[Frameset szosowy] do 2500 zł

[Gość]

Hej,

Uprzedzając pytania, nie, nie kupuję nic aktualnie, chce tylko się zorientować w rynku na przyszłość.

Czy są na Polskim rynku dostępne jakieś sensowne Framesety szosowe do kwoty około 2500 zł? Interesują mnie głównie zestawy na ośkę QR i klasyczne hamulce, ale tak jak pisałem, raczej jest to kwestia zorientowania się w rynku, więc nie ma to aż tak dużego znaczenia.

Mam na myśli to co jest w stałej ofercie producentów, a nie ogłoszenia na OLX czy Allegro. Ofertę Accent znam, ale nie jestem do końca przekonany, widziałem też że za nieco więcej Endurace od Canyon.

[Sabarolus]

Na polskim rynku będzie trudno znaleźć cokolwiek z tymi wymaganiami co jest w regularnej sprzedaży - jak już to zagranica. To co jest u nas dostępne względnie od ręki to framesety ale w karbonie, głównie już pod tarcze. Najlepiej mimo wszystko szukać po prostu okazji...

[severian]

Nie ma nic w tym budżecie jeśli chodzi o frameset prosto ze sklepu.Taki zakup kompletnie się nie opłaca bo na Treka czy Canyona w alu trzeba wybulić ponad 3k.Bez sensu gdy kompletny rower kosztuje 4 k albo i mniej.

[Chociemir]

 Na swoim przykładzie mogę napisać, że jednak warto spojrzeć OLX czy Allegro. W swoim czasie udało mi się tam kupić (za niewiele więcej niż założony budżet) fabrycznie nowy zestaw Merida Ride CF Team Lampre: rama, widelec, sztyca, stery. Masa ramy wynosiła około 880 gramów. Po złożeniu, bez specjalnych wygibasów, z nienajlżejszym siodełkiem i cięzkim dętkami rower ważył w okolicach 7 kg.

[Gość]

Jasne, jak kiedyś okaże się że będę potrzebował, to przejrzę ogłoszenia. Byłem po prostu ciekawy czy ja kiepsko szukam, czy jednak rzeczywiście producenci nie oferują oddzielnie ram.

A szkoda, bo myślę że popyt na "budżetowy" ramy np Kross, Giant itp byłby całkiem spory.

[KrissDeValnor]

Nie sądzę, bo tak jak pisał severian - taniej wychodzi średni gotowiec.

[Gość]

To wszyscy wiedzą, że kupując cały rower jest taniej. Tylko skąd w takim razie tyle składanych rowerów?  

[KrissDeValnor]

Dziwne pytania zadajesz - przecież sam dobrze wiesz, że składasz coś pod siebie, według własnej wizji, więc chyba nie muszę Ci tego tłumaczyć, a jednak to robię
Koszty mogą być mniejsze, ale tylko przy uzbrojeniu się w cierpliwość i polowaniu na okazje, lub dostępie do części w niskich cenach.
Jednak dotyczy to w większym stopniu raczej maszynek za +/-10 k, niż tych do 5 ( takie mam wrażenie )...

[goTomek]

A skąd tyle ogłoszeń sprzedaży niemal komplentych grup napędów czy kół nowych/wymontowanych z nowych rowerów?

[KrissDeValnor]

Patrz wyżej - ludzie składają wedle własnego "projektu" i pozbywają się nowych, niepotrzebnych już części.
Pół biedy, jak ktoś ma sensowną bazę, ale niestety bywa czasem tak, że rama słaba/średnia, osprzęt dobry, a jak przyjdzie co do czego, to połowa części nie pasuje do nowej upatrzonej ramy, bo starsze standardy są ograniczeniem ( z tego powodu można się zastanawiać, czy kupno np. dobrych kół ma sens, skoro do nowej ramy i tak nie będą pasować - do tej pory dotyczyło to bardziej MTB, ale odkąd w szosach mamy sztywne ośki i tarcze, to dotyczy to także ich )...

[Sabarolus]

38 minut temu, skom25 napisał:

To wszyscy wiedzą, że kupując cały rower jest taniej. Tylko skąd w takim razie tyle składanych rowerów?  

No właśnie... czy serio ich tak dużo?  Większość rowerów jaki spotykam, czy te znajomych to raczej niezmieniane fabryczne modele, albo fabryczne ulepszone w jakimś stopniu.

[goTomek]

To retoryczne pytanie było, jako odp. do pytania @skom25 że skąd tyle składaków

IMO większość składaków powstaje właśnie przez przerabianie gotówców niż z framesetów per se

[Gość]

42 minuty temu, KrissDeValnor napisał:

Dziwne pytania zadajesz - przecież sam dobrze wiesz, że składasz coś pod siebie, według własnej wizji, więc chyba nie muszę Ci tego tłumaczyć, a jednak to robię

To było pytanie retoryczne. Doskonale znam odpowiedź i szkoda że na rynku jest tak mało ofert.

Niby ludzie nie składają, a mając dwa zaprzyjaźnione serwisy, co chwilę widzę że buduje się coś nowego.

Mniejsza o to, bo odchodzimy od tematu.

[KrissDeValnor]

Jeżeli mowa o budowaniu od zera, to raczej zaczyna się od tej porządnej bazy.
Kiedy sprawa dotyczy tańszych ram, to już będą projekty budżetowe, bo chyba nikt nie kupuje przeciętnej bazy, z myślą o obwieszaniu najdroższą rowerową biżuterią.
Dlatego te bazowe średniaki na wysokich grupach, powstają po przerobieniu gotowca, a potem szkoda taki rower sprzedać...

PS
Swoją drogą jest to ciekawy wątek z pytaniami retorycznymi
Może od tej pory zamiast pytań pojawią się w końcu odpowiedzi