[Hamulec] Problem z ustawieniem Magury MT5

[Polassar]

Cześć, 

Zamówiłem 2 nowe hamulce Magura MT5 (już zalane i odpowietrzone) , przy montażu szybko okazało się, że jest problem gdyż bez względu na to jakbym nie gimnastykował się z ułożeniem zacisku na adapterze to klocki trą o tarczę. Hamulec ustawiałem zgodnie ze sztuką czyli trzymając za klamkę z poluzowanymi śrubami adaptera (przód).

Mój zestaw to:

Widelec: Rock Shox Pike DJ (standard PM)
Tarcza: Tarcza hamulcowa MAGURA STORM HC 180mm 6 śrub IS
Adapter: Shimano - PM/PM 180mm SM-MA-F180P/P

Generalnie gołym okiem widać i czuć, że zacisk nawet w stanie spoczynku wchodzi na tarcze z lekkim oporem, tak jakby tłoczki po jednej ze stron były za bardzo wysunięte. Nie udało mi się nawet zdjąć tych magnetycznych klocków gdyż ewidentnie jest za mało wolnej przestrzeni aby te zagięte blaszki mogły przejść przez szczellinę. Probowałem ze swoją starą tarczą Avid Centerline UCI 180 ale efekt ten sam. Czym to może być spowodowane? Zbyt dużą ilością oleju? Zapowietrzeniem? W drugim hamulcu widzę, że jest ta sama historia więc nawet nie próbowałem go zakładać.

Nadmienię, że założenie swojego poprzedniego hebla Sram Level ST trwało tylko chwilę i odbyło się bez żadnego problemu. 

Z góry dziękuję za pomoc.  

Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Polassar

[TheJW]

Hamulce są fabryczne, czy były skracane w sklepie na życzenie? Przyszły do Ciebie z włożonymi blokadami tłoczków/klocków? Bawiłeś się nimi przed założeniem?

Spróbuj rozepchnąć tłoczki (np. plastikową lub pokrytą tworzywem łyżką do opon - żadnych metalowych przedmiotów jeśli nie masz wprawy!). Jeśli się nie da lub będą wracać do tej pozycji co teraz - ktoś spartolił robotę (przy zalewaniu/odpowietrzaniu częściowo wystawały) i w układzie jest za dużo oleju. Gdyby były zapowietrzone, to efekt byłby inny.

Edytowane 24 Stycznia 2020 przez TheJW

[Polassar]

Teraz, TheJW napisał:

Hamulce są fabryczne, czy były skracane w sklepie na życzenie? Przyszły do Ciebie z włożonymi blokadami tłoczków/klocków? Bawiłeś się nimi przed założeniem?

Hamulce zamówiłem w bikecenter.pl, są ewidentnie nowe, oba mają długi przewód więc nie były skracane. Przyszły z włożonymi blokadami, instrukcją i dodatkami w fabrycznie zgrzanej folii, nie bawiłem się nimi przed montażem. Spróbuję rozepchnąć tłoczki czymś plastikowym, jeśli nie pomoże to chyba czeka mnie serwis. Dzięki za pomoc.

[TheJW]

To w takim razie dość dziwne, skoro były fabrycznie zapakowane... Gdyby były na płynie hamulcowym (DOT), to w przypadku jakichś leżaków magazynowych byłaby szansa, że wchłonął wodę, ale Magura chodzi na oleju...

Poczekaj jeszcze chwilę, może wypowie się ktoś mający większe doświadczenie z Magurami, bo może się okazać, że jest jakiś "myk" lub znany problem.

Edytowane 24 Stycznia 2020 przez TheJW

[Polassar]

Teraz, TheJW napisał:

Poczekaj jeszcze chwilę, może wypowie się ktoś mający większe doświadczenie z Magurami, bo może się okazać, że jest jakiś "myk" lub znany problem.

ok, poczekam 

[Polassar]

mały UPDATE.
Napisałem do sklepu w którym zakupiłem hamulce i otrzymałem taką odpowiedź:
 

Cytat

 

Dzień dobry, 

przykro nam, że jest problem z montażem hamulców. Jest to produkt fabrycznie nowy, możliwe że wymaga niewielkiej regulacji w zależności od danego roweru. 

Polecamy rozepchnąć klocki i jednocześnie poluzować odpowietrznik przy klamce. Wypłynie kropla czy dwie płynu, hamulec się nie zapowietrzy a tłoczki powinny się wsunąć i zostać w takim położeniu, co umożliwi montaż w rowerze. Mamy nadzieję że to pomoże i zapewni bezproblemowe użytkowanie.

Pozdrawiamy 

 

Tak też zrobiłem, wypłynęła kropla-dwie oleju, śrubkę zakręciłem. Przy pierwszym wciśnięciu klamki tłoczki zostają w swojej pierwotnej, "fabrycznej" pozycji i znowu obcierają o tarczę. Próbowałem kilkukrotnie powtórzyć cały proces, efekt ten sam. Krótko mówiąc wygląda to tak jakby tłoczki po zwolnieniu klamki nie chciały chować się do końca co skutkuje zbyt małą przestrzenią między klockami, a więc tarciem o tarcze. 

Ktoś ma jakiś pomysł oprócz ponownego zalania hamulca?

 

 

[siejak1]

Na moje gdzieś jest powietrze bo nie robi się podciśnienie które powoduje powrót tłoczków.

[Polassar]

Możliwe. Przewertowałem net i jest też coś takiego jak "Sticky pistons" czyli tłoczki które nie chowają się do końca z różnych względów - najczęściej zabrudzenia ale dotyczy to też nowych hamulców stąd Magura wstawiła na swoją stronę film pt. "Mobilising pistons": Video Sprawdzałem, niestety nie pomogło. Tak czy siak sprzedali ten zestaw jako "zalany i odpowietrzony" czyli gotowy do montażu, a oba hamulce nie działają odpowiednio więc tak czy siak czekają mnie dodatkowe koszta na serwis lub zestaw do odpowietrzania + olej. Ech...

Edytowane 4 Lutego 2020 przez sznib
Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

[durnykot]

7 godzin temu, Polassar napisał:

Nie udało mi się nawet zdjąć tych magnetycznych klocków gdyż ewidentnie jest za mało wolnej przestrzeni aby te zagięte blaszki mogły przejść przez szczellinę.

Za dużo oleju w układzie.  Czy przy założonym hamulcu klamka staje się bardzo twarda po dwóch-trzech naciśnięciach ? Spróbuj wyjąć klocki , zablokuj jeden tłoczek i delikatnie nacisnąć klamkę sprawdź, czy wszystkie tłoczki równo się wysuwają i chowają. Tak zrób z każdym tłoczkiem.

Inna sprawa ,że ustawienie MT5 wymaga czasu i cierpliwości ( zależy czego masz więcej ) , a wyjęcie fabrycznych klocków to ....( tu dowolne wulgaryzmy ).

6 godzin temu, Polassar napisał:

Przyszły z włożonymi blokadami, instrukcją i dodatkami w fabrycznie zgrzanej folii, nie bawiłem się nimi przed montażem

Czy przyszły w oryginalnym pudełku Magury? Blokada taka jak niżej?

Miałem kontakt z 4 kompletami MT5 i żaden nie miał "sticky piston" jako nowy. Sposób na filmie nie działa w MT5, musisz "mobilizować" każdy tłoczek oddzielnie.

[Polassar]

5 godzin temu, durnykot napisał:

Za dużo oleju w układzie.  Czy przy założonym hamulcu klamka staje się bardzo twarda po dwóch-trzech naciśnięciach ? 

Gdy rozepchnę tłoczki z włożonymi klockami i założę na tarczę to klamka za pierwszym razem wpada do końca. Po kilku przyciśnięciach tłoczki chowają się do połowy i klamka nabiera sztywności - czy dużej/małej, ciężko powiedzieć, pierwszy raz mam Magurę. W każdym razie klamka od tej pory dochodzi do mniej więcej połowy, jest w miarę sztywna a klocki ocierają o tarczę.

5 godzin temu, durnykot napisał:

Spróbuj wyjąć klocki , zablokuj jeden tłoczek i delikatnie nacisnąć klamkę sprawdź, czy wszystkie tłoczki równo się wysuwają i chowają. Tak zrób z każdym tłoczkiem.

OK. Jutro dalej powalczę.

5 godzin temu, durnykot napisał:

Czy przyszły w oryginalnym pudełku Magury? Blokada taka jak niżej?

Tak. Przyszły do mnie 2 identyczne zestawy.
 

 

5 godzin temu, durnykot napisał:

Miałem kontakt z 4 kompletami MT5 i żaden nie miał "sticky piston" jako nowy. Sposób na filmie nie działa w MT5, musisz "mobilizować" każdy tłoczek oddzielnie.

Ok, rozumiem więc, że nie jest to normalny stan rzeczy. Czy mam czas i cierpliwość się z tym bawić? Czas się znajdzie, wolałbym jednak wykorzystać go na jazdę

[siejak1]

8 godzin temu, Polassar napisał:

Czas się znajdzie, wolałbym jednak wykorzystać go na jazdę

Może pojeździj trochę przytrzyj klocka zobaczysz czy problem będzie dalej występował.

[TheJW]

...albo złóż reklamację i jeździj przez ten czas na tym, co masz...o ile masz.

[slavi]

Magury cofają klocki o grubość kartki ledwie, tarcze muszą być idealnie proste. Do tego tarcze są grubsze i mają 2mm.

zresztą tu już chyba wszystko było 

 

 

 

 

[siejak1]

Posiada nowe hamulce oraz nowe tarcze magury  

Edytowane 4 Lutego 2020 przez sznib
Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

[durnykot]

Prawidłowo odpowietrzone Magury z nowymi klockami nie powinny ocierać o tarcze.

Pytanie do Autora- czy klocki ocierają po jednej stronie czy po obu?

 

[Polassar]

Po obu. Po prostu prześwit jest zbyt mały między klockami więc ieśli w ogóle jest jakaś szansa na ustawienie tego ustrojstwa to chyba tylko z pomocą mikroskopu elektronowego . Naszła mnie taka refleksja, że oba przewody są tak długie, że i tak je trzeba dociąć, a więc i zalać ponownie hamulce... - może więc tu jest pies pogrzebany. Ktoś "mądry" doszedł do wniosku, że skoro i tak będzie je trzeba ponownie zalać to nie ma sensu ich odpowiednio ustawiać (?). W poniedziałek jadę na serwis na docięcie kabli więc niech się bawią. Trochę szkoda kasy ale zanim to zwrócę i dostanę przelew (o ile w ogóle) to miną tygodnie.

Edytowane 4 Lutego 2020 przez sznib
Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

[Huberto20]

Może się uda. Myślałem że masz może źle tarcze, ale pisałeś że tarcze są nowe magury. Ile płaciłeś za komplet? Napisz czy było warto potem. A jakie miałeś hamulce teraz?

[durnykot]

11 godzin temu, Polassar napisał:

Naszła mnie taka refleksja, że oba przewody są tak długie, że i tak je trzeba dociąć, a więc i zalać ponownie hamulce... - może więc tu jest pies pogrzebany.

Nie ma to związku ( długość przewodu ) . Choć podejrzewam, że dobrze odpowietrzone hamulce będą działały poprawnie ( po dotarciu klocków ). 

[Polassar]

6 godzin temu, Huberto20 napisał:

Może się uda. Myślałem że masz może źle tarcze, ale pisałeś że tarcze są nowe magury. Ile płaciłeś za komplet? Napisz czy było warto potem. A jakie miałeś hamulce teraz?

Jedna nowa tarcza Magury, druga to 160 Sram Centerline ale jest idealnie prosta więc nie ona powoduje problem. Moje poprzednie hamulce to Sram Level z tarczą 180 Sram Centerline (przód) i Sram Level T z tarczą 160 Sram Centerline (tył). Hebelki bardzo przyjemne ale nie nadają się do wyczynowej jazdy - do street/trial i podobnych celów są niestety za słabe, "puszczają" przy dużych obciążeniach i mają mizerną modulację.

Z chęcią opiszę swoje wrażenia po jeździe z Magurami. Koszt zestawu to 405 zł bez tarczy czyli 810 zł Magury + 96 zł tarcza Magura Storm. Można kupić taniej bo widziałem zestaw 2x Magura Mt5 + 2x tarcza 180 Magura Storm za 799 zł. 

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez Polassar

[Huberto20]

@Polassar A nie chcesz sprzedać tarczy 180 srama?

[Polassar]

Hej, rower właśnie wrócił z serwisu - hamulce sprawne i działają elegancko. Będę je teraz docierał ale już obecnie stwierdzam, że siła i modulacja są naprawdę zacne.  

Co zostało zrobione:
- przedni układ został ponownie zalany (oryginalnym płynem Magura Royal Blood rzecz jasna)
- tylny został odpowietrzony

Rozmawiałem z panem z serwisu, generalnie taka jest specyfika Magur, że mają bardzo mały skok tłoczków i ustawienie ich standardowo (za pomocą zacisku klamki) lub na oko bez żadnych narzędzi jest bardzo trudne. Oni wspomogli się czymś takim: Disc Brake Caliper Alignment Tool (lub podobnym, nie wiem) które ustawia klocki w odpowiedniej pozycji względem tarczy. Zamówiłem sobie to dziś na Allegro. 
 

W dniu 26.01.2020 o 18:08, Huberto20 napisał:

@Polassar A nie chcesz sprzedać tarczy 180 srama?

Na razie nie ale jak coś to dam znać.

Temat można zamknąć. Dziękuję wszystkim za pomoc i chęci.
Pozdro!

[Janu_sz]

Ta blaszka na Ali 1usd kosztuje

[durnykot]

5 godzin temu, Polassar napisał:

hamulce sprawne i działają elegancko.

 

5 godzin temu, Polassar napisał:

Co zostało zrobione:
- przedni układ został ponownie zalany (oryginalnym płynem Magura Royal Blood rzecz jasna)
- tylny został odpowietrzony

Mówiłem? Pisałem?

Tak a propos tych hamulców

 

[niuti]

Regulacja 4 tłoczków to nie to samo co 2. Tu trzeba więcej zabawy, np. dokręcenie jednej śruby , potem drugiej a czasem i znów odkręcenie pierwszej. Da sie to wyregulować, ale @#%#$& jest niezły

[Huberto20]

Ale coś za coś. 4 tloczki to inna kultura hamowania

Edytowane 4 Lutego 2020 przez sznib
Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.