[Koronawirus] Zakaz wychodzenia z domu a jazda na rowerze

[wkg]

 

Teraz, SoloTM napisał:

Choćby dlatego, że jest zaraźliwy zanim daje objawy. ( w przeciwieństwie do większości zwykłych ) Zwykle jak zachorujemy to łóżko, vit. C itp i za kilka dni wracamy ( nie wychodzimy z domu )

Mylisz drogę i sposób zarażenia ze skutkami tego zarażenia. Naprawdę. 

Ludzie Cię tu lubią i szanują za całokształt i naprawdę nikt nie ma intencji Ci naściemniać. Po co czytasz i linkujesz szarlatanów i dodatkowo szujowatych celebrytów   Naprawdę sądzisz, że Szumowski chce nas wszystkich wybić i pogrążyć gospodarkę bo mu to pomoże w karierze politycznej ? Przecież to absurd.

[SoloTM]

@wkg proszę. To są dane rządowe. Wyobraź sobie, że to twittuje ktoś kto jest wiarygodny dla Ciebie i przejdź do twardych danych.

Sposób zarażenia jest taki sam. Zawsze. ( statystycznie ) A kto to pompuje, dlaczego itd. to już nie mam jasnej odpowiedzi. Po prostu zwykłe dane pokazują, że to się kupy  nie trzyma. Bo albo ten wirus jest groźny i trzeba zamknąć wszystko i wszystkich albo trzeba żyć normalnie ( + jakieś obostrzenia/ułatwienia/pomoc  dla najstarszych z chorobami współistniejącymi itp ) inaczej za miesiąc dwa padnie nam wszystko ( już pada ). Ludzie nie mają nawet planowanych wizyt u onkologa bo są odwoływane, kobiety w ciąży u ginekologów ( na NFZ ) nasza służba zdrowia niemal nie istnieje.

/ale ok, będę komentował tylko rowerowo już

[wkg]

Gra idzie  o opóźnienie tego świństwa co się nam na razie udaje, zobaczymy jak dalej.  Ja zawsze zastanawiam się jak autorzy takich teorii zachowywaliby się na miejscu osób odpowiedzialnych za zarządzenie kryzysem. Bo wiem, jak wtedy optyka się zmienia. Błyskawicznie i diametralnie.

Teraz, SoloTM napisał:

Wyobraź sobie, że to twittuje ktoś kto jest wiarygodny dla Ciebie i przejdź do twardych danych.

Ja nie kwestionuje danych tylko wnioski które z nich płyną. Pisałem już o tym. 

[Sobek82]

To jest Potop XXI wieku.

[wkg]

Nie. Śmiertelność szacuję na 0,1 % populacji. Raczej draft zajawki dzwonka alarmowego.

[Pawlos88]

No dobra, a czy według Was po ostatnich rządowych restrykcjach/zaleceniach, samotna jazda na rowerze, jest wciąż dopuszczalna czy kwalifikuje się pod wysoki mandat? Sporo sprzecznych informacji krąży od dwóch dni i kolejnych zaostrzeń zbiorowej izolacji.
Ktoś miał jakieś spotkania z Policją?

[safian]

Pomijając kwestię rozsądku to sprzeczne informacje to krążą od pierwszej zmiany przepisów
Teraz w zasadzie nie zaszłe zmiany jeżeli chodzi o jazdę solo, nadal można wychodzić w celu "zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego", no i właśnie tu jest problem, bo podlega to interpretacji. Jeden powie, że rower i aktywność to taka potrzeba, dla policjanta może być inaczej, dla sądu może być inaczej a w rządowym FAQ jeszcze inaczej...

[Sobek82]

Mam w rodzinie policmajstra, mają tyle na głowie, że nie ogarniają, mnie tam nikt po lasach ganiać nie będzie, w dużych aglomeracjach jest zgoła inaczej, dlatego zaprzęgli wszystkich, wojsko, milicja gminna i miejska, oraz stróżów prawa, od krawężnika po wydział narkotykowy.

[tessio]

44 strony zastanawiania  się czy można czy nie. Jeden policjant nie zwróci na was uwagi,  kolejny wypisze mandat, ale temat dobije do 100 stron, z których i tak nic nie będzie wynikać.

[KNKS]

Proste. Po pierwszej grzywnie będzie wiadomo. Dzisiaj rano rozmawiałem z kolega z KMP w Katowicach, który śpieszył się na szosę ;-)

[Sobek82]

Jak dwie płcie piękne potrafią wisieć na telefonie w nieskończoność, a później spotykają się i gadają dalej o tym samym, to nawet jak temat dobije do 200 stron, zawsze może być ciekawie a kukurydzy nigdy nie zbraknie.

[olesz]

Nie wiem co tu gdybać gdy jest wyraźnie napisane

W jakim zakresie obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się?

Do 11 kwietnia obowiązuje zakaz przemieszczania się za wyjątkiem:

• drogi do i z pracy,
• wolontariatu w walce z koronawirusem,
• niezbędnych spraw życia codziennego,
• uczestnictwa w wydarzeniach religijnych, w których nie może uczestniczyć więcej niż 5 osób (z wyłączeniem osób sprawujących posługę).
• i dalej
•  
• Czy złamaniem obostrzeń jest samodzielne uprawianie sportu na zewnątrz, w tym rekreacyjna jazda na rowerze?

  Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin).

[zekker]

11 godzin temu, Abihabi87 napisał:

Będzie łapanka i zakaz wstępu

Fejk

1 zdjęcie przynajmniej z marca 2015: http://policja.pl/pol/aktualnosci?y=2015&m=3&archiwum=1&page=5

2 zdjęcie przynajmniej z października 2019: http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/179726,Schorowany-75-latek-zaginal-w-lesie-Z-pomoca-przyszli-policjanci.html

3 zdjęcie przynajmniej z maja 2018: https://natemat.pl/238009,policja-wywiozla-mezczyzne-do-lasu-zmarl-a-ich-wyrzucono-z-policji

 

Nie dokładaj fałszywych informacji, do i tak już niepewnych.

[radziuGD]

@olesz to się już zmieniło:

Cytat

Czy mogę iść na spacer do lasu lub jechać tam rowerem, skoro parki są zamknięte?

Należy unikać miejsc, gdzie gromadzą się ludzie i nie narażać się na ryzyko zachorowania. Ostatnie doświadczenia pokazują, że lasy to niestety miejsca, w których dochodzi do gromadzenia się wielu osób, a tym samym zwiększenia szans na zakażenie.

ale zabronić nie zabronili

[R10]

12 godzin temu, Brombosz napisał:

W 2015 dostałem dwa mandaty w ciągu miesiąca. Jeden za puszczenie kierownicy na 3 sekundy, drugi za ominięcie wyrwy wielkości metra i zjechanie na kilka sek ze ścieżki.

Mieszkasz na Białorusi, czy w Czechosłowacji na polskiej ramie??

[m0d]

@radziuGD, ale to chyba nie ze ze strony gov.pl?

Tu póki co nadal można przeczytać, że:

Cytat

 

Czy mogę wyjść na spacer do parku lub lasu, wyjść z dziećmi na plac zabaw?

Przepisy odnoszą się do niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć spacer czy wyjście do lasu, ale z zachowaniem ograniczeń odległości oraz limitu przemieszczających się osób (maksymalnie dwie osoby z wyłączeniem rodzin).  Zalecamy, aby ograniczać tego typu wyjścia do niezbędnego minimum.   

Ograniczenia dotyczą natomiast placów zabaw, które są miejscem gromadzenia się różnych osób, a tym samym wysokiego ryzyka zakażenia.

 

 

Cytat

 

Czy złamaniem obostrzeń jest samodzielne uprawianie sportu na zewnątrz, w tym rekreacyjna jazda na rowerze?

Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin).

 

 

Cytat

 

Czy mogę biegać?

Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin).

 

I na to też bym się w razie czego powoływał. Choć oczywiście realna jest też sytuacja, że w razie czego okaże się że za wpisy na rządowej stronie w praktyce... nikt nie odpowiada

A może po prostu warto jednak posiedzieć te kolejne kilka dni z weekendem włącznie na tyłku?

I tak przy okazji - taki ładny fejk z tymi zdjęciami, a jeszcze ludzie linkują szurskie stronki... Naprawdę, można IMHO poszukać lepszych źródeł niż te wszystkie matkikurki, trotyle czy inne baldtiwi...

[olesz]

Teraz, radziuGD napisał:

@olesz to się już zmieniło:

ale zabronić nie zabronili

Teraz sprawdzałem i nic cię nie zmieniło. https://www.gov.pl/web/koronawirus/pytania-i-odpowiedzi

[radziuGD]

https://www.gov.pl/web/koronawirus/kolejne-kroki

[itr]

Tak na marginesie z innej beczki 

https://m.sportowefakty.wp.pl/kolarstwo/876920/polska-zawodniczka-o-chorobie-wywolanej-koronawirusem-nie-mam-smaku-i-wechu

 

Tak z tych wcześniej linkowanych przepisów wynika, że należy aktywność ograniczyć do minimum, ale jak już komuś naprawdę psychiatrycznie potrzeba roweru to trzeba mieć jakiś sznurko plecak z pudełkiem leków czy co tam jest potrzebne np do pracy zawodowej i wyraźny cel przemieszczania się, tak aby funkcjonariusz miał szansę w czasie kontroli przymknąć oko. Trzeba mu prostu dać argument, rowerzysta ma trochę lepiej niż biegacz. I trzeba mieć alibi. Sam jednak nie popieram, i wychodzę tylko naprawdę kiedy muszę, a pracy zdalnej po kokardę.

[KrisK]

@SoloTM  Popatrz na statystyki tak.
40k mniej zachorowań.   7% z tego wymaga hospitalizacji na OIT więc masz  2800  60% z hospitalizowanych wymagało wentylacji to masz 1640 osób.  Oszczędziłeś 1640 miejsc pod respiratorami  dzięki kwarantannie.  
252000 zachorowań.  7% z tego wymaga hospitalizacji na OIT   czyli masz  17500  60% z tego potrzebuje wentylacji  czyli 10500...  No i mamy problem....

Cała zabawa polega na tym, żeby do tego nie dopuścić.  Nie wiem czego nie rozumiesz...
A Twój idol... Cóż często miał rację pokazując różne żeczy. Ale mam wrażenie, że najnormalniej gość zachowuje się jak typowy dziennikarz  Musi na siłę szukać sensacji. I jak typowy przedstawiciel pokolenia młodych co wszystko mieli. KTOŚ MUSI BYĆ WINIEN.  Pomijam ze jak coś zawalą  to zawsze winny  jest ktoś inny...  A jak zakazują to jest niewola i dyktatura...

Anarchizm się nam zrobił i ludzie nie rozumieją ze zasady i ograniczenia nie koniecznie są dyktaturą.  Zasady wypracowywane przez setki pokoleń nie wynikały  znikąd. Zasady kwarantanny nie biorą się  znikąd... Jak FB korporacji  i kultura selfi/insta/samochwalstwa zakładała Wam pętle na szyję to wszyscy klaskali uszami... Jak trzeba posiedzieć w domu przez parę tygodni, żeby ludzie sie nie dusili bez pomocy to wielka dyktatura i spisek.     

[Gość]

Do parku nie mogę wyjść, na pustym parkingu w lesie posiedzieć, w sklepie po kilkanaście osób max - ale za to w kościele 50 ludzi na raz może siedzieć przez godzinę.

Słuszną linię ma nasza władza.

[Sobek82]

I tak w kółko, może jest w domu coś do zrobienia,co odkładałeś latami, a teraz jest czas, ten czas.

[Gość]

A mam zamiar sklecić ściankę narzędziową w piwnicy, bo już szykuję się do całkowitego zakazu poruszania się rowerem.

[SoloTM]

45 minut temu, KrisK napisał:

@SoloTM  Popatrz na statystyki tak.
40k mniej zachorowań.   7% z tego wymaga hospitalizacji na OIT więc masz  2800  60% z hospitalizowanych wymagało wentylacji to masz 1640 osób.  Oszczędziłeś 1640 miejsc pod respiratorami  dzięki kwarantannie.  
252000 zachorowań.  7% z tego wymaga hospitalizacji na OIT   czyli masz  17500  60% z tego potrzebuje wentylacji  czyli 10500...  No i mamy problem..

To są bzdury na poziomie ... e tam. Nie będę się denerwowal

Po co wymyslasz fejki ?

/edit

Jak bylo bodaj 2130 zarażonych to MZ mówiło, ze pod respiratorem jest 30 osob. W tym wszyscy ( to już moje ) z poważnymi chorobami jak rak, zapalenie płuc, inny wirus grypy, itd itp. 

/edit2

Nie wiem ile osób lezy pod respiratorami, a nie mają covid19. Strzelam, ze 200.

[dovectra]

1 godzinę temu, zekker napisał:

Nie dokładaj fałszywych informacji, do i tak już niepewnych.

Lasy państwowe nie zakazują wstępu. No może oprócz kilku podmiejskich leśnicw czy zatłoczonego Kampinosu.

Rekomendują rozproszenie się po mniej turystycznych rejonach.

Co jest rozsądne i ludziska sami powinni o to zadbać.

 

 

 

33 minuty temu, Sobek82 napisał:

I tak w kółko, może jest w domu coś do zrobienia,co odkładałeś latami, a teraz jest czas, ten czas.

Kurcze pół domu jest do zrobienia ... to na pół roku potrzebuję kwarantanny....