Skocz do zawartości

[Koronawirus] Zakaz wychodzenia z domu a jazda na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

Tylko w Chiny to państwo jednak trochę policyjne i ludzie zastosowali się na masową skalę do zaleceń, u nas jest powszechnie wiedzenie lepiej.  Nie ma porównania.

Zresztą sklepy, kurierzy, kierowcy, nie ma masek nie ma zabezpieczeń... Kulawa jest ta "powszechna kwarantanna"

Każdy sposób aby opóźnić zalew szpitali konającymi "dziadkami" jest dobry i daje czas na zdobywanie maseczek okularów czy strojów personelowi.

Poza tym kto chociaż raz dość ciężko przechorował prawdziwą grypę dwutygodniową , z nieopadającą gorączką i urywaniem filmu i zrostami w płucach na pamiątkę wie ile kosztuje taki epizod w życiorysie... Profilaktyka (i tak spóźniona) może przynieść pozytywne skutki dla nas, większości... A chyba nie ma tak  naprawdę specjalistów i dla wszystkich to co się dzieje - dzieje się pierwszy raz. Lęk przed śmiercią od lat zimnej wojny w zasadzie się ulotnił i teraz jest czymś nowym...Bo życie to nie scenariusz z Disneya. Zobaczymy co będzie w następnym odcinku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, itr napisał:

Chiny to państwo jednak trochę policyjne i ludzie zastosowali się na masową skalę do zaleceń, u nas jest powszechnie wiedzenie lepiej

Czy ja wiem. Osobiście jestem i tak pod wrażeniem że jako naród tak ładnie nam idzie cała walka. Wystarczy zobaczyć co się dzieje we Francji czy Wlk. Brytanii. Co u nas już działa, tam dopiero gdybanie jak to ruszyć. Wiadomo że to walka na czuja bo przeciwnik nie jest dobrze znany, ale patrząc na całokształt organizacji uważam że jest dobrze.

Gospodarka dostanie po uszach, wiadomo że część rozwiązań będzie nie na rękę wielu lecz w takim starciu nie da się dogodzić każdemu. Bądźmy dobrej myśli.

Co do maseczek, w Łodzi ludzie z MPO je mają, część kurierów je nosi. Nie wiem jakie są odgórne zalecenia i czy to do zorganizowania we własnym zakresie to zabezpieczenie, ale fakt, luki w prewencji są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yhmm, patrząc się tylko na moje otoczenie : zero skasowanych wyjazdów na narty do Włoch, wyjazdy na kanary ( uff zdążyli wrócić)

Walka o każdy dzień "później" z kluczowymi decyzjami, brak gwałtownej instrukcji zachowania w mediach, i najazd najpierw na spożywcze,  teraz np podobno na budowlane... 

Rozsyłanie studentów z dużych miast do domów - często komunikacją ze świeżą dostawą bakcyla do małych miejscowości, chaos informacyjny i zły przykład dla wiernych, którzy w dobrych intencjach stawiają się na nabożeństwa...

Media, które podają w dziale EPIDEMIA wyniki słupki i wykresy jak  z meczu piłkarskiego nakręcając atmosferę , a nie edukują...

Pokazywanie pustych półek w sklepach,  relacje z minuty na minutę itp beznadzieja. No ale podobno czasami ludzie stają w luźnych  kolejkach na szczęście.

Służba zdrowia leży i kwiczy,patrz  warszawskie pogotowie, kolega sam dwa tygodnie temu przeszukiwał markety budowlane ( bo nie miał NIC z firmy)...  Biedronki w których bywałem - pracownicy zero zabezpieczeń, pracowali w tłoku.  

Także może nie trafiła nas wielka torpeda, ale kadłub i tak nieszczelny i nabraliśmy duużo wody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Sobek82 napisał:

Mogliby tą pandemię organizować raz do roku, najlepiej zaraz po dniu wszystkich świętych.

Tobie płacą za głupie komentarze w losowych tematach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SoloTM napisał:

Włosi każdy zgon gdzie znaleźli wirusa wrzucają na konto covid19. Niemcy odwrotnie.

To chyba mimo wszystko nie tłumaczy DRASTYCZNEJ różnicy statystyk.

Niemcy aktualnie mają 2,5/1000 zgonów/zarażonych, Włosi 77/1000, a Hiszpanie 128/1000.

Ciekawe jaki wpływ ma na to standard opieki medycznej a jaki genom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, abdesign napisał:

Ciekawe jaki wpływ ma na to standard opieki medycznej a jaki genom.

Nie wiem jak to liczbowo wygląda we Włoszech/Hiszpanii, ale Niemcy wykonują bardzo dużo testów, więc z pewnością wyłapują też dużo przypadków, gdzie choroba ma łagodny wymiar lub przebiega wręcz bezobjawowo. Być może we Włoszech odnotowywane są jedynie cięższe przypadki, więc i śmiertelność wśród nich większa. Poza tym wcześniejsze wykrycie umożliwia szybsze leczenie/izolację co pewnie też ma wpływ na statystyki.

 

2 godziny temu, SoloTM napisał:

utaj umierają TYLKO osoby starsze z przewlekłymi chorobami dominującymi.

W większości, ale nie tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czas na badania statystyki będzie później, na razie mamy medialne dane , a nie statystykę... sama liczba zgonów w zasadzie jest do porównania, aby ocenić obłożenie szpitali/ populacja danego kraju/moment szerzenia się wirusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SoloTM napisał:

Bywały lata gdzie ginęło bodaj 10 osób średnio dziennie. I nikt nie sieje paniki. Tutaj umierają TYLKO osoby starsze z przewlekłymi chorobami dominującymi. ( bardzo prawdopodobne, że bez koronawirusa pożyliby niewiele dłużej )Włosi każdy zgon gdzie znaleźli wirusa wrzucają na konto covid19. Niemcy odwrotnie. Był chory na raka, dostał covid19, zmarł - umarł na raka.

A co z mlodymi osobami np z astma, po przeszczepach, leczacymi sie na raka? Covid 19 nie usmierca tylko dlatego, ze ktos jest starszy. Moze i jest zabojczy dla kazdego z oslabionym systememe immunologicznym.

Statystyki pokazuja ze z pominieciem 0-9 lat, tu nie odnotowano przypadku, Covid 19 usmierca kazda grupe wiekowa. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Młodsi, ale z chorobami towarzyszącymi również są zagrożeni. Zdrowi, nawet starsi, choć głównie tacy do 50tki to nie mają czego się bać.

A propos Włoch to ostatnio zaliczyli nawet człowieka, który się potknął i wpadł pod pociąg czy autobus. No, ale był zarażony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A propos śmiertelności i zachorowań

https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/polska,28/siedem-ofiar-smiertelnych-w-drugim-tygodniu-marca-grypa-w-polsce,317689,1,0.html

Także tentegoten.....

Teraz, SoloTM napisał:

Zdrowi, nawet starsi, choć głównie tacy do 50tki to nie mają czego się bać.

Prawdopodobnie . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat. Czy w czasie gdy rząd zaleca siedzenie w domu ktoś uprawia kolarstwo lub inne sporty ? W dużym mieście może ciężko bo za duże skupiska ludzi więc swoje pytanie skieruje do osób które mieszkają w małych miastach gdzie po kilku set metrach jesteśmy w stanie wyjechać po za miasto. Ciepło się trochę robi i fajna pogoda na rower. Można by zrobić jakąś małą rundkę z 30 km. Ktoś jeździ czy siedzicie w domach ? Biegających ludzi też widzę teraz jakoś więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Monika1996 napisał:

Podepnę się pod temat. Czy w czasie gdy rząd zaleca siedzenie w domu ktoś uprawia kolarstwo lub inne sporty ? W dużym mieście może ciężko bo za duże skupiska ludzi więc swoje pytanie skieruje do osób które mieszkają w małych miastach gdzie po kilku set metrach jesteśmy w stanie wyjechać po za miasto. Ciepło się trochę robi i fajna pogoda na rower. Można by zrobić jakąś małą rundkę z 30 km. Ktoś jeździ czy siedzicie w domach ? Biegających ludzi też widzę teraz jakoś więcej :)

Wychodź, nie ma ogólnokrajowej kwarantanny i zakazu wychodzenia. Tylko przemyśl gdzie pojedziesz, bo jak się okazuje dużo ludzi może iść tym tokiem myślenia co Ty. Przekonałem się o tym w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, 1415chris napisał:

A co z mlodymi osobami np z astma,

Są dwie wersje, zależności od danych źródłowych.

- coronavirus atakuje płuca a nie oskrzela, tak więc nie ma zależności

- 6% zmarłych w chinach miało astmę (ale też nadciśnienie, były to osoby starsze wiekiem).

Sam mam astmę, odstawiłem rower do garażu na 2-3 tygodnie, wolę uniknąć zbędnego przeziębienia i spadku odporności. Odbiję sobie po wszystkim. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie to wygląda na budowach. U mnie cała kadra zarządzająca zakaz spotkań, kontaktów, płyny maseczki, kto może praca z domu... na placu 100 ludzi, zbrojarze, cieśle, etc. Skład etniczny... Polska - raczej wschodnia, Białoruś, Ukraina. Ludzie mieszkający po 4 w hotelach robotniczych, wynajętych mieszkaniach. I tak jest na każdej budowie. I oczywiście wszyscy łażą do tojtojek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy czarno na białym. Czyli przypadek gościa co się potknął i wpadł pod autobus ( ale miał koronawirusa ) czy naturalne zgony ( ale z wirusem ) czy ostatnie stadium raka ( ale z wirusem ) też są liczone. Bez wyjątków.

 W Polsce tylko od 1-7 marca  200 tyś zachorowań na zwykłą grypę i 8 trupów.

A na koronawirusa u nas 6 osób w tym 5 z co najmniej 2 chorobami współistniejącymi, osoby starsze 57 + tylko jedna kobieta 27 letnia bez chorób, ale 5 dni po porodzie ( max osłabiony organizm )

okresie od 8 do 15 marca 2020 r. zarejestrowano w Polsce ogółem 158.677 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. - Średnia dzienna zapadalność wynosiła 51,7 na 100 tys. ludności. - Odnotowano 7 zgonów z powodu grypy. -

i paniki nie ma.

I ta grypa u nas to standard, coroczny.

Ryc_A.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...