[Nasze maxy] watów na Zwift i w realu

[KrissDeValnor]

Stu
Wstaw autorowi swoje zdjęcie z ustawki, to nie będzie się tak domagał dowodów w postaci mocy

A takie coś :

 

[wkg]

Dajże spokój, to nie Zwift mierzy tylko Direto, Neo czy Kickr ... a one mierza z dokładnością do 1 % 

Co ma Zwift do pomiaru mocy ?

 

[SoloTM]

Teraz, arek_wro napisał:

Robert generated 0,021kWh, a to daje 108 sekund

Przy założeniu, że jechał 60 sekund to moc = 1257 W.  Jeśli to prawda co widać na filmie ( w czasie rzeczywistym ) że jechał 1 min 3 sek to moc = 1200 W.  Wszystko zależy jak długo jechał.

[radziuGD]

8 godzin temu, wkg napisał:

Co ma Zwift do pomiaru mocy ?

To, ż e wolisz mieć wyższy pomiar niż niższy na eventach

8 godzin temu, wkg napisał:

a one mierza z dokładnością do 1 % 

Ale ten 1% względem czego? Bo praktycznie producent każdego pomiaru twierdzi dokładnie to samo odnośnie swojego produktu.

8 godzin temu, arek_wro napisał:

U mnie zazwyczaj różnica na całej jeździe mieści się w 2-3 watach - Stages vs. Elite Direto

Mi się inpeak z direto rozjeżdżał na właśnie 20w ale nie testowałem dłużej jak kilka minut i fakt faktem rozjazd był równoległy i najmniejszy ze wszystkich z trenażerów jakie miałem okazje porównać

[Stujumper]

Widzisz @Radziu to, ze tobie sie rozjeżdża to nie znaczy, że każdemu też. U mnie Stages vs Kickr to 1-2% różnicy przy czym te 2% to przy wartościach 1000w plus a 1% do 1000w, a często gęsto na 20min i 1h wartości sa identiko. Więc nie do końca jest tak jak piszesz, ze cyfry ze Zwifta sa wyimaginowane....

[arek_wro]

45 minut temu, radziuGD napisał:

Mi się inpeak z direto rozjeżdżał na właśnie 20w ale nie testowałem dłużej jak kilka minut

No i na tym polega błąd. Nie ma sensu porównywać równolegle wskazań miernika mocy z trenażerem, bo moc z miernika dużo bardziej "skacze". Nawet jak damy wygładzanie z 3s. Poza tym widzę, że zanim trenażer się rozgrzeje, czasami różnica jest nieco większa. Jedyny raz kiedy miałem spory rozjazd to było kiedy zapomniałem skalibrować Stagesa. Po kalibracji wszystko wróciło do normy. Praktycznie zawsze jak jadę na trenażerze włączam równolegle garmina z odczytem mocy ze Stagesa i Zwifta z odczytem mocy z Direto. Różnica na godzinnym treningu na średniej mocy i NP to tak jak pisałem 2-3W. 

[wkg]

A przecież nas głównie średnia moc interesuje - w  krótszym lub dłuższym czasie. Moc pokazywana na korbie powinna być nieco wyższa od trenażera - o opory napędu.

Godzinę temu, radziuGD napisał:

Ale ten 1% względem czego?

Ręce i nogi opadają

[radziuGD]

Na 24h różnica byłaby pewnie w granicy 0,1-0,2w, to akurat wynika z istoty średniej samej w sobie.

3 minuty temu, Stujumper napisał:

Więc nie do końca jest tak jak piszesz, ze cyfry ze Zwifta sa wyimaginowane....

Nie rozchodzi się o samego zwifta a o to co on dostaje za dane z trenażera, z tego co pamiętam to tylko kilka najdroższych modeli posiada faktycznie miernik mocy, cała reszta ją kalkuluje, już sam fakt, że pomiar jest robiony "za" napędem wymusza pewną estymację.

 

Ale mniejsza już z tym, dopóki trenuje się na jednym mierniku, co by on nie pokazywał to faktycznie nie ma to większego znaczenia, kwiatki się zaczynają jak taki delikwent co na zwifcie leciał godzinę na 300W nie jest w stanie 5 minut utrzymać koła za 300ma watami w realu.

[SoloTM]

10 godzin temu, SoloTM napisał:

Tu jest przykład kolarza z krwi i kości. W półtorej minuty średnio 699 W. ( po czasie sądząc jechał po KOMa, nie przejeżdżał )

https://www.strava.com/segments/4584918

Odpisał na pytanie jak jechał :

Niezły koń, co chłopaki ?

/edit

Dla przypomnienia kto to Adrian Kurek :

https://pl.wikipedia.org/wiki/Adrian_Kurek

[arek_wro]

Teraz, radziuGD napisał:

Na 24h różnica byłaby pewnie w granicy 0,1-0,2w, to akurat wynika z istoty średniej samej w sobie.

Jeżeli jeden miernik zawyża względem drugiego o 20W, to po 24 godzinach średnie cudownie się nie zbiegną do jednej wartości. 

[radziuGD]

Sam wcześniej pisałeś, że trenażer wypłaszcza wykres, więc szczególnie w porównaniu do stages który potrafi pikować, średnie z dłuższego czasu będą bardzo zbliżone.

[wkg]

To sobie trzeba wypłaszczanie wyłączyć

[radziuGD]

19 minut temu, wkg napisał:

A przecież nas głównie średnia moc interesuje - w  krótszym lub dłuższym czasie. 

No jeszcze do tego by się odnieść należało, popedałuj przez godzinę na 200W a potem popedałuj przez godzinę na zmianę 2 minuty 300w 2 minuty 100w, średnia z obu wyjdzie identyczna ale wydaje mi się że odczujesz subtelną różnicę,

[Stujumper]

Pierwszy z brzegu wyścig na Zwift. Tak to przykładowo wyglada zestawienie Stages vs Kickr. Wiadomo jak to wyścig, masa przyspieszeń, zrywów dwie hopki(box hill) po drodze i finisz na kresce :)

[TheJW]

Ja jak siadam na trenażer, to podpinam się pod transformator i pół osiedla zasilam.
Polecam, w dobie "globalnego ocieplenia" można nieco pomóc planecie.

[wkg]

Teraz, radziuGD napisał:

No jeszcze do tego by się odnieść należało, popedałuj przez godzinę na 200W a potem popedałuj przez godzinę na zmianę 2 minuty 300w 2 minuty 100w, średnia z obu wyjdzie identyczna ale wydaje mi się że odczujesz subtelną różnicę,

 

Strasznie mieszasz.

Nie chodzi o efekt treningowy i moc znormalizowaną NP tylko o dokładność pomiaru. Pomiary w trenażerach z górnej strefy stanów średnich i wyżej (a o takich tu piszemy) są dokładne i powtarzalne. Kropka. +-1 do 2 % co całkowicie wystarczy. Nie piszemy o rolkowych. Pisząc, że średnia nas interesuje mam na myśli to, że pikowe rozjazdy na pomiarach zupełnie nie mają wpływu na trening ogólnie a na dane o które pyta założyciel wątku w szczególności. To się zgodzi już po kilku - kilkunastu sekundach  oczywiście z dokładnością 1-2 %.                                                                                                  

Teraz, Stujumper napisał:

Pierwszy z brzegu wyścig na Zwift. Tak to przykładowo wyglada 

Kopyta trudno Ci odmówić  Pewnie Alpe du Zwift schodzisz spokojnie poniżej 50 minut ... 

[SoloTM]

Szacun @Stujumper

[radziuGD]

To wracając do  zwif konta real, jeśli na chomiku ktoś ukręci 330 watów przez 20 minut, to w realu na płaskim bez wiatru kręcić solo godzinę na 40kmh to będzie jak piardnąć.

A same maksy możemy porównać jedynie używając tego samego miernika, a raczej jest to nie wykonalne mając jedynie pomiar w trenażerze.

[Stujumper]

1 minutę temu, wkg napisał:

 

Kopyta trudno Ci odmówić  Pewnie Alpe du Zwift schodzisz spokojnie poniżej 50 minut ... 

A wiesz co, dawno dawno nie jechałem Alpe, ale dzis jest na TourOfWatopia ta trasa, wiec może się karne i sprawdzę jaki czas wykrece... Jak będzie dobry to się tutaj pochwalę 

[radziuGD]

Taka pogoda dzisiaj a Wy na zwifcie - patologia

[wkg]

Teraz, Stujumper napisał:

A wiesz co, dawno dawno nie jechałem Alpe, ale dzis jest na TourOfWatopia ta trasa, wiec może się karne i sprawdzę jaki czas wykrece... Jak będzie dobry to się tutaj pochwalę 

A ja sobie jeżdżę, w trybie ERG to wszystko jedno na czym się jeździ a chcę mieć jedną traskę na której porównuję czasy dla różnych schematów workoutów. Teraz mam przerwę bo mam tylko jeden rower i  założenie go na Kickra to większa logistyczna operacja z myciem napędu :/ A szkoda, bo po jeździe fajnie sobie potem wieczorem troszkę pokręcić w pierwszej strefie dla regeneracji.  Pochwal się też słabym, może być na priv, mnie w długości czasu podjazdu na pewno nie przebijesz  

 

 

 

[roumiii]

23 godziny temu, radziuGD napisał:

Z takimi cyferkami jak w pierwszym poscie mozna spokojnie godzinę po plaskim w bezwietrzny dzień 40kph jechać w ss.

@wkg na dworze raczej ukręcisz 10% więcej niż na chomiku, a co do dokładności trenażerów to wszystkie jakie widziałem u siebie/znajomych dodawały przynajmniej 20w już przy 250w względem innego pomiaru. Niektóre dodawały nawet 400 względem pomiaru z korby gdy ten pokazywał 1000.

dajcie se spokój z cyferkami ze zwifta bo je można  o kant...

Pierwsze zdanie agree.

Stary to coś Ty za trenażery widział? na oponkę taką czerwoną lub niebieską?  właśnie dzięki taki osobom jak Ty sieje sie ferment, bo reszta się podnieca, że to co ze zwifta to fikcja  masz tu odpowiedz poniżej Twojego posta jakie różnice są w watach pomiędzy Twoim stages/garmin vector czy co tam używasz a wahoo kickr czyli trenażerem nie za 500 zł

23 godziny temu, wkg napisał:

Co ma Zwift do pomiaru mocy ?

dokładnie... xD

12 godzin temu, radziuGD napisał:

Taka pogoda dzisiaj a Wy na zwifcie - patologia

zaraz możesz mieć kwarantanne z karami pieniężnymi na wyjście na rower jak w Hiszpanii i odśpiewasz to zdanie, oczywiśnie nie życzę nam tego, bo jazda na rowerze za przeproszeniem CH... się ma do zarażenia tym wirusem, ale takie obostrzenia już są wprowadzane na Zachodzie, bo jak każdy to każdy, więc śmigaj pokręcić dzisiaj, jutro, pojutrze póki możesz ( obym się mylił, ale niestety jedynie pełna izolacja pomaga w CONVID-19 co udowodniły Chiny )

12 godzin temu, Stujumper napisał:

Kopyta trudno Ci odmówić  Pewnie Alpe du Zwift schodzisz spokojnie poniżej 50 minut ... 

musiałby być tak mocny jak mój Kolega żeby to zrobił w co wątpię

12 godzin temu, radziuGD napisał:

To wracając do  zwif konta real, jeśli na chomiku ktoś ukręci 330 watów przez 20 minut, to w realu na płaskim bez wiatru kręcić solo godzinę na 40kmh to będzie jak piardnąć.

 

dobrze wiedzieć  wyszedłem teraz w niedziele i poniedziałek i aż się dziwiłem, że tak spokojnie trzymam odcinki kilkukilometrowe powyżej 40 km/h  i sobie jadę ponad godzinę gdzie jak w lipcu zeszłego roku dawałem taką zmianę na ustawce to strzelałem niemal od razu więc coś ten zwift daje, ale wg mnie to przesada co piszesz 370 W/ 20 min to już bardziej a to co mój Kolega to on ma puls 140 przy 370 watach dla niego to jak dla Kwiatkowskiego 3 strefa ale Kwiato waży mniej o kilkanascie kg

[roumiii]

15 godzin temu, SoloTM napisał:

minuta i 3 sek.

jeśli to prawda to ten gość to żenua  więc w to nie wierzę, bo wiem, że tak nie jest

15 godzin temu, SoloTM napisał:

Poza tym ciul ta moc jak jest nadwaga. Będzie podjazd i życia nie oszukasz. Przyjdzie 70 kg facet z niższym ftp niż  nasze przy np. 90 kg i pozamiata.

jestem ze Śląska dokładniej Mysłowic ( ups zdradzam rąbka RODO xD ) i jedyne podjazdy jakie tu mamy to hopki, które mogę podejść siłowo i 70 kg facet mnie na nich nie pozamiata przy mojej mocy  ale reszta się zgadza podjazd powyżej 7-8 minut i mnie NIE MA vs chudzielec z nogą

15 godzin temu, SoloTM napisał:

Tu jest przykład kolarza z krwi i kości. W półtorej minuty średnio 699 W. ( po czasie sądząc jechał po KOMa, nie przejeżdżał )

https://www.strava.com/segments/4584918

ojejku ja jestem z gliny i słomy ;( smuteczek

15 godzin temu, radziuGD napisał:

po prostu zwift to zabawka, w której 99% ludzi mając do wyboru dwa pomiary, wybierze ten, który zawyża, twierdząc, że to jest ten dokładny - taka już nasza natura.

 

 

 

 

Ty to poważnie piszesz? od początku masz podany pomiar danych autora, po co zaśmiecasz ten temat takim postem? płacą Ci za nabijanie postów? SOry musiałem, ale drażni mnie grupa inwalidzka w narodzie

15 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

Stu
Wstaw autorowi swoje zdjęcie z ustawki, to nie będzie się tak domagał dowodów w postaci mocy

A takie coś :

 

 

A Gościu na filmiku szacun na ile to on miał te ponad 2k W sekund ???

 

[roumiii]

myślałem, że ten od tostera jechał minutę 700 W, ale Ktoś oszacował później, że ponad 1200 W na minutę + więc oczywiście jest to world class i jak ktoś słusznie zauważył 700 W to On się rozgrzewa

5 godzin temu, wkg napisał:

Ręce i nogi opadają

Pisałem, że grupa inwalidzka

5 godzin temu, radziuGD napisał:

Ale mniejsza już z tym, dopóki trenuje się na jednym mierniku, co by on nie pokazywał to faktycznie nie ma to większego znaczenia, kwiatki się zaczynają jak taki delikwent co na zwifcie leciał godzinę na 300W nie jest w stanie 5 minut utrzymać koła za 300ma watami w realu.

no jak leciał na trenażerze z rolką to nie dziwne też tak zaczynałem to myślałem, że jestem Bogiem jak tego mojego Kolege prawie objeżdżałem trzymajać prawie 400 W na 20 min wyścigu

5 godzin temu, SoloTM napisał:

Odpisał na pytanie jak jechał :

Niezły koń, co chłopaki ?

/edit

Dla przypomnienia kto to Adrian Kurek :

https://pl.wikipedia.org/wiki/Adrian_Kurek

niezły koń i takich odpowiedzi tu szukałem zakładając ten temat, mam jakiś ból du..? niE  cieszę się, że mam chociaż jedno porównanie PROSTE

5 godzin temu, TheJW napisał:

Ja jak siadam na trenażer, to podpinam się pod transformator i pół osiedla zasilam.
Polecam, w dobie "globalnego ocieplenia" można nieco pomóc planecie.

MISTRZ

5 godzin temu, wkg napisał:

Strasznie mieszasz.

Nie chodzi o efekt treningowy i moc znormalizowaną NP tylko o dokładność pomiaru. Pomiary w trenażerach z górnej strefy stanów średnich i wyżej (a o takich tu piszemy) są dokładne i powtarzalne. Kropka. +-1 do 2 % co całkowicie wystarczy. Nie piszemy o rolkowych. Pisząc, że średnia nas interesuje mam na myśli to, że pikowe rozjazdy na pomiarach zupełnie nie mają wpływu na trening ogólnie a na dane o które pyta założyciel wątku w szczególności. To się zgodzi już po kilku - kilkunastu sekundach  oczywiście z dokładnością 1-2 %. 

Przeczytaj to radziu przed snem i zakuwaj do klasówki pt. " jak nie być dzbanem "  oczywiście nie obrażaj się, ale MUKA się należała

[Stujumper]

Jak obiecałem tak zrobiłem, czyli mój podjazd na Alpe  

Myśle, ze wstydu nie ma