mkm Napisano 10 Lutego 2020 Napisano 10 Lutego 2020 Hej, Trekking jest moim podstawowym środkiem transportu - zwykle robię min. 25km dziennie po mieście, często z dzieckiem w foteliku i ogromnym koszem z tobołami z przodu. Jeżdżę cały rok. Praktycznie co roku muszę wymieniać siodełko ponieważ robią się dziury przez które wykrusza się żel i wycieka deszczówka przez co całe siodełko się defasonuje - zwykle wymiękam zimą bo mokre spodnie mocno dają mi się we znaki. Do tej pory miałam głównie siodełka Selle Royal (obecnie Premium Moderate Ellipse) i odpowiadają mi one jeśli chodzi o wygodę. Mam już jednak trochę dość wiecznego cieknięcia i rozpadania się siodełek i tym razem chciałabym kupić coś porządniejszego. Zastanawiam się jaką firmę możecie polecić i jaki materiał pokrycia, żeby siodełko wytrzymało kilka lat na moim koniu pociągowym. Będę wdzięczna również za wszystkie porady jeśli jest coś na co powinnam zwrócić szczególną uwagę przy wyborze. Pozdrawiam, Monika
Gość Napisano 11 Lutego 2020 Napisano 11 Lutego 2020 8 godzin temu, mkm napisał: Zastanawiam się jaką firmę możecie polecić i jaki materiał pokrycia, żeby siodełko wytrzymało kilka lat na moim koniu pociągowym No to cos ze skóry albo wyoknczone np vinylem.
mrnobody Napisano 11 Lutego 2020 Napisano 11 Lutego 2020 skóra i deszcz to nie bardzo sie komponuje niestety, wiec brooks i lepper odpada (przynajmniej w wersjach skórzanych)
radko10 Napisano 11 Lutego 2020 Napisano 11 Lutego 2020 WTB, coraz bardziej ich cenię. Wiecznie nie są, ale przecież to nie miłość.
BMXdoPieca Napisano 11 Lutego 2020 Napisano 11 Lutego 2020 Ja bym przede wszystkim zwracał uwagę żeby były na prętach cr-mo żebyś go przypadkiem nie pogiął
radko10 Napisano 11 Lutego 2020 Napisano 11 Lutego 2020 Teraz, BMXdoPieca napisał: Ja bym przede wszystkim zwracał uwagę żeby były na prętach cr-mo żebyś go przypadkiem nie pogiął Spoko Anioły są lekkie.
mkm Napisano 12 Lutego 2020 Autor Napisano 12 Lutego 2020 10 godzin temu, mrnobody napisał: skóra i deszcz to nie bardzo sie komponuje niestety, wiec brooks i lepper odpada (przynajmniej w wersjach skórzanych) Hmmm, to niestety jest trafna uwaga, a w sumie to właśnie o skórzanym myślałam :/ Nie widzę, żeby któraś z tych firm produkowała siodełka inne niż skórzane. Chyba, że źle patrzę? Z drugiej strony widzę, że Brooks oferuje ochraniacz na siodełko. Może to byłaby jakaś opcja... 11 godzin temu, cinol123 napisał: No to cos ze skóry albo wyoknczone np vinylem. Czy mogę poprosić o jakiś przykładowy model takiego siodełka wykończonych winylem? 8 godzin temu, radko10 napisał: WTB, coraz bardziej ich cenię. Wiecznie nie są, ale przecież to nie miłość. Ich siodełka są chyba dla mnie zbyt wąskie, bo mają maks. 150mm, a mój rozstaw kości kulszowych (mierzony metodą z kartonem) to prawie 140mm i jeżdżę jednak dość wyprostowana. Rozumiem, że w takim razie powinnam celować w jakieś 160-170mm? 23 godziny temu, BMXdoPieca napisał: Ja bym przede wszystkim zwracał uwagę żeby były na prętach cr-mo żebyś go przypadkiem nie pogiął Ciężka jakoś szczególnie nie jestem Zwykle coś koło 60kg.
BMXdoPieca Napisano 12 Lutego 2020 Napisano 12 Lutego 2020 Teraz, mkm napisał: Ciężka jakoś szczególnie nie jestem Zwykle coś koło 60kg. No nie jesteś ale te 60kg spokojnie starczy aby pognieść albo nawet złamać w pół siodełko. U mnie wszystkie siodełka ze miękkiej stali kończyły tak: Teraz ważę 80kg ale x lat temu bez problemu robiłem podobne rzeczy moim 55kg tyłkiem, zazwyczaj po zjazdach z krawężników Wstaw inne media na siedząco.
Gość Napisano 12 Lutego 2020 Napisano 12 Lutego 2020 2 godziny temu, mkm napisał: Czy mogę poprosić o jakiś przykładowy model takiego siodełka wykończonych winylem? ZErknij na oferte syncros'a - nie weim doklandie co to za material jest, na ich stronie np dla FL2.0 jest napisane ze top siodla to Nylon wzmocniony wlóknem szklanym ... ujezdzam w jednym rowerze ich siodlo, i to pokrycie wyglada troche jak vinyl wielowarstwwy (gdzies tam je przytarlem i wyglada to jak vinyl)... niemniej wydaj sie to byc trwale, nie wiem ile tysiecy na tym siodle juz zrobilm, ale na pewno ponad 10tys i dalej jeszcze sporo przed nim. Mozesz tez zerknac na prolog, tez wyglada ze robia trwale siodla, mam od roku, bardzo mi pasuje wykonanie, wykonczenie, ksztalt :> ale jeszcze za malo pojezdzilem zeby sie wypowiedziec co do trwalosci.
mkm Napisano 12 Lutego 2020 Autor Napisano 12 Lutego 2020 3 godziny temu, BMXdoPieca napisał: zazwyczaj po zjazdach z krawężników W sumie jak tak teraz o tym myślę, to raz złamałam śrubę przy mocowaniu siodła do sztycy zjeżdżając z krawężnika... 1 godzinę temu, cinol123 napisał: ZErknij na oferte syncros'a - nie weim doklandie co to za material jest, na ich stronie np dla FL2.0 jest napisane ze top siodla to Nylon wzmocniony wlóknem szklanym 1 godzinę temu, cinol123 napisał: Mozesz tez zerknac na prolog Dzięki za sugestie ale tu i tu max 155mm szerokości. Chyba jestem jakaś niewymiarowa Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pomysł to byłabym wdzięczna. Jeśli nie to chyba będę musiała jakoś dociągnąć do wiosny i się poprzymierzać stacjonarnie.
Wodzu Napisano 12 Lutego 2020 Napisano 12 Lutego 2020 Ja zaproponuję siodełko Ergon SFC3 w rozmiarze L, które użytkowałem w crossie przez kilka lat: https://www.bikeinn.com/rowery/ergon-sfc3-gel/137071647/p?utm_source=google_products&utm_medium=merchant&id_producte=8207488&country=pl&gclsrc=aw.ds&&gclid=CjwKCAiA4Y7yBRB8EiwADV1haWEFLkN0z_Blh0sUVhOZch-84QFxXflTch9RV_YrB3RZH6dRCts0iBoCtPQQAvD_BwE W rozmiarze L ma ponad 160 cm szerokości, przy zachowaniu sensownego, nie kanapowego wyglądu. Bardzo wygodne, nie uciska wrażliwych stref. Pokryte mikrofibrą, która jest wodoodporna i trwała. Nie wiem jak z dostępnością w kraju, ale w podlinkowanym bikeinn jest na nie dobra cena. Sklep jest sprawdzony- kupowałem tam kilkukrotnie i złego słowa nie powiem. Na marginesie, do gravela też kupiłem kolejne siodło Ergona, z tym że inny model. Edit. Jak się okazuje, w rozmiarze L siodło ma 172 mm szerokości przy 270 mm długości, więc może tego właśnie szukasz.
mrnobody Napisano 12 Lutego 2020 Napisano 12 Lutego 2020 co do brooksa to sa tez siodełka z innego materialu niż skóra np https://www.rowerystylowe.pl/c-123/turystyka-amp-trekking-siodelka-brooks ( i kilka innych)
woojj Napisano 12 Lutego 2020 Napisano 12 Lutego 2020 Unikaj siodełek żelowych.....one są mięciutkie ale zarazem delikatne. Brooks jest najlepszy ale kosztuje 600 ;-((( ale jest na 30 lat, trzeba czasem je nakremować. Mając lekko ponad 40 wiosen zacząłem je doceniać. Wybierz coś z lini klasycznych do 150 zł i będziesz zadowolona. Bez pianek, żeli i innych wynalazków.
mrnobody Napisano 12 Lutego 2020 Napisano 12 Lutego 2020 ALe jak koleżanka jeździ w rożnych warunkach i często jest deszcz to nie ma sensu skóry brac bo sie zniszczy. Ja mam skórzanego Brooksa i unikam jak mogę deszczu. Co do pokrowca, to ten pokrowiec jest bardziej do przykrycia siodełka podczas naszej nieobecności niz po to aby uchroniło nasze siodło przed deszczem.Te cambium kosztują koło 400 albo troche powyżej (bywają promocje)
mkm Napisano 13 Lutego 2020 Autor Napisano 13 Lutego 2020 Dziękuję bardzo za wszystkie porady. Zdecydowałam się wypróbować siodełko Brooks Cambium C19 All weather. Wymiarami jest ono bardzo zbliżone do modelu który mam obecnie i jest teraz w promocji w oficjalnym sklepie (~350zł). Jednocześnie pod każdym innym względem jest ono zupełnie inne od wszystkiego na czym jeździłam do tej pory. Na logikę nic nie powinno z niego kapać ani wykruszać, nawet jeśli gdzieś się poobciera to myślę, że nie będzie to problem (pokrycie to fibreglass reinforced nylon). Mam nadzieje, że prędko się nie rozpadnie i posłuży mi kilka lat
woojj Napisano 13 Lutego 2020 Napisano 13 Lutego 2020 5 godzin temu, mkm napisał: Brooks Cambium C19 All weather to świetne siodełko. Będziesz musiała się do niego wjeździć. Dość radykalna zmiana.....z pluszaka żelowego do wersji usportowionej z cienką wyściółką. Jak przyzwyczaisz 4litery to będziesz mega zadowolona.....nie będzie łatwo. Tutaj robotę robi kształt a nie wyściółka.
mkm Napisano 13 Lutego 2020 Autor Napisano 13 Lutego 2020 Jestem gotowa do walki Chwilowo robię mniejsze dystanse, więc myślę, że przez to skok nie będzie na ekstremalnie głęboką wodę i mam nadzieję, że zanim będę potrzebowała trochę więcej pokręcić to już będę przyzwyczajona. Dam potem znać jak poszło przestawianie się i jak się sprawuje siodło gdyby ktoś kiedyś był zainteresowany podobnym tematem
mrnobody Napisano 13 Lutego 2020 Napisano 13 Lutego 2020 do miasta to jednak jakieś na sprężynach by sie przydało.....Poza tym juz współczuje twoim 4 literom, ujeżdżanie broosa to naprawdę ból, pot i łzy....(mała podpowiedz jak kupisz drogą elektroniczną na pręty załóż jakaś taśmę aby ich nie porysować ,pojeździj z kilka dni jak nie spasuje, będziesz miała możliwość zwrotu)
mkm Napisano 13 Lutego 2020 Autor Napisano 13 Lutego 2020 Godzinę temu, mrnobody napisał: do miasta to jednak jakieś na sprężynach by sie przydało... Cambium ze sprężynami nie widziałam. Mam amortyzowaną sztycę - liczę, że to wystarczy. Godzinę temu, mrnobody napisał: Poza tym juz współczuje twoim 4 literom, ujeżdżanie broosa to naprawdę ból, pot i łzy Z tego co czytałam to te cambium nie wymajają takiego wyjeżdżania jak skórzane. Sprawdzę Dzięki za sugestie z taśmą
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.