Skocz do zawartości

[Koło] Uciekające w bok koło podczas hamowania


marcingp5

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam forumowiczów. Otóż jak w tytule mam problem z uciekającym kołem w stronę tarczy hamulcowej podczas hamowania.

Przednie koło mam:

Takie LINK

-Amortyzator to RockSho PARAGON GOLD TK SA 50 28”

Tarcza 180mm Magura

Oś sztywna mocno dokręcona ale mimo to koło przesuwa się i ściąga go do lewej goleni amortyzatora i ociera oponą i muszę co jakiś czas poprawiać lub słabiej hamować. Co poradzić ?

 

Napisano

Na pewno nie szprychy, po prostu ten debilny wynalazek przelotowa oś z tymi ząbkami w teorii powinna trzymać całe koło to jest jakiś absurd bo przy mocnym hamowaniu dobrą tarczą koło wysuwa z tych ząbków ściskających. To jest taki badziew że dla dziecka wagi wytrzyma i tyle.

Hamujesz to koło przechyla całe z piastą ! w bok tam jest tak lipny materiał i technika budowy nie to co dawniej. Nie ma żadnych luzów tak mocno jest dowalone że więcej nie wolno.

Co z tym fantem robić wstawić jakaś podkładkę z literą L coby unieruchomiła oś by się nie poruszała.

Napisano

"Oś sztywna mocno dokręcona" koło z linku ma quick relase 9mm. Jesteś pewien, że tak samo wygląda Twoje koło? Mółbyś proszę zrobić zdjęcie z obu stron koła, w okolicach piasty?

Oto jak poprawnie "dokręcić" oś qr , w twoim przypadku możesz użyć większej siły do zamknięcia

 

Napisano
30 minut temu, marcingp5 napisał:

Oś sztywna

To nie jest oś sztywna tylko zwykłe 9mm,niestety takie mocowanie i wiotki amor,całość będzie pracowała,ale pewnie z szprychami też coś jest nie tak.

Napisano
Teraz, marcingp5 napisał:

Na pewno nie szprychy, po prostu ten debilny wynalazek przelotowa oś z tymi ząbkami

 

31 minut temu, marcingp5 napisał:

Oś sztywna mocno dokręcona

 

Tam nie masz zwykłej osi 9mm? Nigdzie w sieci nie widzę żeby ten amor był na sztywnej osi. Wcześniej miałem napisać o że możliwe jest że skrzywiłeś oś, ale jakbyś to zrobił na osi przelotowej to byś zwyczajnie nie mógł jej włożyć do koła. Ja bym najpierw sprawdził stan ośki :D

 

EDIT: Widzę że koledzy mnie wyprzedzili co do ośki

Napisano

Przede wszystkim sprawdziłbym samo koło bo patrząc na cenę było pewnie plecione na szybko bez tensometru (z druguej strony przy tej obręczy chyba za wiele by nie wniósł).

Teraz doczytałem że koło przesuwa się w hakach - więc stawiam na uszkodzone haki (krzywe i/lub wyrobione miejsce styku haka z konuem/nakrętką osi).

Napisano

A może łozyska sie rozlatują? i powodują że się to przesuwa??? Ja miałem koło na tej samej obręczy pod qr9. Jedna jazda po lesie po kamieniach załatwiło koło zaczeło na boki latać. Od tego momentu składałem koła. Wina koła, stawiam na ten problem. Wykonane na szybko - masówka. 

Napisano

Mieliśmy w poprzedniej robocie takiego pana Wiesia co po godzinach sobie siedział i plotl tanie koła żeby na wodę onistą było. Na kole zarabiał tyle, żeby na tanią połówkę starczyło. Więcej do szczęścia nie potrzebował. Był to człowiek starej daty i jak chciał to potrafił bez narzędzi zrobić bardzo solidne koła.

Koło może sobie być nawet zósemkowane ale w hakach nie ma prawa sie ruszyć. Zobacz czy oś koła (bez zamykacza) kończy się mniej więcej w połowie grubości haka. Jeśli jest blisko płaszczyzny zewnętrznej to możesz sobie zaciskać do woli i tak bedzie się przewuwać.

Napisano

Tensometry są dla tych co mają drogie koła, gdzie szprych mało lub obręcze mają wymaganą wartość naciągu, nie za dużą żeby nie przesadzić itp. To mniej więcej jak z robieniem naleśników, załóżmy 200 ml wody i 200 ml mleka, a ja leję na oko i zawsze proporcje robię dobre bo czy będzie 180 ml tego czy 220 ml tamtego ( myślę, że nie mylę się więcej jak 5 % )  wielkiej różnicy nie zrobi. No chyba, że na konkurs albo na gwiazdkę miszelina ;)

Ja stawiam, że coś nie tak z zaciskiem - lub koło jest przecentrowane i wkładane na siłę ( w sensie - ustawiane nie tak jak po dociśnięciu do osi - tylko względem widełek )  na prosto ( jeden z haków widelca nie opiera się o oś ) i przy dołożeniu większej siły koło wraca do naturalnej pozycji gdzie oba haki siedzą na osi.

Napisano
Teraz, SoloTM napisał:

jeden z haków widelca nie opiera się o oś

Ja jakieś 4 lata temu załatwiłem dwa XCRy i Duro bo używałem ich do DaŁnHillU. Problem tkwił w krzywych lagach dolnych

Napisano

Albo i to. Czyli albo zacisk albo koło, albo krzywy amor. W tej kolejności obstawiam. Choc oczywiście mogę się mylić.

Teraz, BMXdoPieca napisał:

i Duro

A duro ile wytrzymało, z ciekawości pytam. To była dwupólka czy pojedyncza ?

Napisano
Teraz, SoloTM napisał:

A duro ile wytrzymało, z ciekawości pytam. To była dwupólka czy pojedyncza ?

Klasyka gatunku duro single crown 130mm. Wytrzymało sporo, zważywszy na to że jako małolat latałem miejski "freeride" czyt. dropy na płasko z 1.80m, długie stair gapy itp. Wiadomo, tłumik padł po po trzecim zjeździe ze schodów ale ważne że był miękki co przy mojej w tamtym czasie (13 lat, ~45-50kg) było ewenementem. Pokrzywiłem je prawdopodobnie podczas nauki fakie z bomby czyli zwyczajnego pierdzielnięcia w ścianę i jazdę do tyłu :wallbash:

 

 

Napisano

@SoloTM chodziło mi raczej o zbyt słaby naciąg. Podczas hamowania  z racji różnej długości efektywnej szprych lewych i prawych może wtedy dochodzić do takiego efektu że obręcz przemieszcza się względem piasty (po ustąpieniu siły hamującej wraca do normy).

Napisano

Gdyby koło wracało do normy to nie trzeba by go było poprawiać w widelcu. Moim zdaniem zacisk za słabo trzyma. bo albo jest za słabo zaciśnięty, albo zwyczajnie do bani. Podczas hamowania tworzy się dźwignia i wyciąga ośkę z haka - to wcale nie jest rzadki problem.

Czasem pomagają szpilki skręcane na imbus, ale takie akcje wycierają hak i potem już nie chce trzymać tak jak nowy.

Napisano

Odwróciłem tą oś przelotową zaciskiem na stronę tarczy ten szybko zamykacz dokręciłem i docisnąłem na maksa zobaczę jutro czy nie ucieknie Piasta.

Widełki opierają się o tulejki w paście do połowy głębokości jak jest niezaciśnięte.

 

Napisano

Panie, przy tanich, wiotkich amorach tak jest. U mnie RST neon na sprężynach nie wyrabiał całkowicie. Koło przesuwało się w lewo przy hamowaniu to lagi nierówno wchodziły (a QR trzymał w dropoutach mocno). Zamieniłem przez to teraz na sztywny widelec bo do miasta i wypraw drogowych i tak tem amor mi nie potrzebny a ponad kilogram rower odchudzę.

 

Ale jeżeli koło zostaje w takiej pozycji, to stawiałbym na to, że rusza się w dropoutach bo QR niewystarczająco trzyma.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...