[Koronawirus] Zakaz wychodzenia z domu a jazda na rowerze

[wkg]

Takie czasy

 

[KrissDeValnor]

To kosmiczne bzdury - przecież trzeba się nawadniać !
Może mam sobie zrobić tracheotomię, albo wlew do żołądka w tym celu...

PS
Wiem, że tracheotomię robi się w innym celu - może po prostu chciałem się zalać

[wkg]

Teraz, radziuGD napisał:

Na rowerze to już całkiem dramat, z drugiej strony powiesić na szyi i w razie w bredzić że się właśnie zsuneła

Radziu, odpuść, tu dorośli rozmawiają ... 

Teraz, KrissDeValnor napisał:

To kosmiczne bzdury - przecież trzeba się nawadniać !
Może mam sobie zrobić tracheotomię w tym celu... 

Nie rób. Utopisz się. Żył też nie przecinaj, nawadnianie tak nie działa

[KrissDeValnor]

Akurat z żyłami się mylisz - patrz kroplówka

[radziuGD]

Dodam Wiciu, że jak dla mnie zgonów powinno być 3 mln dziennie i tak przez 6 lat, wtedy byłaby szansa, że plaga ludzkości ograniczy się do stanu, w którym ta planeta jeszcze jako tako sobie z nami radziła.

Ale żeby to zauważyć, musiałbyś spojrzeć szerzej niż jedynie przez pryzmat strachu o własne nic nieznaczące istnienie

[SoloTM]

Te maseczki, podtrzymanie zakazów dotyczących lasów to wszystko jest polityczne.  Ludzie w badaniach popierają zakazy ( w większości ) to władza im daje to co popierają. ( przy okazji z sondaży wychodzi im, że +2 do 4 pkt proc. im przybywa, więc im w to graj ) Dlatego dopóki ludzie w swojej masie ( choćby w połowie ) nie będą chcieli/popierali tych zakazów to będziemy je mieli.

Dobrym przykładem jest chodzenie z mężem/żoną 2 m od siebie ( tak naprawdę to chodzi w ten sposób z 10 % osób - moje obserwacje ). Kto to popiera - ( i podobne rzeczy ) to właśnie dostał maseczki.

[Mihau_]

37 minut temu, PlsStyle napisał:

Kolego, możemy urządzić tutaj forum a'la prawne ale kompletnie do niczego nas to nie doprowadzi, jak cytujemy pojedyncze przepisy wypada zajrzeć do całości Konstytucji oraz orzeczeń, piśmiennictwa.

Nie musimy sami interpretować prawa. Masa adwokatów, radców prawnych, profesorów prawa, sędziów czy nawet ten rpo (sam tego nie wymyślił, na pewno korzysta z rad prawników) wypowiada się na temat braku spójności i szrocie jakim są te przepisy.

Jedynymi, którzy twierdzą, że wszystko jest w porządku są członkowie pis i gis.

[wkg]

Teraz, KrissDeValnor napisał:

Akurat z żyłami się mylisz - patrz kroplówka

OK, jedźmy na wlewach

Teraz, SoloTM napisał:

Te maseczki, podtrzymanie zakazów dotyczących lasów to wszystko jest polityczne.  Ludzie w badaniach popierają zakazy ( w większości ) to władza im daje to co popierają. ( przy okazji z sondaży wychodzi im, że +2 do 4 pkt proc. im przybywa, więc im w to graj ) Dlatego dopóki ludzie w swojej masie ( choćby w połowie ) nie będą chcieli/popierali tych zakazów to będziemy je mieli.

Tak. Ale tu akurat jesteśmy wszyscy zgodni  Ty się tak fajnie buntujesz przeciw mechanizmom które obowiązywały wszędzie i od zawsze

[shusty]

http://player.polskieradio.pl/home/schedule/-1/2020-04-08

Obadajcie wiadomości 16:00. Rzecznik policji wypowiada się, że nie ma podstawy prawnej karać rowerzystów, biegaczy poza parkami itd. czy ludzi myjących auta.

[kosmonauta80]

Czyli rower + chusta na ryjek i będzie ok. W razie czego mam kwit od ortopedy. Nie wiem co prawda, czy pomoże, ale jakoś sprawdzić trzeba

[SoloTM]

Teraz, wkg napisał:

Ty się tak fajnie buntujesz przeciw mechanizmom które obowiązywały wszędzie i od zawsze

Buntuję się, że ludzie popierają te zakazy. Np. w Czechach można było ( po wprowadzeniu maseczek ) zdjąć zakaz dla rowerzystów/biegaczy. Z resztą tam nie zakazano uprawiania sportu. Bo się ludzie buntowali. Pokazywali bezsens. Zagrożenia z tego wynikające.

Teraz, kosmonauta80 napisał:

Czyli rower + chusta na ryjek i będzie ok.

G nie ok. Będziesz się inhalował całym świństwem zbieranym z powietrza. Bomba epidemiologiczna.

[Mihau_]

Teraz, shusty napisał:

http://player.polskieradio.pl/home/schedule/-1/2020-04-08

Obadajcie wiadomości 16:00. Rzecznik policji wypowiada się, że nie ma podstawy prawnej karać rowerzystów, biegaczy poza parkami itd. czy ludzi myjących auta.

Szczerze mówiąc to nie słyszałem jeszcze żeby ktoś w Krakowie wyłapał mandat/pouczenie czy w ogóle był zatrzymany poza bulwarami/parkiem

[SoloTM]

23 godziny temu, Cebulka napisał:

Postanowiłem wybrać się dzisiaj rozruszać nogi na Wiślaną Trasę Rowerową od Oświęcimia w stronę Krakowa, ale zrobić na niej tylko 25 km i w tył zwrot. Dzień słoneczny to ubrałem się na krótko sportowo. Wodę wziąłem z domu żeby do żadnego sklepu nie wchodzić. Aby wbić się na WTR to od domu jechałem ulicą, zero lasów, parków, bulwarów. Jadę sobie spokojnym tempem, licznik pokazuje 17 km od domu a tu na WTR stoi samochód policyjny z włączonym kogutem, policjant spisuje starszego rowerzystę a żołnierz z Wojsk Obrony Terytorialnej daje znać żebym się zatrzymał. Nie chciałem się bawić w ucieczkę, grzecznie się zatrzymałem i czekam co dalej. Z rozmowy z żołnierzem wynikało że jest normalny, można było po ludzku pogadać. Policjant grał jakiegoś Strażnika Teksasu, na moje argumenty że wybrałem się dla celów zdrowotnych bo już psycha siada to chciał papier od psychologa że zalecone jest że mam jeździć. Czułem że chce tak sprowokować tą rozmowę, żeby jak największy mandat wlepić. Z trudem się powstrzymywałem i na kulturalne argumenty powtarzał tylko jak mantrę "nie wolno, jest zakaz, nie wolno, ..." Normalnie ręce opadają.

I tak na ścieżce rowerowej, wśród pól, otrzymałem swój pierwszy raz w życiu mandat na 100 zł. Nie chciałem się targać po sądach, szkoda zdrowia, przyjąłem go i powieszę sobie na ścianie. Pan policjant i żołnierz zero rękawiczek, maseczek dobrze że chociaż dystans zachowywali.

 

Teraz, Mihau_ napisał:

nie słyszałem jeszcze żeby ktoś w Krakowie

 

[Mihau_]

Teraz, SoloTM napisał:

 

 

To nie Kraków tylko Oświęcim/okolice

[SoloTM]

Teraz, shusty napisał:

http://player.polskieradio.pl/home/schedule/-1/2020-04-08

Obadajcie wiadomości 16:00. Rzecznik policji wypowiada się, że nie ma podstawy prawnej karać rowerzystów, biegaczy poza parkami itd. czy ludzi myjących auta.

A to jest dobre. Do telefonu link przerzucam. W razie czego może się przydać.

Teraz, Mihau_ napisał:

To nie Kraków tylko Oświęcim/okolice

Racja, ale to dotyczy każdego miejsca w Polsce.

[wkg]

Teraz, SoloTM napisał:

Buntuję się, że ludzie popierają te zakazy.

Niektórzy siedzą w domu z poczucia solidarności i przyzwoitości. To tylko gwoli uzupełnienia. A szczerze mówiąc, to nie akurat te przepisy są najgroźniejsze, zupełnie inne. 

 

[TheJW]

https://www.gov.pl/web/koronawirus/zasady-na-dluzej

Pam-param-pam...

[kombiii]

Teraz, wkg napisał:

Niektórzy siedzą w domu z poczucia solidarności i przyzwoitości.

Uzurpujesz sobie zatem prawo do oceny , kto jest przyzwoity i solidarny?

Ja natomiast solidaryzuję się z rowerzystami, którzy łamią bezprawne zakazy, wychodząc z domów.

[wkg]

Teraz, kombiii napisał:

Uzurpujesz sobie zatem prawo do oceny , kto jest przyzwoity i solidarny?

Nie pisz bzdur . Niektórzy mają takie motywacje - to fakt. 

[PlsStyle]

7 minut temu, Mihau_ napisał:

Nie musimy sami interpretować prawa. Masa adwokatów, radców prawnych, profesorów prawa, sędziów czy nawet ten rpo (sam tego nie wymyślił, na pewno korzysta z rad prawników) wypowiada się na temat braku spójności i szrocie jakim są te przepisy.

Jedynymi, którzy twierdzą, że wszystko jest w porządku są członkowie pis i gis.

Z drugiej strony masz adwokatów, radców prawnych, profesorów prawa, sędziów którzy twierdzą że ów przepisy są zgodne z prawem. TSUE wypowie się zapewne że nie są, TK że są, wybacz ale w polityczne przepychanki nie będę się z Tobą bawić.

Wracając do tematu jeżdżę i będę jeździł rowerem w miejscach gdzie ruch samochodowy, pieszy jest mały a i szanse na spotkanie policjanta mniejsze to samo polecam i Tobie. Jeśli jednak chcesz śmigaj wszędzie i w razie w powołuj się na wygodne dla Ciebie interpretacje a następnie płacz na forum że przecież miałeś prawo i nie masz z czego zapłacić mandatu/kary administracyjnej.

[kombiii]

Teraz, wkg napisał:

Niektórzy mają takie motywacje - to fakt. 

Właśnie, w słowie "niektórzy" tkwi klucz. Niektórzy natomiast, mają motywacje zgoła inne, na przykład chęć oporu przeciw bez sensownemu i restrykcyjnemu bezprawiu, przeciw ograniczaniu swobód etc.

Mówi Ci to coś?

 

[JWO]

Tak w temacie masek i sportu. W czasach mojego biegania, modne były maski ograniczające dopływ powietrza. Miały symulować trening w górach. Tak, wiec proponuje traktować maski jako dodatkowy bodziec treningowy ;).

U mnie tez maski są obowiązkowe. W takiej zwykłej chirurgicznej, daje radę. W tych bardziej szczelnych już nie. Problem jest z rana, jak jest jeszcze chłodno, szybko robi się mokra od wewnętrznej strony ;(. Po południu da się jeździć.

[Mihau_]

Teraz, PlsStyle napisał:

Z drugiej strony masz adwokatów, radców prawnych, profesorów prawa, sędziów którzy twierdzą że ów przepisy są zgodne z prawem. TSUE wypowie się zapewne że nie są, TK że są, wybacz ale w polityczne przepychanki nie będę się z Tobą bawić.

Nie bawię się w przepychanki ale na coś takiego jeszcze nie trafiłem. Także możesz podlinkować (opinie prawników - członków pis się nie liczą)

Teraz, JWO napisał:

Tak, wiec proponuje traktować maski jako dodatkowy bodziec treningowy ;).

Gdyby mi ograniczyli dopływ tlenu to będę miał zawał co 10km xd

[kosmonauta80]

Chusta typu buff da radę jak jest ciepło?

[Brombosz]

Godzinę temu, wkg napisał:

13:42 - Musimy powoli, w sposób bezpieczny wracać do rzeczywistości, ale zachować środki, które pozwolą nam ograniczyć wirusa.

Już ja dobrze wiem o jakie "środki" im chodzi...

Godzinę temu, wkg napisał:

Od przyszłego czwartku wprowadzimy obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej - dodał Szumowski.

O, a teraz nawet się domyślam jak te "środki" będą pozyskiwane.

27 minut temu, kosmonauta80 napisał:

Teraz dylemat: chusta czy komin? 

Kominiarka. Mówię ci, na jesień to będzie hit mody jak młodzież zacznie kombinować za co ogarnąć trawkę, piwko i paliwko.

6 minut temu, shusty napisał:

Obadajcie wiadomości 16:00. Rzecznik policji wypowiada się, że nie ma podstawy prawnej karać rowerzystów, biegaczy poza parkami itd. czy ludzi myjących auta.

Bez podstawy prawnej też przecież można karać. Poddenerwować, poudawać twardziela, poszukać bzdur, sprowokować... i finalnie wlepiać mandaty "jelonkom" zastraszanym przez media.