę ku górze - w ten sposób nie będzie się wysuwała z rowka, a i guma trochę się rozciągnie dając Ci więcej luzu.
Dobrze jest też przy rozsuwaniu dłoni po obwodzie ściskać oponę, żeby była płaska, wtedy łatwiej utrzymać ranty bliżej siebie.

Można to też zrobić w drugą stronę. Wentyl ustawić na dole i zacząć od góry, tak samo opierając sobie koło o kolana. Może nawet będzie łatwiej, bo wykorzystasz ciężar własnego ciała do naciągnięcia opony.

Mniej więcej tak, jak gość robi tutaj (1:05-1:17), tylko przy tym bardzo mocno naciągać oponę w dół:

Gdzie jest ten rysownik z Painta, co miał obrazować moje wypowiedzi? @Danuel to nie byłeś przypadkiem Ty? 16

[Quell]

41 minut temu, TheJW napisał:

"kup porządne łyżki". Kurde...serio? Mam jedną plastikową łyżkę od kilku lat i używam jej sporadycznie,

Co nie znaczy,że inni problemów nie mają.

Na około 10 par opon zmienionych w ostatnim czasie,8 wlazło "ręcami",na 2 potrzebowałem łyżek,gdzie jedne poszły fajnie,na kolejnych połamałem łyżki,takie zwykłe z zestawu naprawczego,i musiałem użyć takich uczciwych.

Poczytaj jakie ludzie mają przeboje z decowymi obręczami i gumami bodaj hutchinsona,akurat tego nie przerabiałem,ale ludzie rezygnują często z rowerów,z powodu tego problemu.