Skocz do zawartości

[koła wyścigowe] 29" do XCM i XCO


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Udało się zrzucić parę kilo, jeszcze kilka przede mną, ale zaczynam rozglądać się za lżejszymi kołami do wyścigów (i treningów bo nie będzie mi się chciało zmieniać ;)) - głównie mazowieckie i świętokrzyskie maratony, okazjonalnie wypad w góry i jakaś etapówka oraz kilka wyścigów XC w sezonie.
Ważąc 95kg temat odpuściłem, bo koła lżejsze nawet o te 600g właściwie niewiele by zmieniły... Do marca zamierzam osiągnąć poziom 82-83 kg (obecnie 86kg, w tym tempie powinno się udać), więc myślę, że kupno lżejszych kół nabiera sensu.

No i teraz mam dylemat - czy to już odpowiedni czas na karbon, czy jednak zostać przy cięższych, ale sprawdzonych i tańszych aluminiowych obręczach DT Swiss XR391/XM421.
Rozglądałem się wstępnie i różnica w cenie jest praktycznie dwukrotna (DT XR391 + DT 350 ok. 1800 zł, węglowe gotowce w miarę sensowne to przynajmniej 3500 cebulionów).
Rozwiązaniem jest składanie kół na chińskich obręczach, tylko czy ma to sens? Pewnie wyjdzie niewiele taniej, bo trzeba będzie wszystko kupić oddzielnie (a piast "DT Swiss" na Aliexpress nie kupię... ;)). Myślę o kołach nie węższych niż 25mm wewnętrznie.

Co sądzicie? Dać się ponieść magii i lekkości karbonu, czy zostać przy sprawdzonym aluminium od DT? Jeśli karbon - kupić gotowce typu Evanlite, VYTYV,  jakieś składaki czy zlecić komuś budowę kół na chińskim węglu?
Będę wdzięczny za jakieś linki, bo nie wszystkie marki mogę znać i mogłem coś pominąć. Zależy mi również na opiniach osób, które są w okolicach mojej kategorii wagowej i mają już jakieś doświadczenie w tej materii.
 

Żeby nie było, że jestem leniuszkiem - przejrzałem forum, kilka wątków, ale nie znalazłem w nich nic ciekawego (noo...poza kołami @arek_wro :D).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym ja był na Twoim miejscu to zastanowiłbym się czy wszystko co mam w rowerze jest docelowe. Jeżeli tak i zmian już nie planujesz to szedłbym w węgiel na dobrych piastach. Takie koła możesz potem przełożyć do następnego roweru.

Osobiście złożyłbym coś na 240'stkach (konfiguracja podobna do oryginalnych 1501 Spline) a reszte przeznaczył na wyjazd w góry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower zostaje jak jest. Poza jeszcze lepszym dopasowaniem go do siebie i stylu jazdy (siodło, mostek), ale to wiadomo - dotyczy każdego roweru.
Napęd zostaje, widelec zostaje, nie pasują mi tylko te ciężkie i marnej jakości koła (chociaż niby od DT...).

Po głowie chodzi mi właśnie odpowiednik XR1501 czyli XR391 + 240/350 na jakichś D-Light'ach. Na 350 w 2000 spokojnie się zmieszczę, tylko czy to będzie tym, czego szukam i potrzebuję...? ;)
Chyba muszę znaleźć jakieś karbonowe koła do testów i na nich pośmigać, bo może się okazać, że albo je pokocham, albo znienawidzę i przynajmniej jedna kwestia będzie wyjaśniona. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojczal-bike ma jakieś VYTYV do testów, może uda się je ogarnąć i przetestować. To by sporo wyjaśniło.

Chętnie kupiłbym, tak jak piszesz, karbon na DT, ale muszę mieć też na uwadze kwestie finansowe. Chciałem zaszaleć, ale przyszła chwila opanowania, podliczyłem ile mam innych wydatków i po prostu nie chcę kupować kół za 4tys. Tzn. chcę, ale rozum podpowiada, że zęby też trzeba za coś wyleczyć... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obręcze od xiamena firmy speedsafe [310g] + sapim d-light z nypami polyaxa piasta przód novatec 771 chyba bezkonkurencyjna cena/waga, na tyle mam i9 natomiast można wsadzić np. 772sb za 300pln i wyjdzie wagowo pomiędzy 240/350s.

Wentylki mam 40mm jakies 8mm wystaje idealnie żeby chwycić pompką stacjonarną czy co2 :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, TheJW napisał:

Coś koło 2kg. Jeśli dobrze pamiętam jakieś 2090g.

Też słyszałem że koła w tych "droższych" Scottach to de facto DT obklejone logo Syncross. Ciekawe czy to kolejny forumowy mit... ponad 2kg to trochę dużo nawet jak na budzetowe kola DT do xc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg DT:

X1900, 25mm, BOOST
przód - 870 g
tył (XD) - 990 g
(@Sabarolus dobrze gada)

X1700, 25mm, BOOST:
przód - 833 g
tył (XD) -  943 g
(@arek_wro ma dobrą wagę ;))

Jak mnie pamięć nie myli, o tym, że to graty od DT mówiło mi dwóch dealerów Scotta. Na samych częściach wprawdzie nie ma żadnych oznaczeń.

A co do wagi tych moich Silvertonów 2.5, tutaj ktoś podaje 2021g, więc dobrze kojarzyłem, że tyle mi wychodziło. :) Piasty to brandowane 370, najtańsze szprychy i mosiężne nyple od DT, a obręcze żadne z oferty mi nie pasują... :D

Dla kół z 2018 podają wagę ponad 2200: http://www.wojczal-bike.pl/index.php?route=product/product&product_id=618

 

Kuszą te węglowe kółka, ale te ceny... :D Nawet na Ali kompletne kosztują po 3000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złożyłem koła u Wojczala VYTYV + DT 350 Straightpull 15x100/BOOST 12x148mm, Shimano 9,10,11s + Sapim CX Ray +tubeless taśma i wentyle.Cena 1700 dodatkowo biorę sobie rachet 36t za 200 i styka.Jeżdże maratony MTB na Pomorzu plus XC Trzy Wieże. Jak założę dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, TheJW napisał:

Ale VYTYV oczywiście alu w tej cenie, prawda?

Przez chwilę się cieszyłem, jak zobaczyłem na stronie Nextie parę obręczy za 199USD, ale okazało się, że mają jakieś duże otwory na nyple...

Tak alu ale waga jest na tyle rozsądna że uważam że warto.Walcz walcz,powodzonka i koniecznie daj znać jak już coś ustrzelisz.Ja sporo szukałem i z polecenia wybrałem Wojczala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://no-limited.pl/produkt/no-limited-mtb-29er-dt-swiss-350-sapim/

Coś takiego znalazłem i jak na razie najbardziej mi się podoba.

Podliczyłem na szybko, ile wyniosłoby mnie samodzielne składanie i niewiele zaoszczędzę, a tylko się naklnę... ;) Obręcze z chin wyjdą ok. 1600 zł, komplet piast 350 ok. 800 zł, szprychy i nyple - 300 zł. Do tego musiałbym kupić centrownicę, tensometr, klucze do nypli... Po prostu się nie opłaca.
Za 3200 mam koła zaplecione przez profesjonalistę, gwarancję i spokojną głowę...
Dostałem jeszcze ofertę na inne w podobnej specyfikacji za 3000, ale z jakiejś małej manufaktury i na obręczach bez specyfikacji. :D
Fajne są VYTYV, ale przekraczają 4000 - no fuc**n' way. :P

Kurcze, rozsądek podpowiada - alu od DT - ale tak się napaliłem na ten węgiel, że nie ma przebacz...

Próbowałem napisać do @dawid, bo zapewne ściąga jakieś majfrendowe obręcze do budowy, ale ma pełną skrzynkę. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...