[2021] Nowy SID

[Cona78]

Na zdjęciu masz przykładową objętość komory powietrznej foxa 34. Z lewej strony jest EVOL.

3ml takiego rzadkiego oleju jak zaleca sram wlane od góry natychmiast zostanie wesane przez otwór wyrównujący ciśnienie i znajdzie się w dolnej komorze. W widelcu 32mm objętość tej komory jest mniejsza niż 14ml. Po co ją zmniejszać o 3ml? Wszystkie foxy działają na samym smarze i mają większą czułość niż RSy.

 

Chyba że ten olej jest bardzo gęsty, coś w stylu fox fluid. Wtedy jest szansa że przy wyrównywaniu ciśnienia połowa zostanie w górnej komorze.

Edytowane 19 Marca 2020 przez Cona78

[TheJW]

My tu o SIDzie, ten o FOXie...

Chciał dowodów - dostał. Jeszcze mało...

Skoro tak zalecają, to coś musi w tym być. Raczej nie wymyślili tego po to, żeby zmniejszyć komorę o 3ml -"a, zróbmy im na złość, hyhyhy!"
Zawsze można napisać do SRAMa i zapytać. Może odpowiedzą i wyjaśnią, po co ten olej.

Edytowane 19 Marca 2020 przez TheJW

[Sabarolus]

17 minut temu, Cona78 napisał:

 

Na zdjęciu masz przykładową objętość komory powietrznej foxa 34. Z lewej strony jest EVOL.

3ml takiego rzadkiego oleju jak zaleca sram wlane od góry natychmiast zostanie wesane przez otwór wyrównujący ciśnienie i znajdzie się w dolnej komorze. W widelcu 32mm objętość tej komory jest mniejsza niż 14ml. Po co ją zmniejszać o 3ml? Wszystkie foxy działają na samym smarze i mają większą czułość niż RSy.

Co ma FOX do RSa?

Druga rzecz, to FOX zaleca również olej do komory, ilość ta sama co RS, i to do wszystkich swoich modeli.

[Cona78]

32 minuty temu, TheJW napisał:

My tu o SIDzie, ten o FOXie...

Budowa solo air jest taka sama w obu widelcach.

Zapytałem autoryzowany serwis fox Gregorio. Upierają się że do 2019 niczego nie wolno wlewać do komory powietrznej.
Kto ma rację?

[TheJW]

No ale przecież masz w podlinkowanych przeze mnie materiałach, że do MY2019 komorę powietrzną smarowało się PM600, 0w30 wlewa się od MY2020 (2ml), a w MY2021 3ml.

Może chodzi o płynniejszą pracę sprężyny poprzez zmniejszenie tarcia? 2-3 ml nie wystarczą do niczego więcej niż osadzenie się na ściankach...

Edytowane 19 Marca 2020 przez TheJW

[Sabarolus]

2 minuty temu, Cona78 napisał:

Budowa solo air jest taka sama w obu widelcach.

Zapytałem autoryzowany serwis fox Gregorio. Upierają się że do 2019 niczego nie wolno wlewać do komory powietrznej.
Kto ma rację?

Tylko o czym w ogóle jest ta dyskusja? Zarówno RS jak i FOX od 2019 zalecają olej do komory, masz manuale oficjalne. Uważasz, że nie powinno się lać oleju do komory EVOL albo DebonAir? 

[Cona78]

6 minut temu, TheJW napisał:

No ale przecież masz w podlinkowanych przeze mnie materiałach, że do MY2019 komorę powietrzną smarowało się PM600, 0w30 wlewa się od MY2020 (2ml), a w MY2021 3ml.

Może chodzi o płynniejszą pracę sprężyny poprzez zmniejszenie tarcia? 2-3 ml nie wystarczą do niczego więcej niż osadzenie się na ściankach...

Na pewno chodzi o płynniejsza pracę. Nie zmienia to faktu że objętość komory zmniejszy się dokładnie o tyle ile tam wlejesz, nie ma znaczenia czy olej będzie na ściankach czy w aerozolu chlapiącym na wszystko w czasie pracy.

Teraz, Sabarolus napisał:

Tylko o czym w ogóle jest ta dyskusja? Zarówno RS jak i FOX od 2019 zalecają olej do komory, masz manuale oficjalne. Uważasz, że nie powinno się lać oleju do komory EVOL albo DebonAir? 

Wszystko co wlejesz zmniejsza objętość komory i zmniejsza czułość pracy widelca. Skoro producent zaleca wlewanie to pewnie bierze na to poprawkę.

[Sabarolus]

Teraz, Cona78 napisał:

Skoro producent zaleca wlewanie to pewnie bierze na to poprawkę.

Z pewnoscią - zarówno FOXy na EVOLu i RSy na Debonie chodzą bez porównania lepiej niż starsze widelce na SoloAir smarowanym tylko smarem z mniejszą komorą negatywną.

Edytowane 19 Marca 2020 przez Sabarolus

[Gość]

Widzę, że mamy tu speców, którzy wyczują podczas jazdy tę różnicę 2ml oleju. Chylę czółko...., nie piszcie mi teraz łaskawie, że to jest tyle i tyle procentowo, bo moje doświadczenie pokazuje, że nie mam opcji abym to wyczuł. Może jakiś suchotnik 55 kg wyczuje, ale ja nie.

[Cona78]

Teraz, shotgun napisał:

Widzę, że mamy tu speców, którzy wyczują podczas jazdy tę różnicę 2ml oleju. Chylę czółko...., nie piszcie mi teraz łaskawie, że to jest tyle i tyle procentowo, bo moje doświadczenie pokazuje, że nie mam opcji abym to wyczuł. Może jakiś suchotnik 55 kg wyczuje, ale ja nie.

To po co robić EVOL czy inne DebonAir skoro tego nie czuć? :-)

[Gość]

Ja nie pisze o różnych sprężynach powietrznych a o wlaniu 2-3 ml do nich... To mniej więcej jakbyś stwierdził, iż ja nie widzę różnicy pomiędzy 2 silnikami, a ja stwierdzam, że nie poczujesz różnicy czy na bagnecie będzie max czy do połowy......

[Cona78]

48 minut temu, shotgun napisał:

Ja nie pisze o różnych sprężynach powietrznych a o wlaniu 2-3 ml do nich... To mniej więcej jakbyś stwierdził, iż ja nie widzę różnicy pomiędzy 2 silnikami, a ja stwierdzam, że nie poczujesz różnicy czy na bagnecie będzie max czy do połowy......

Różnica między wielkościami komory to raptem 5-6ml, o tyle jest większy np. EVOL. Kiedyś dla eksperymentu wlałem podczas serwisu do negatywnej  5ml 15WT do SIDa 2017. Nie dało się jeździć.

[Gość]

A dla mnie brak pokrętła regulacji odbicia, to jest jedna, wielka marketingowa szmira. Po pierwsze, zapewne chodziło o stworzenie złudzenia że jest to sprzęt "tylko dla profesjonalistów". Bez narzędzi nie podchodź. Po drugie, wydaje mi się że najzwyczajniej w świecie bali się, że dodanie pokrętła niebezpiecznie zbliży ich do wagi 1400 g, co już tak pięknie na reklamach by nie wyglądało.

Fajnie, jest lekki, golenie 35 mm, ale jak już się wytrze ślinę, to co mamy tak naprawdę? Lekki bo lekki widelec, bez regulacji kompresji i tłumieniem odbicia regulowanym za pomocą klucza.

Według mnie kolejny sposób żeby wyciągnąć kasę od napalonych kolarzy, bo SID to sprzęt na którym jeżdżą zawodowcy. Co by zmieniło tak naprawdę dodanie pokrętła? Ile by wzrosła waga? Gdzie się podziała regulacja kompresji? Czyżby nagle się okazało, że są to zbędne gadżety? A może chodzi o pochwalenie się naklejką przed kolegami?

PS: Tylko nie mówcie że jest to sprzęt dla zawodowców i tłumienie można zmieniać gęstością oleju. Nikt z nas nie ma osobistego mechanika, a RS reklamuje ten widelec jako sprzęt dla ambitnego bo ambitnego, ale jednak amatora.

[Sabarolus]

Teraz, skom25 napisał:

bali się, że dodanie pokrętła niebezpiecznie zbliży ich do wagi 1400 g, co już tak pięknie na reklamach by nie wyglądało.

Nie no do tej granicy to akurat brakuje bardzo dużo - stawiam na ten pierwszy powód + zawsze te kilka gram mniej

 

Teraz, skom25 napisał:

to co mamy tak naprawdę? Lekki bo lekki widelec,

Taki ma być SID, najwyższy w hierarchi RSa widelec do XC.

Teraz, skom25 napisał:

Według mnie kolejny sposób żeby wyciągnąć kasę od napalonych kolarzy

Wydaje mi się, że podchodzisz do tego zbyt emocjonalnie. Generalnie SRAM to prywatna firma, która ma na celu zarabianie kasy dla swoich właścicieli. Czyli po co robią taki czy inny sprzęt? Aby go sprzedać. Co regulacji kompresji to w mojej opinii to nie głupi kierunek.

W zastosowaniach, w których SID będzie używany raczej mało osób w ogóle używałoby tych regulacji. Zresztą sam przejrzyj to forum skupione raczej wokół XC. Jak dużo pytań widziałeś tutaj na temat ustawień HSC/LSC? Bo ja to głównie widzę pytania czy widelec jest lekki i czy ma blokadę, a już w ogóle najgorzej jak ta blokada nie jest twarda jak beton. Dla większości takich użytkowników dużo bardziej przydatne będą dobrze zestrojone ustawienia fabryczne przy których nie ma potrzeby grzebać.

 

[Gość]

1 godzinę temu, Sabarolus napisał:

Taki ma być SID, najwyższy w hierarchi RSa widelec do XC.

A czy przypadkiem najwyżej nie jest RS-1? Sam nie jestem pewny.

1 godzinę temu, Sabarolus napisał:

Wydaje mi się, że podchodzisz do tego zbyt emocjonalnie. Generalnie SRAM to prywatna firma, która ma na celu zarabianie kasy dla swoich właścicieli. Czyli po co robią taki czy inny sprzęt? Aby go sprzedać. Co regulacji kompresji to w mojej opinii to nie głupi kierunek.

Emocjonalnie raczej nie, bardziej krytycznie. Oczywiście wiem na czym polega ten biznes, nikt charytatywnie tego nie robi  

Trochę mi to przypomina sytuację ze specjalnymi edycjami samochodów sportowych, a dokładniej np Ferrari F430 i Lamborghini Gallardo. Scuderia i Superleggera były lżejsze, miały kilka koni więcej i były kompletnie wyprute ze wszystkiego co dawało jakikolwiek komfort. W efekcie cena nie była niższa, a sporo wyższa. Jeden powie że to zaleta, drugi że wada, no bo za co się dopłaca? Za to że ktoś wywalił fotele których cena była wliczona już w podstawową wersję?

Sam nie wiem co o tym myśleć. Z jednej strony fajnie że taki produkt jest dostępny na rynku. Z drugiej strony, mam wrażenie że więcej tu uwielbienia i klaskania, niż realnego spojrzenia na produkt.

[Punkxtr]

Jeśli ktoś chce pokrętła może przecież wybrać cięższe wersje, które je posiadają. Topowy model moim zdaniem jest taki, jaki powinien być zgodnie z oczekiwaniami po rozwinięciu akronimu SID. To nie Reba, tylko pierwszy model zasługujący na miano "superlight" od 2007 roku. Z moich osobistych doświadczeń na trasie zawodów czy codziennych treningach, a także zdecydowanej większości znajomych pojawiających się regularnie na podiach wynika, że bez kompresji i tłumienia odbicia można się obejść. Ba, jest to wręcz zbędne. 

Oczywiście nie wszyscy się z tym zgodzą ale jak to mówią - każdemu wg potrzeb. 

Edytowane 20 Marca 2020 przez Punkxtr

[KurczakNorris]

2 godziny temu, Sabarolus napisał:

Dla większości takich użytkowników dużo bardziej przydatne będą dobrze zestrojone ustawienia fabryczne przy których nie ma potrzeby grzebać.

 

Życzyłbym sobie, żeby każdy producent (RS także) właśnie w ten sposób podchodził do tej kwestii, przynajmniej w pewnym zakresie produktów. Po prostu plug'n'play. Zakładam wideł, pompuję sobie twardo lub miękko jak mi pasuje, jeżdżę i się cieszę.

[Gość]

Teraz, KurczakNorris napisał:

Zakładam wideł, pompuję sobie twardo lub miękko jak mi pasuje, jeżdżę i się cieszę.

Twardo/ miękko to tylko jeden z elementów regulacji. Skąd producent ma wiedzieć że akurat Tobie ustawienia fabryczne będą odpowiadały?

[Gość]

Przecież jest możliwość regulacji tłumienia dołączanym imbusem, to że nie ma fizycznego pokrętła to nie znaczy, że nie ma tej regulacji. Ilu z Was kręci tym ustawicznie. Kupujecie widelec, bawicie się ciśnieniem, dostrajacie i zapominacie. Ile osób gubiło samo pokrętło, to co nagle ma SIDa?

[KNKS]

@shotgun

Proste. To pokrętło jest potrzebne jak świni siodło...

[Gość]

Nie no, jasne, nie piszę że trzeba tym kręcić non stop. Zastanawia mnie tylko powód dlaczego producent zrezygnował z tego elementu, ale o tym pisałem już wcześniej.

[some1]

2 godziny temu, skom25 napisał:

Twardo/ miękko to tylko jeden z elementów regulacji. Skąd producent ma wiedzieć że akurat Tobie ustawienia fabryczne będą odpowiadały?

Przecież nic poza tym nieszczęsnym imbusem się nie zmieniło. Płynnej regulacji kompresji to i już wcześniej nie było. Zresztą większość rowerów XC ma to podłączone pod manetkę ON/OFF na kierownicy. 

Edytowane 20 Marca 2020 przez some1

[Gość]

Chyba tylko magia cyfry= XXXX g.

[clavdivs]

54 minuty temu, skom25 napisał:

Nie no, jasne, nie piszę że trzeba tym kręcić non stop. Zastanawia mnie tylko powód dlaczego producent zrezygnował z tego elementu, ale o tym pisałem już wcześniej.

Pokrętło zastąpił pokrętłem na klucz.

Zacisk sztycy też masz na klucz, bez klucza ani rusz i co dla ciebie to taki problem?

Z waga tez chyba źle trafiłeś, bo amerykanie używają innych jednostek wagowych niż w Europie.

[siejak1]

8 godzin temu, clavdivs napisał:

Zacisk sztycy też masz na klucz, bez klucza ani rusz i co dla ciebie to taki problem?

Sztycę ustawiasz raz i jeździsz, natomiast ustawienia widelca ustawiasz do danej trasy np.