maxon Napisano 25 Lutego 2020 Napisano 25 Lutego 2020 (edytowane) Czołem koledzy, jestem nowy na forum, ale powoli zaczynam łapać rowerowego "bakcyla". Przywiozłem sobie z Niemiec rower trekkingowy firmy Tranga De z Hamburga o następującej specyfikacji: RAMA: Cieniowana aluminiowaWIDELEC: Amortyzowany SR SUNTOUR NCX z blokadąPRZERZUTKA PRZÓD: Shimano DEORE XT PRZERZUTKA TYŁ: Shimano DEORE XT M772BIEGI: 27 biegów ( 3 x 9 )MANETKI: Shimano DEORE XT typu Rapid-Fire PLUSHAMULCE: Hydrauliczne MAGURA HS 33KORBA: Shimano DEORE XT typu Hollowtech IIsuport: Shimano DEORE XT typu Hollowtech IIKASETA: Shimano DEORE XT 9sŁAŃCUCH: Shimano DEORE XT 9sKOŁA: 28 cali ( 700c )OBRĘCZE: RIGIDA SPUTNIKPIASTA PRZÓD: Schmidts SON DYNAMOPIASTA TYŁ: Shimano DEORE XTSZTYCA: UNOSIODEŁKO: SQ LAB 602OPONY: Schwalbe MARATHON PLUS Rower jest po serwisie i wszystko wygląda elegancko, jednak chciałbym się Was zapytać, gdzie szukać słabych punktów, tudzież które elementy warto "rozbudować"? Z góry dzięki! Edytowane 25 Lutego 2020 przez maxon
Matiaszek Napisano 25 Lutego 2020 Napisano 25 Lutego 2020 (edytowane) Wszystko wygląda spoko, zmieniłbym tylko amortyzator. Edytowane 25 Lutego 2020 przez Matiaszek
wrobleski Napisano 26 Lutego 2020 Napisano 26 Lutego 2020 Do zeszłego sezonu tłukłem bardzo podobny rower, tanie w utrzymaniu i 3x9 starcza w zupełności. Akurat ten amor do trekkinga wydaje się ok., w lekkim terenie daje radę i waży poniżej 2kg. Wg mnie można się przyjrzeć kołom bo same obręcze to <1.5kg + <2kg opony. O ile nie będziesz jeździł z tobołami to za kilka stówek można dać coś w miarę mocnego, a zbić wagę ponad 1kg.
Rekomendowane odpowiedzi