Skocz do zawartości

[koła wyścigowe] 29" do XCM i XCO


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...

Odświeżę nieco temat...
Po fatalnej jakości kołach No-Limited, niespełniających wymagań Evanlite'ach oraz przejrzeniu ofert innych "składaczy" postanowiłem ochłonąć jeżdżąc na fabrycznym zestawie Syncrosa i przemyśleć temat raz jeszcze.

No i wymyśliłem sobie koła całkowicie customowe.
Ściągnąłem bezpośrednio od producenta obręcze Nextie NXT29UL32 (32/27mm szerokości, 28mm wysokości, 28 szprych).
Będą zaplecione na piastach DT Swiss 240 EXP za pomocą prostych szprych Sapima/DT. Koła poskładają mi spece w Dandy Horse i to na nich zdaję się w kwestii doboru modelu szprych. Prawdopodobnie będzie to coś pokroju Sapim D-Light, chociaż rozważę też dołożenie do CX-Rayów, jeśli uznają je za odpowiednie.

Całość (z robocizną) powinna zamknąć się w 4000zł na okrągłych szprychach. Do płaskich trzeba będzie dorzucić ze 2 stówki.
Wagowo powinno wyjść w okolicach 1300g.

Jeśli te koła nie będą wystarczająco sztywne, to chyba rzucę rower w kąt i zacznę jeździć rekreacyjnie hulajnogą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrafisz wyczuć tą sztywność podczas jazdy? Jak to właściwie określić?. Dla mnie koła toczą się po prostu bez jakiś tam większych oporów, nie ma hałasów z piast to jest ok, jak są lekkie to tez dobrze i tyle. Jak to ująć tą sztywność?

Ja nie miałem żadnych problemów z no limited. Przyszły z książeczką gwarancyjną, ustalenia meilem i telefonicznie, płatność za pobraniem!!!! całość co chyba w innych polskich firmach jest niemożliwe. Szerokość wewnętrzna 24 mm tylko, cx-raye, dt swiss 350 przód / 240 tył ( bo nie było wówczas 240 na przód dostępnej ). Waga 1260 g.

Dużo na nich nie pojeździłem bo brain się zepsuł i musiałem oddać do serwisu. Ale wydają się ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak jak patrzę na ceny składanych zestawów kół karbonowych do mtb polskich firm to nie odbiegają one od znacznie lub są prawie takie same jak firm dt swiss, roval, bontrager.

Ja ostatnio mimo, ze mam te no limited napaliłem się na Rovale SL, które od tego roku mają dt swiss 180/areolite, wewnątrz 29 mm i ważą bez ściemy 1250 g. Limit wagowy dla tych kół jest 125 kg ( z rowerem ). Dwa lata crash replacement , gwarancja powiedzmy dożywotnia. We wszystkich polskich firmach gdybym chciał mieć piasty 180/areolite/cx-ray i wewnątrz więcej niż 25 mm to trzeba obecnie dać z 7 tys. Rovale owszem są za 9 z kawałkiem ale można dostać rabat 15-20% więc wyjdzie niewiele więcej.

Dt swiss od tamtego roku nie robi już 1501 ( mniejsza o cyfry wiadomo o co chodzi ) na aluminium tylko na karbonie z wagą 1500 g mniej więcej i ceną 6 z groszami. Też mogą dać rabat ( tak mi powiedzieli przynajmniej ). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokumosa Tak te dt xrc1200 będą ważyć niecałe 1500 g z limitem 110 kg a Rovale SL z takimi samymi piastami i szprychami 1250 g z limitem 125 kg.

 Jak to możliwe? Mniejsza waga obręczy Rovala a większy limit wagowy od dt swiss bo piasty 180 i szprychy areolite są tam takie same przecież. 

Zdaje się, ze obydwie firmy tak samo poważnie podchodzą do gwarancji - zdaje się dt swiss - 10 lat, Roval - dożywotnio. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, marcusling napisał:

Potrafisz wyczuć tą sztywność podczas jazdy? Jak to właściwie określić?

Oczywiście i jest to obecnie największą i chyba jedyną bolączką mojego roweru. 

Fabryczne aluminiowe koła są tak wiotkie, że przy sprintach lub sztywniejszych podjazdach opona ociera o ramę. Przyłożona na korbę moc + przechylenie roweru na jedną lub drugą stronę (jak to przy sprincie czy gwałtownym przyspieszaniu) powoduje tak mocne odkształcenie koła, że opona trze o dolną część widełek.

Z Evanlite X25 było lepiej, ale te koła nie zrobiły na mnie właściwie żadnego wrażenia, nie w tej cenie.

8 godzin temu, marcusling napisał:

Ja nie miałem żadnych problemów z no limited.

No-Limited nawet nie założyłem - wyjąłem z kartonu, pomierzyłem (nie trzymają wymiarów i są krzywe), obejrzałem i odesłałem. Czarę goryczy przelało też podejście gościa handlującego tymi kołami. Będąc tak opryskliwym i przemądrzałym aż dziwne, że jeszcze cokolwiek sprzedaje. No ale cena robi u nich robotę i mnie też ona skusiła... 

7 godzin temu, Dokumosa napisał:

Węgiel na 28 wylajtowanych szprychach i piastach z b. niskimi kołnierzami to kierunek małej masy... i małej sztywności

Nie będzie na pewno gorzej, niż obecnie. I na pewno nie gorzej, niż Evanlite X25. Poza tym wydaje mi się, że bardzo wiele zależy też od sposobu budowy koła i szprych. Te o których napisałem to był mój strzał. Może być tak, że każą składać na szprychach 2,2. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zacząłem zastanawiać, czy to nie wina ramy. Ale tej na razie nie wymienię, a koła muszę tak czy inaczej, bo fabryczne się rozpadają.

Z drugiej strony... Ta rama jest produkowana od kilku lat w niezmienionej formie. Myślicie, że Scott nie miałby świadomości gumowatości tej ramy? Ignorowanie tego faktu byłoby dziwnym wyjściem. A może to jednak nie wina ramy...przecież jeżdżą na tym tysiące osób... Nie wiem już sam, co o tym myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te koła ze mną zostaną tak czy inaczej. Jeśli one nic nie zmienią to znaczy, że jest to wina ramy. Nawet jeśli nie będą hipersztywne, to na pewno będą sztywniejsze niż rozklekotane Syncrosy XR 2.5 wyprodukowane przez Formulę z budżetowych komponentów. Straciłem już tyle czasu i nerwów na te koła, że nie będę nic więcej w tym kierunku działał, przyjmę na klatę co los przyniesie. ;) Najwyżej nie będę podjeżdżał i sprintował. :teehee:

Generalnie gdyby nie trochę dodatkowej gotówki, która od początku była przeznaczona na te koła, na pewno bym ich nie składał, a tym bardziej na piastach 240 EXP. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Sabarolus napisał:

a nie myslaleś, żeby użyć mocniejszych obręczy, czegoś z pogranicza xc/all mountain.

Też jestem w szoku, że szuka sztywnej obręczy a idzie w Ultralight z nextie, gdzie btlos ma nowe obręcze dużo sztywniejsze, a ważą 40g więcej na sztuce :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, TheJW napisał:

 

No-Limited nawet nie założyłem - wyjąłem z kartonu, pomierzyłem (nie trzymają wymiarów i są krzywe), obejrzałem i odesłałem. Czarę goryczy przelało też podejście gościa handlującego tymi kołami. Będąc tak opryskliwym i przemądrzałym aż dziwne, że jeszcze cokolwiek sprzedaje. No ale cena robi u nich robotę i mnie też ona skusiła... 

 

Jestem naprawdę bardzo zdziwiony tym co piszesz.

Rozmawiałem z właścicielem Damianem od początku do końca. Pierwszą rzeczą chyba niemożliwą gdzie indziej jest płatność przy dostawie. Ja zapłaciłem blisko 4 tys kurierowi. Wcześniej obdzwoniłem kilka firm jak wojczal, dandy, evanlite i coś tam jeszcze gdzie pytałem o możliwość płatności przy odbiorze. Powiedzieli nie natychmiast.

Było to dla mnie o tyle ważne, że nie robię przelewów przez internet z pewnych względów a najlepiej uznaję tylko gotówkę. Czekałem około 2 tyg od zamówienia. W międzyczasie rozmawiałem z nim kilka razy , sam dzwonił i mieliśmy naprawdę dobry kontakt.

Może to kwestia sposobu rozmowy i temperamentu dwóch osób. Czasami za cholerę nie możemy z kimś rozmawiać i koniec. 

Koła sprawują się dobrze choć tak jak napisałem mało na nich pojeździłem bo brain dał d.... I korzystałem z drugiego roweru. Choć na dzień dzisiejszy kupiłbym topowe Rovale i już. 

 

Piszecie, że kolega kupił za lekkie obręcze. No dobrze. A jakby kupił topowe dt swiss czy rovale czy bontragery to co? - przy jego wadze 80kilku kilo będzie mu opona biła o obręcz? Jak to możliwe?

Potem to już można będzie tylko zamówić w labolatorium NASA czy w czymś podobnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcusling może trafiłem w jego gorsze dni. :) Albo on w moje... :P  A może miałem za dużo technicznych przed zamówieniem. Nie wiem. W każdym razie "jakośtam" odpowiadał, nie zniechęcił mnie do końca, przecież je finalnie zamówiłem. Nie ma co drążyć, było minęło, koła mają pewnie nowego właściciela, bo były w popularnej konfiguracji, nikt na tym nie stracił (poza kosztami wysyłki z obydwu stron).

51 minut temu, Sabarolus napisał:

a nie myslaleś, żeby użyć mocniejszych obręczy, czegoś z pogranicza xc/all mountain. Waga by trochę poszła do góry, ale nadal byłyby to bardzo lekkie koła. 

Myślałem, ale uznałem, że to może być już przerost formy nad treścią. Dopiero po jakimś czasie od zamówienia zacząłem rozważać inne modele, np. NXT29XMA33
Gdzieś tam pojawiała się myśl, że może za lekko, ale to i tak bardziej z obawy o wytrzymałość, niż sztywność. Niestety było już za późno. Zamówienie poszło do realizacji, wszystko było już "klepnięte".
No nic, już kupione, nie ma wyjścia - trzeba składać na tym co jest i mieć nadzieję, że jednak nie będzie tak źle, jak piszecie.
Wierzę, że nie będzie gorzej.

Teraz, siejak1 napisał:

gdzie btlos ma nowe obręcze dużo sztywniejsze, a ważą 40g więcej na sztuce 

Nie znałem tej marki wcześniej. Pierwszy raz widzę na oczy tę nazwę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością wszystko będzie dobrze tym bardziej, że składają je w dandy horse gdzie zajmują się tylko kołami a nie pieczeniem bułek dajmy na to. Twoje obręcze wyglądają bardzo ładnie. 

Pozostaje jedynie gwarancja na te koła. Czy dandy horse da ją jeśli obręcze są nie od nich?

Ja jak będę miał chwilę czasu to zrobię po zdjęciu jednego koła z no limited i drugiego z obręczą Rovala ( ze swoich rowerów ) gdzie w międzyczasie zmieniłem szprychy i piasty. Chociażby po to aby ktoś sobie mógł zobaczyć różnicę wizualną. No limited wyglądają przy Rovalach jak popierd....ki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, marcusling napisał:

będzie dobrze tym bardziej, że składają je w dandy horse gdzie zajmują się tylko kołami

Dlatego postawiłem na nich. Nie chciałem kół wysyłać, więc szukałem kogoś na miejsci, a taki Veloart liczy sobie...400 zł od koła! CZTE-RY-STA!

Gwarancji na całe koła oczywiście mi nie dadzą. Obręcze są objęte gwarancją Nextie (3 lata), piasty gwarancją DT Swiss (czyli realizowana przez dt4you). Mogą mi dać gwarancję na szprychy i nyple, ewentualnie na jakość zaplotu, chociaż każde koła kiedyś trzeba będzie wycentrować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TheJW  Jak widzisz na zdjęciach te moje no limited mają takie smugi i jakby rysy w karbonie. Nie jest to czysty mat lub czysty połysk. Po prostu tak było. Roval to czysty mat. Generalnie wizualnie widać różnicę w wysokości i masywności obręczy. Nie mierzyłem ale ta Rovala jest znacznie większa niż no limited. No limited 1260 g Roval 1400 g.

no limited.jpg

no ltd.jpg

Roval.jpg

Rovl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że NoLimited oferuje koła bez naklejek/kalkomanii. I patrząc na to, jak wygląda Twoja obręcz - nie powinni tego robić. :D Materiałoznawcą nie jestem, ale moim zdaniem taki efekt powstał przez zmarszczenie wierzchniej warstwy włókna w czasie obróbki cieplnej (nie wiem, jak to się fachowo nazywa w przypadku wygrzewania form do komponentów karbonowych).

Rovale wyglądają jak standardowe UD. Te od Nextie powiedziałbym, że są jeszcze bardziej jednolite i matowe, ale struktura ta sama.

Zdjęcia z telefonu, pierwsze z lampą błyskową, pozostałe w świetle żarówek LED o ciepłej barwie:
nxt2.thumb.jpg.1f360dabb95cabede7a92e5e02a41f2d.jpgnxt3.thumb.jpg.a1bcc951219f049f105cd4403529080e.jpg

nxt4.thumb.jpg.95ccb07c6ccefda3fb571c6a45127a7f.jpgnxt1.thumb.jpg.8b3190d782d7c9af0e1d2e13f1a98076.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...