Skocz do zawartości

[>4000 zł] Gravel/ Przełaj do miasta


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Uszanowanko!

Mam problem z wyborem roweru, więc postanowiłem założyć wątek na tymże forum. Rower służyć ma do codziennych dojazdów do pracy + weekendowo jakieś wypady za miasto, szutry, las. Aktualnie używam MTB Kross lvl b2 z 2015r. Rower zaczął się już znacznie zużywać po takim czasie więc postanowiłem zainwestować w coś nowego.

Szukam czegoś do 4 tyś, w kształcie gravela/ przełaja z napędem 1x11 / 1x10

Oto moje typy:

1. https://rower.com.pl/kross-esker-2-0-2082180       Bardzo podoba mi się jego malowanie, niestety nie ma napędu który bym chciał, cały czas jednak jest to opcja do rozważenia.

2. https://rower.com.pl/romet-boreas-1-2080963       Mój pierwszy typ, w tej cenie widelec z carbonu! trudno dostępny na terenie Trójmiasta ( według mojej wiedzy).

3. https://swiatrowerow.com.pl/merida-mission-cx-100-se-2020.html    Wygląda DOBRZE :D! napęd się zgadza. niestety brakuje widelca z carbonu. Z dostępnością również słabo

 

Może ktoś z Was mógłby podzielić się opinią na temat któregoś z powyższych rowerów lub dorzucić jakąś swoją propozycję ??

 

 

Napisano
  W dniu 11.02.2020 o 09:41, marcin1003 napisał:

 

2. https://rower.com.pl/romet-boreas-1-2080963 Mój pierwszy typ, w tej cenie widelec z carbonu! trudno dostępny na terenie Trójmiasta ( według mojej wiedzy).

Rozwiń  

Ten Romet ma budżetowy napęd 1x z kasetą o małej rozpiętości (jak w napędach 2x), w związku z czym słabo się nadaje w góry czy do jazdy z dużym bagażem. Ale do miasta wystarczy. 

Są jeszcze rowery z Decathlonu. Ten już chyba niedostępny:

https://www.decathlon.pl/rower-triban-rc520-gravel-ltd-id_8561385.html

Ten dyskutowany w wątku obok:

https://www.decathlon.pl/rower-triban-grvl-120-id_8575940.html

Swoją drogą, gravel na dojazdy do pracy. Niektórzy sobie chwalą, ale jeździłeś na czymś takim wcześniej? Żeby się nie okazało, że to w porównaniu z obecnym rowerem niewygodne i nie hamuje :)

Napisano
  W dniu 11.02.2020 o 13:56, some1 napisał:

Swoją drogą, gravel na dojazdy do pracy. Niektórzy sobie chwalą, ale jeździłeś na czymś takim wcześniej? Żeby się nie okazało, że to w porównaniu z obecnym rowerem niewygodne i nie hamuje

Rozwiń  

IMHO normalna ewolucja jak ktoś wyrasta z typowo polskiej "góralomanii" i szuka sprzętu bardziej dopasowanego do tego gdzie i jak faktycznie jeździ :)

Ale fakt, lepiej jak się przymierzy, żeby nie było rozczarowań jak się kasę wyda a baranek okaże się jednak nie do końca tym czym się wydawał. Nawet jest tu obok taki wątek... ;)

PS. Jak nie kupi modelu na partackich "mechanikach" to raczej nie ma obaw o hamowanie.

Napisano
  W dniu 11.02.2020 o 13:56, some1 napisał:

Swoją drogą, gravel na dojazdy do pracy. Niektórzy sobie chwalą, ale jeździłeś na czymś takim wcześniej? Żeby się nie okazało, że to w porównaniu z obecnym rowerem niewygodne i nie hamuje :)

Rozwiń  

Właśnie nie jeździłem, ale wydaje mi się, że będzie ok. Mieszkam w Gdańsku i mam w drodze powrotnej dosyć sporo przewyższeń do pokonania w związku z tym chiałbym coś co ma węższe opony i jest lżejsze niż mój dotychczasowy rower. Nie chcę typowej szosy z racji tego, że często również ruszam na bardziej offroadowe ściezki :)

  W dniu 11.02.2020 o 12:32, sandinista21 napisał:
Rozwiń  

Racja, Accent Furious również brałem pod uwagę. NS RAG również oglądałem piękny rower, ale trochę poza budżetem.

Napisano

za 4 tys.mozesz Gianta Revolt wyrwać, opcji jest sporo,marin Nicasio,albo właśnie pójść w stronę przełajowych rowerów jeśli nie robisz tras po 100km

Napisano

Gravele, przełaje i inne zbaraniałe twory są super wszędzie poza ... miastem. W sytuacjach kiedy przeciskasz się miedzy samochodami, albo poruszasz się w obszarach gdzie co chwilę się zatrzymujesz ruszasz, a czasem potrzebujesz precyzji w prowadzeniu prosty kierownik staje się błogosławieństwem.

Napisano
  W dniu 21.02.2020 o 06:44, Colonel napisał:

W sytuacjach kiedy przeciskasz się miedzy samochodami, albo poruszasz się w obszarach gdzie co chwilę się zatrzymujesz ruszasz, a czasem potrzebujesz precyzji w prowadzeniu prosty kierownik staje się błogosławieństwem.

Rozwiń  

To ja mam dokładnie odwrotnie :) Tym bardziej, że mimo posiadania naprawdę szerokiego baranka jest on i tak duuużo węższy od typowej prostej kierownicy. Pomijam tu hipsterskie wynalazki a la "ostre koło" z kierownicą uciętą tak, że same chwyty ledwo się mieszczą, nie wspominając o "precyzji prowadzenia" czegoś takiego...

  • Mod Team
Napisano

IMO w tym budżecie Btwin ma najlepszy stosunek ceny do jakości i osprzętu.

  W dniu 11.02.2020 o 14:35, marcin1003 napisał:

Nie chcę typowej szosy z racji tego, że często również ruszam na bardziej offroadowe ściezki

Rozwiń  

Gravel na offroadowych ścieżkach ma dosyć ograniczone możliwości. To rowery na płaskie ścieżki szutrowe, a nie trasy pod górala.

Napisano

Codziennie dojeżdżam do pracy w Wrzeszczu z Kielna (czyli też Trójmiasto). Miałem gravela i sprzedałem go w cholerę.

Jak bym miał wciąż codziennie robić dolinę Ewy w górę i w dół na sztywnym rowerze i przy obecnym błocie to bym chyba oszalał.

Napisano
  W dniu 21.02.2020 o 06:44, Colonel napisał:

Gravele, przełaje i inne zbaraniałe twory są super wszędzie poza ... miastem. W sytuacjach kiedy przeciskasz się miedzy samochodami, albo poruszasz się w obszarach gdzie co chwilę się zatrzymujesz ruszasz, a czasem potrzebujesz precyzji w prowadzeniu prosty kierownik staje się błogosławieństwem.

Rozwiń  

co według Ciebie bardziej nadaje się do miasta ?

  W dniu 21.02.2020 o 22:15, KSikorski napisał:

Codziennie dojeżdżam do pracy w Wrzeszczu z Kielna (czyli też Trójmiasto). Miałem gravela i sprzedałem go w cholerę.

Jak bym miał wciąż codziennie robić dolinę Ewy w górę i w dół na sztywnym rowerze i przy obecnym błocie to bym chyba oszalał.

Rozwiń  

Jasne jestem w stanie to zrozumieć, niemniej jednak większość dni w roku jestem na ścieżce/drodze niż na szutrach.

Pisząc offroad miałem na myśli szutry.

Napisano
  W dniu 21.02.2020 o 06:44, Colonel napisał:

, a czasem potrzebujesz precyzji w prowadzeniu prosty kierownik staje się błogosławieństwem

Rozwiń  

Mocne ;-) Ta jak pisali wyzej, jedne z szerszych kierownic baranowych  to 44cm... co jest o jakies 20cm mniej niz proste kiery :> 

a kawałek o precyzji to juz jakas abstrakcja, sam to wymysliles ? :>> 

a co do rowerow do miasta, to wszsytk ozalezy co komu potrzeba.... chyba duze doswiadczenie maja w tym na wyspach i .... mozna tam bez trudnu wyklikac iż kazda ich marka ma tzw commutera w baraninie.  

Sam od lat 2 a moze juz 3 ujezdzam na miesie Charge Plug 5 i uwazam ze to moj najlepszy miejski rower jaki kiedykolwiek mialem...  a juz troche miejskich rowerow przerobilem. Zimowo mijeski MTB na ramie FElta -> Centurion Eternity z Nexusem -> SCo Urban -> Sco Superme -> Trek 7.3fx disc -> Trek Zektor 2 -> Stevens x4 cross....

Napisano

Biedaku, do tego dojdziesz niestety sam po paru latach jazdy :>>> 

Ja wiem jedno, jesli ktos chce jedzzdzic caly rok to .... rower musi miec pelne blotniki i miescic oponki kolo 35C pod blotnikiem.  Jesli ktos nie chce jezdzic w zime, to rower moze miescic max opony 32C, a z blotnikami 28C, ponizej jest juz niebezpiecznie na miescie.... jesli chce jezdzic tylko przy ladnej pogodzie, blotniki mozna olac. ....

Bagaz, jesli ktos bedzie jezdzil w plecaku, moze wziasc jakikolwiek rower, jesli chce sakwy, niech przemysli gdzie i do czego bedzie je mocowal.

JEsli ktos chce jezdzic szybko, rower na baraninie, jesli w miare szybko i w miare wygodnie - rower typu cross, jesli sie obawia ze bedzie sztywno, to niech kupi crossa/trekinga na plenym szpeju. :P

  W dniu 24.02.2020 o 12:22, marcin1003 napisał:

Doradźcie mi proszę jaki rower wybrać :)

Rozwiń  

Jesli jestes pewny ze baranina jest dla Ciebie, to ja wolalbym miec chcoiaz widel z carbony, niz rower full Alu.

Full allu nie jest fajne, chociaz mozna sie do neigo przyzwyczaic .....tak czy siak nawet po okresie przywyczajenia, mozna czasem nabawic sie jakis dziwnych kontuzji.... w zeslzym roku np obilem sobie kosci dloni na jakis wertepach i dopiero zimowa przerwa sprawila ze mnie juz dlon nie boli.

Napisano

Panowie teraz do rywalizacji dołączył jeszcze Accent Furious :

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-gravel-accent-furious-pd19853/

Chyba zdecyduje się na niego mimo, że to model sprzed 2 lat wydaje się miec wszystko czego szukałem.

Napisano
  W dniu 24.02.2020 o 12:15, cinol123 napisał:

a kawałek o precyzji to juz jakas abstrakcja, sam to wymysliles ? :>>  

Rozwiń  

Takie odczucia mam zawsze gdy zmieniam barana na urban commutera - dla Ciebie może abstrakcja, dla mnie nie.

  W dniu 24.02.2020 o 12:29, cinol123 napisał:

JEsli ktos chce jezdzic szybko, rower na baraninie

Rozwiń  

Czyli idąc tym tropem w mieście mając baran mam gwarancję na szybkość ? Niezależnie od stanu nawierzchni, czasem bezsensownie wplecionych ścieżek rowerowych w infrastrukturę, świateł, skrzyżowań itd. ?

marcin1003 moja rada jest taka, jak możesz przymierz tyle rowerów ile się da i weź ten, który Tobie będzie leżał.

Napisano
  W dniu 26.02.2020 o 08:12, Colonel napisał:

Czyli idąc tym tropem w mieście mając baran mam gwarancję na szybkość ?

Rozwiń  

Zostaw lekkie niedomówienie i zaraz sie trzeba tłumaczyć i precyzować, wiec w moim przypadku tak, nie mam monstercrossow na baraninie i innych wynalazkow do ciezkich zzastosowan na baraninie, dla mnie baraniina to również opony max 32C slicki szosowe, w miarę lekkie kola, i generalnei w miare szybki rower, tj na pewno sam rower (patrzac na moje rowery) tj Charge plug jest szybszy od mojego zimowo desczowo miejskiego Stevensa x4 disc ktory tez jest dosc lekki i szybki jak na rower miejski  i od crossa bez błotników z amorem którego tez nie mam w jakiejs biednej wersji,.... no ale ten moj mieski rower na baraninie i ultegrze jest wolniejszy przez te szerokie opony od np mojej karbonowej szosy z oponami 25C. 

Ale tak, w moim przypadku rower na baraninie oznacza ze jest to rower do komfortowej, bezpiecnej i  szybkiej jazdy :P

Gwarantuje to moj setup, pozycja, dobor przełożeń.  

Napisano

Nie bez powodu wszelkie rowery city/urban/fitness mają prostą kierownicę. Owszem, czasem w imię mieszania stylów i kolorów zaplącze się tam jakiś gravel, ale to będzie wyjątek a nie reguła.

Z drugiej strony nie są to konstrukcje do jazdy terenowej. Jak się chce rower trochę do wszystkiego, trzeba pójść na pewne kompromisy. 

 

Napisano

Akurat fitness to taka "deewolucja" szosy dla tych co boją się baranka, ale wszystko pozostałe chcą mieć szosowe ;)

A reszta ma prostą kierownicę bo zawsze miała. To nie jest kwestia przemyśleń i badań nad tym jaka kierownica najbardziej nadaje się do miasta, a jaka gdzie indziej.

 

Napisano
  W dniu 26.02.2020 o 15:53, m0d napisał:

A reszta ma prostą kierownicę bo zawsze miała. To nie jest kwestia przemyśleń i badań

Rozwiń  

No i się wyjaśniło, tak samo w MTB, tradycja i już. Wiadomo, że baran jest najlepszy, a reszta po prostu nie dorosła albo się boi :D

 

Napisano
  W dniu 26.02.2020 o 15:53, m0d napisał:

Akurat fitness to taka "deewolucja" szosy dla tych co boją się baranka, ale wszystko pozostałe chcą mieć szosowe ;)

Rozwiń  

Amen, dokladnie z tego powodu kupilem mojego fitnessa, po to zeby rok pozniej kupic baranine. Moze ktos chce kupic prawie nowego fitnesa ? ;-))

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
Forumrowerowe.org korzysta z plików cookies
Prosimy o zapoznanie się z naszą polityka prywatności, w której informujemy o naszych zaufanych partnerach oraz o tym, czym są pliki cookies, pamięć podręczna przeglądarki, w jakich celach i jak je wykorzystujemy, a także jak nimi zarządzać i czyścić. Klikając 'Zaakceptuj' - wyrażasz zgodzę na korzystanie z pamięci podręcznej przeglądarki - plików cookies i podobnych technologii m.in. w celach marketingowych, umożliwiając jednocześnie wyświetlanie na Twoim urządzeniu reklam dostosowanych do Twoich potrzeb oraz zainteresowań. Zapoznaj się z pełną treścią zgody klikając w link Ustawienia.