Skocz do zawartości

[koła wyścigowe] 29" do XCM i XCO


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

@siejak1 one mają 30mm wewnątrz, czy na zewnątrz? Jeśli to drugie - ile mają w środku?

3 minuty temu, siejak1 napisał:

Wystarczy zobaczyć filmik jak właściciel przedstawia swoje koła :D wygląda jakby w ogóle nie był w temacie.

"26...7...będzie, musielibyśmy sobie to zmierzyć". Dżizas, co ja kupiłem. xD Jednak to powiedzenie o Polaku to prawdziwe. ;)
Ciekawe, czy w końcu zmierzyli...bo mi wyszło w najszerszym miejscu 24,2 mm, chociaż ranty nie są zbyt równe i mają w niektórych miejscach 24. :P

Napisano

Można? Można! ;) Chińczyki umio.

Jakbym miał tyle kasy na zbyciu, to bym sobie kupił Evanlite'y 27,5mm. Ładniutkie są. :D Albo XRC 1200.

Myślami wracam do DT 350+XR39+cieniowane szprychy - aluminium, ale sprawdzony zestaw.
Najpierw jednak muszę załatwić bieżący temat.

Napisano

XR391 nie będą mocne? 440g aluminium, panie, ja na tym jeździłem ważąc 100kg. :D  Dlatego napisałem, że sprawdzone. Ale to cholera ciągle "wiotkie" alu.

Tak swoją drogą, to te obręcze Syncrosa to jest też coś w stylu XR391/XM421 - 25mm wewnątrz i bodajże 29.1mm zewnętrznie. Ale zrobione chyba z gównolitu, bo tył mam już prawie w ósemkę. :P

Wiesz, gdyby nie kwestia sztywności i pogodzenie się ze zwiększeniem budżetu, to nawet bym się nie zastanawiał i już gdzieś taki set składał. To jest odpowiednik XR1501, które kosztują ponad 3000 za komplet, a złożyć można za 1700 zł.
No ale myślę jeszcze nad jakimiś karbonami, tylko bez kolejnego powiększenia budżetu się nie obejdzie...

Napisano

2 mm wyższe, 0,5mm grubsze ranty. Nie znam się na wytrzymałości aluminium, ale wydaje mi się, że XM421 są sporo wytrzymalsze. Tyle, że ja nie skaczę metrowych dropów, a rock gardeny robię okazjonalnie. No i XR391 są tańsze.

Napisano

Z tego co pamiętam z rozmów z daveo  są mniej wytrzymałe od XM421, odradził mi XR391 bo tez bylem napalony. Wziąłem XM421 +350 i cóż - po kilku tys km tył do centrowania za 40 złotych i tyle. Jeżdżą. 

Napisano

Tylko czy to warte dwa razy wyższej ceny? Ile kompletów łożysk za to kupię? A w 240 i tak trzeba będzie je w końcu wymienić. I też z pewnością są droższe.

 

Napisano

No ja nie mam i żyję ; ) 

Trzeba by się w serwisie zapytać ale myślę, że jednak na tył może się opłacać. Sama wymiana jest bardzo droga a takie z pewnością długo pożyją.

A tak z innej beczki - pisaliśmy kiedyś o kółkach przerzutki Tacx - że niby lepsze ale się wolniej kręcą, kupiłem i Ty chyba potem też.  Minęło kilka tysięcy km, wyrobiły się i kręcą się jak głupie :D 

 

Napisano

No to się na razie nie mam co zastanawiać nad kołami. :D Rozebrałem rower i znalazłem pęknięcie ramy! :( 

A właśnie.
Te koła Syncrosa są na piastach Formula, ale jeszcze nie szukałem, jakich dokładnie. Łożyska w tylnym kole są w stanie agonalnym. ;) A obręcze cholera wie od kogo są - 25mm wewnątrz (24,8), 28,9 zewnątrz, 20mm wysokości. Przód waży 880g, tył 1070g (z taśmą). 

Napisano

Tak mi mówili w sklepie, ale nie wyglądali na zbyt przekonanych. :D Ja też nie miałem pod ręką kół z piastami DT, żeby porównać. Ale dzisiaj rozebrałem i po numerze bębenka doszedłem, że piasty to Formula.

Obręcze to też Formula. Model XD-725. Wymiary pasują idealnie, kształt też by się zgadzał.

Napisano

Osie z RWS są identyczne jak w DT, więc może stąd ta teoria. W sumie nie zdziwiło by mnie, gdyby w różnych rocznikach składali te koła na różnych częściach.

Rama na gwarancji? Gdzie puściło?

Napisano
3 minuty temu, some1 napisał:

W sumie nie zdziwiło by mnie, gdyby w różnych rocznikach składali te koła na różnych częściach.

Bardzo prawdopodobnie, bo jak szukałem w sieci informacji o nich, to co roku pojawiały się inne dotyczące chociażby wagi.

Puścić na szczęście nie puściło w dosłownym rozumieniu tego słowa, ale widać już rysę - na łączeniu górnych rurek trójkąta z podsiodłówką. Wydaje mi się, że jest coraz większa (widziałem tam coś kiedyś przy myciu, ale uznałem, że to zaschnięty brud).

22207_2000.thumb.jpg.0da1943bb16dffb9f75cee78cfe8e6ec.jpg

Rama oczywiście na gwarancji, rower kupiony w grudniu 2018. Pytanie tylko, jak teraz działa Scott Polska i czy w ogóle.
Jak mi wymienią na tą ramę co wkleiłem wyżej, to będzie niezły festyn z tego roweru, bo teraz jest żółta/fluo i wszystko pod to... ;)
Będę dzisiaj dzwonił do sklepu i się dowiadywał. Mam nadzieję, że nie każą mi go składać z powrotem... :D

Napisano
Teraz, TheJW napisał:

, bo teraz jest żółta/fluo i wszystko pod to...

Oj tam, amorek masz czarny, koła to pieśń przyszłości, a reszta gratów? To sama przyjemność sobie sprawić coś nowego :D

Bardziej bym sie martwił czasem oczekiwania - oby mieli na stanie te ramy.

Napisano

W widelcu będę musiał naklejki wymienić. Przecież mnie szlag przy tym trafi z moim pedantyzmem... :P 

Teraz, Sabarolus napisał:

To sama przyjemność sobie sprawić coś nowego 

Ty mi nawet takich rzeczy nie pisz!!! :D

Szkoda, że tak późno to dojrzałem, ale z drugiej strony i tak jeszcze nie tak późno. Nie założyłem nowych części, nie wymieniłem suportu (a miałem wkładać Ninję, bo niedawno się pojawiła pod DUBa i BB92).

Napisano

Żadnych zdarzeń. Wydaje mi się, że to od przeciążeń w tym miejscu - pracują rurki (Scott chwali się tym systemem SDS2 czy jakoś tak), pracuje podsiodłówka, a pęknięcie jest na ich styku. Mogło powstać już sporo wcześniej, gdy ważyłem 95kg (do limitu wagowego i tak jeszcze spory zapas). Na początku pomyślałem, że to lakier, ale lakier w organoleptycznym teście jest gładki, więc coś się dzieje pod nim.

Napisano

Brak zdarzenia, sztyca za mocno nie wyciągnięta i rama pęka? Ja rozumiem , że ramy teraz robią wycieniowane ale myślałem, że pękające ramy to już przeszłość. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...