[Koronawirus] Zakaz wychodzenia z domu a jazda na rowerze

[sznib]

Ja znalazłem coś takiego:

https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/polska,28/czy-nadal-mozna-wyjsc-na-spacer-pobiegac-ile-osob-moze-jechac-taksowka,318786,1,0.html?fbclid=IwAR3jAToHIiJ2UrnXMPc0wE-10VOSCf128KJg272h62XG2sBNrTMuoRthaWo

"

Pytanie: czy można wyjść na rower, np. do lasu?

"Należy unikać miejsc, gdzie gromadzą się ludzie i nie narażać się na ryzyko zachorowania. Ostatnie doświadczenia pokazują, że lasy to niestety miejsca, w których dochodzi do gromadzenia się wielu osób, a tym samym zwiększenia szans na zakażenie" - brzmi odpowiedź na to pytanie zamieszczona na gov.pl.

Bezwzględny zakaz dotyczy natomiast wypożyczania rowerów z wypożyczalni miejskich.

"

Czyli ogólnie nie ma zakazu. Na trasach na których jeżdżę w normalnych warunkach bardzo rzadko spotykam kogoś. Wczoraj po wyjechaniu z miasta (jakieś 1,5km) tylko mijałem samochody na asfaltowych dojazdach, a w lesie drwale masakrowali drzewa. Poza tym nikogo.

Ed/ Jadąc asfaltem mijałem zaparkowany na poboczu radiowóz, trochę dalej kolejny mnie wyprzedzał. Nie czepili się.

Ed2/ Właśnie przed chwilą mówili w radiu o możliwości polowań: "dozwolone będą nie tylko odstrzały dzików związane z ASF ale także polowanie rekreacyjne"

Tu nawet nie ma co komentować.

[Gość]

Tak jak pisałem, są równi i równiejsi. Polak z natury jest niepokorny i jak zobaczy, że myśliwy razem z księdzem wybiorą się na leśną popijawę, to sobie pomyśli: "A po kiego wuja ja będę siedział w chałupie, jak oni mogą sobie robić co chcą?"

[m0d]

8 minut temu, sznib napisał:

Ed2/ Właśnie przed chwilą mówili w radiu o możliwości polowań: "dozwolone będą nie tylko odstrzały dzików związane z ASF ale także polowanie rekreacyjne"

Tu nawet nie ma co komentować.

Spokojnie, zaraz znowu największy znawca zacznie dowodzić, że to konieczne działanie dokładnie tu i teraz :)

Ot, kolesie kolesiom załatwili "rozrywkę" w tak nudny czas...

[Mihau_]

Szkoda, że Adam Hofman wypadł z obiegu i poszedł "sa swoje" bo triathloniści też mieliby coś dla siebie więc i rowerzyści rykoszetem dostaliby oficjalną dyspensę

[TheJW]

Od 10 czy 12 kwietnia kościoły znów otwarte. Hajs się nie zgadzał, księciunie nie odpuszczą.
Polowania też dozwolone.
@m0d dobrze to określił wyżej.

W razie czego:

[slavi]

heh,

https://www.facebook.com/groups/przedsiebiorcy.zjednoczeni/permalink/149034359860495/?sfnsn=mo

[TheJW]

O ile koncepcja strajku jest bardzo dobra i wiele grup społecznych już dawno powinno wyjść na ulicę, iść na Wiejską i obrzucać ten chlew koktajlami Mołotowa (no ale nic z tego, taki mamy kli...znaczy - naród), o tyle okres na strajki najlepszy już nie jest...

Nie jestem przedsiębiorcą, ale chętnie dołączę. Z tym, że obstawałbym za kard resetem - wypieprzyć wszystkich i wybrać na nowo ludzi, którzy mają pojęcie o tym, co robią (jak np. minister Szumowski, który jest wybitnym chirurgiem).

[Sobek82]

[sznib]

Dobra pany, info z pierwszej ręki; jednak rekreacyjnie jeździć nie można. Spotkałem dziś patrol straży miejskiej, i takie jest oficjalne stanowisko służb. Swoja drogą trafiłem na fajnych gości, jeden mówił ze mam jeździ i boli go zakaz. Oczywiście powiedziałem że trasa na jaka się wybieram praktycznie pusta, zero ludzi wokół. Tu mi racje przyznali, ale jak to stwierdził jeden "niestety nie my ustalamy przepisy, my jesteśmy od ich egzekwowania".

[m0d]

A gdzie konkretnie Cię zatrzymali? Ulica, DDR, park, jakiś las, bulwar?

[sznib]

W parku Ogólnie na dzień dobry opieprz za jazdę parkiem, potem gadka że jednak w ogóle nie można jeździć .  Pokazali mi zapis z nowych restrykcji:

W mocy nadal jednak pozostają ograniczenia w przemieszczaniu się wszystkich osób. W dalszym ciągu nie można wychodzić z domu z wyjątkiem:

• dojazdu do pracy. Jeśli jesteś pracownikiem, prowadzisz swoją firmę, czy gospodarstwo rolne, masz prawo dojechać do swojej pracy. Masz również prawo udać się po zakup towarów i usług związanych ze swoją zawodową działalnością.
• wolontariatu na rzecz walki z COVID-19. Jeśli działasz na rzecz walki z koronawirusem i pomagasz potrzebującym przebywającym na kwarantannie lub osobom, które nie powinny wychodzić z domu, możesz się przemieszczać w ramach tej działalności.
• załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Będziesz mógł się przemieszczać, aby zrobić niezbędne zakupy, wykupić lekarstwa, udać się do lekarza, opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa.

no i wg tych wytycznych w przypadkach kiedy można wychodzić z domu nie ma już rekreacyjnego uprawiania sportu.

[MaxCava]

Teraz, sznib napisał:

 

• załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Będziesz mógł się przemieszczać, aby zrobić niezbędne zakupy, wykupić lekarstwa, udać się do lekarza, opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa.

no i wg tych wytycznych w przypadkach kiedy można wychodzić z domu nie ma już rekreacyjnego uprawiania sportu.

To jest i było interpretowane jako wyjście na rower.

P.s. Jeźdżę po 20-25km rowerem codziennie jak tylko nie pada i mocno nie wieje. Mija mnie po drodze policja, jeszcze nawet na mnie nie popatrzyli, a co dopiero zatrzymali.

[wkg]

Teraz, sznib napisał:

no i wg tych wytycznych w przypadkach kiedy można wychodzić z domu nie ma już rekreacyjnego uprawiania sportu.

 

Niestety wygląda na to, że masz rację. Zresztą mandat to pestka, 500 można odżałować, nie przyjąć ale kara administracyjna od 10k to już nie przelewki. Dwie takie kary i jest niezły rowerek :/

[abdesign]

To żeś wyjaśnił... w parku

O jak ktoś ma licencję - to na rower wychodzi rekreacyjnie czy nierekreacyjnie? 

[TheJW]

Generalnie, póki nie wprowadzą stanu wyjątkowego, wojennego, albo klęski żywiołowej, to te mandaty mogą sobie wsadzić...pod pięty Kaczyńskiemu, żeby wyżej stał i głośniej krzyczał. Gdyby komuś się przydarzyło - nie przyjmujcie. Bierzcie wniosek do sądu, koniecznie czytelnie wypełniony (żeby potem nie było akcji w stylu niezgadzająca się data, miejsce itd.). To co oni robią jest zgodne chyba tylko z wymysłami Naczelnego Krzykacza, bo na pewno nie z Konstytucją RP (wiadomo, co oni sobie z niej robią, ale mimo wszystko nadal obowiązuje). Rozmawialiśmy o tym w pracy i wydaje nam się, że z sądami jeszcze nie jest tak źle i PiSowi się nie dadzą.

Oczywiście nie zachęcam też do przeginania i wychodzenia na rower "na złość" albo "bo mogę". Jak macie trenażer, Zwifta i to lubicie - zostańcie w domu.

[wkg]

Kolego, czytaj uważnie

[safian]

To nowe rozporządzenie przecież nie modyfikuje poprzedniego w żaden sposób w kontekście wychodzenia na rower, być może dla części ludzi zmieniła się interpretacja  Niemniej FAQ na jakiejkolwiek stronie WWW nie stanowi prawa i nie czytajcie tego jeśli macie wątpliwości, patrzcie bezpośrednio na rozporządzenia.

 

Teraz, sznib napisał:

W parku

To może być główny powód zatrzymania.

[chudzinki]

Widzę, że temat schodzi na złe tory...

Poza tym, szczególnie w takim okresie, współczuję tym co mieszkają w miastach. Ja nie mam problemów z jazdą na rowerze ani ze spacerami .

[kosmonauta80]

Mówisz, że będziesz śmigał po podwórku?

[m0d]

Teraz, sznib napisał:

W parku Ogólnie na dzień dobry opieprz za jazdę parkiem,

Parki zamknięte, więc się zgadza

Teraz, sznib napisał:

potem gadka że jednak w ogóle nie można jeździć

A to już pewnie profilaktycznie, żebyś najlepiej zawrócił do domu. I w sumie im się nie dziwię, że tak do tego podeszli.

Teraz, safian napisał:

Niemniej FAQ na jakiejkolwiek stronie WWW nie stanowi prawa

Jakby nie patrzeć to np. gov.pl to  rządowa strona mająca zapewne na celu wyjaśnić obywatelom niuanse i zawiłości rozporządzenia...  Ja bym się na to powoływał w razie W.

Choć oczywiście jak to już wyżej pisałem nie zdziwi mnie obrót sprawy typu "nikt za to nie odpowiada, nie taki był zamysł, itp."

[sznib]

Teraz, safian napisał:

To może być główny powód zatrzymania.

To był główny powód zatrzymania. Bo parki teraz teoretycznie zamknięte. Właściwie to chciałem sobie tylko krótkiego singla w parku zaliczyć i zaraz na trasę, ale jakieś kilkaset metrów po wjechaniu do parku trafiłem na patrol.

Niemniej, jak wcześniej pisałem, potem była gadka ze rekreacyjnie jeździć nie wolno. Nie tylko w parku, w ogóle.

[safian]

Teraz, m0d napisał:

Ja bym się na to powoływał w razie W.

Możesz się powoływać, po czym godzinę później zmienią tak jak zmienili świeżo po wprowadzeniu tego pierwotnego rozporządzenia.

Po drugie tak jak pisałem jakieś 30 stron temu - żyjemy w kraju w którym ten sam sąd, w dwóch podobnych sprawach, ten sam przepis może zinterpretować zupełnie odwrotnie

[wkg]

Teraz, safian napisał:

To nowe rozporządzenie przecież nie modyfikuje poprzedniego w żaden sposób w kontekście wychodzenia na rower, być może dla części ludzi zmieniła się interpretacja

Echhh ... trochę bijemy pianę ale modyfikuje w kwestii przemieszczania się. 

A boimy się nie tego zarządzenia tylko "Tarczy Antykryzysowej" - ta nakłada prawdziwe sankcje.

[chudzinki]

Teraz, kosmonauta80 napisał:

Mówisz, że będziesz śmigał po podwórku?

Jedna brama na dość ruchliwą (w normalnym okresie) drogę publiczną, a druga w pola, więc na upartego nie muszę wyjeżdżać na asfalt żeby się przewietrzyć . Wczoraj na 500-metrowym odcinku drogi patrzyli na mnie z radiowozu, ale co z tego ja za kilka metrów wjechałem w las i już praktycznie nie wyjechałem z niego .

[safian]

Teraz, wkg napisał:

modyfikuje w kwestii przemieszczania się. 

W którym miejscu?

http://dziennikustaw.gov.pl/D2020000056601.pdf

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20200000522/O/D20200522.pdf

 

Tekst o "zaspokajaniu niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego" nie zmienił się w ogóle. Chyba że masz na myśli inny paragraf, albo to, że nie można jeździć w grupie?