Skocz do zawartości

[Opony] Schwalbe Nobby Nic


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej,

Kupiłem nowy rower z oponami Schwalbe Nobby Nic Evo, LiteSkin, Addix SpeedGrip (29" × 2,25", folding)

Jakieś opinie na ich temat? Myślałem nad sprzedażą i założeniem Continental X-King 2.4, natomiast nie wiem czy nie będzie to sztuka dla sztuki.

Bieżnik nie wydaje się jakoś mocno agresywny, ale płaski też nie jest. Trochę odrzucają mnie beżowe boczne ścianki, ale może jakoś przeżyje :P 

Napisano

Ten bieżnik z tą mieszanką jest dość szybki i bardzo fajnie trzyma. Jedynie liteskin wątpliwy, łatwo bok rozciąć a i kiedyś miał problemy z uszczelnianiem na mleku.
O ile x-kinga nie wsadzisz w wersji protection to nie zyskasz na trwałości a wg: https://www.bicyclerollingresistance.com/mtb-reviews
nawet race sport nie będzie szybszy (pacestar to poprzednik speedgrip). Chyba że priorytetem jest masa.

Beżowy bok bym zostawił, w duscie wygląda jak milion dolarów.

Napisano

Jak dla mnie to bieżnik jest bardziej agresywny niż w conti. Co prawda mam EVO SS, TLE, Pacestar 29x2.35

Napisano

Ja mam starszy model  ( i w rozmiarze 26 ) 26x2,25 również evo i ta opona świetnie trzyma, niestety minimalnie kosztem szybkości. Ponoć rocket ron jest szybszy. Co do reszty ( ścieralność itp ) to się nie wypowiadam bo to inna mieszanka i budowa niż te starsze ( i lżejsze - bo nowsze pod tubless są cięższe )

image.png.43cd5921837b21646a72f09820958c06.png

 

Napisano

IMHO NN dzielniejsze w trudniejszym terenie pod warunkiem że twarde podłoże. Sam jak założyłem swego czasu takowe to długo nie chciałem myśleć o niczym innym. Do czasu jak musiałem przejechać 2km po mocno rozmoczonym szutrze - przeszkoda wręcz śmieszna dla XK czy nawet RK ale NN miał na tym opory jakbym jechał w piachu na głębokość połowy wysokości opony. Mają też tendencję do łapania kamyków i ich wystrzeliwania. W każdym razie na suche większe kamienie, korzenie itp. świetna opona.

Napisano

XK albo RK też strzelają kamyczkami ( nie wiem która, ale raczej RK bo słyszę jak by już za sobą ) i to nawet powiem,że często ( spokojnie kilka razy na 15-17 km trasie po szutrowej drodze )

  • Mod Team
Napisano
11 godzin temu, skom25 napisał:

Jakieś opinie na ich temat? Myślałem nad sprzedażą i założeniem Continental X-King 2.4, natomiast nie wiem czy nie będzie to sztuka dla sztuki.

 

No dobra, ale w jaki teren potrzebujesz tej opony? To kluczowe pytanie.

 

Na NN latałem dość długo na różnych wersjach tej opony i w sumie potwierdzam to co koledzy piszą - dosćagresywna i w trudniejszy i suchy teren to świetna opona, nie raz uratowała mi tyłek ;p

Na XKingu (29x2.2) przejeździłem 2 sezony i nie polubiłem się z tymi oponami, nie czuję się na nich pewnie. Na górskich maratonach brakuje mi przyczepności, zarówno z tyłu jak i z przodu niezależnie od warunków. W ostatnim sezonie powrót do RoRo/Vittoria Barzo ;p

Napisano

@safian Głównie dość mocno ubite ścieżki, trochę luźnego piachu, miękkie leśne podłoże, szutry. Po bardzo mokrym raczej nie jeżdżę.

Napisano
13 godzin temu, skom25 napisał:

Trochę odrzucają mnie beżowe boczne ścianki, ale może jakoś przeżyje :P 

Jak byś się miał męczyć to mogę Cię uratować.....

 Ale NN to takie trochę bardziej do ciorania w polu.

Na lekkie tereny to conti RK, albo  Ikon, albo Mezcal...

Napisano

Kwestia jest taka, że kupiłem rower Trailowy, więc mam zamiar trochę "poszaleć". Właśnie z tego względu odrzuciłem Race King, mimo że jestem ich wielkim fanem. Pozostała kwestia czy X-King to podobny poziom co NN.

Napisano

Dokładnie jak Radziu pisze.., jakbym miał używać w lekkim terenie to zostawilbym te co masz i jeździł...

Napisano

MK to już opona w naprawdę ciężki teren do jazdy technicznej raczej. Do solidnej rypanki brałbym coś twardszego z większymi klockami (np. hans dampf z "czerwonej" mieszanki). Do uniwersalnego ścieżkowca NN.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...