Skocz do zawartości

[zlot] Stallovy - reaktywacja A.D. 2020?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jeśli pasuje spędzenie tygodnia dzieciożonowego tam na miejscu to jest pewnie do pogodzenia, ale branie dzieci i niestalowego partnera TYLKO na weekend z bandą ogrów jest bez sensu. To przecież jest tak że to my zamieniamy się w dzieci na chwilę. Bynajmniej żebym pamiętał jakieś ekscesy, ale raczej zmęczenie po jedzeniu i dyskusjach i szybki sen :)

I ważne jest posiadanie tych minimum 24h wolności na miejscu. Także w tym rodzinny wyjazd nie musi przeszkadzać, ale trzeba jakoś to odseparować. Moi kumple co rok spędzają tam tydzień z dziećmi i jest jeden wielki wakacyjny rwetes, ale razem i wszyscy się znają i dzieci latają jak u Karola Maya... tylko to nie jest plan  na zlot.

Napisano

Zabrałem raz autobus dzieci na SSUKę która notabene wygrana została przez imigranta (brawo @kovaldesign) i przyznam że się nie najeździłem.  Wiele zależy jednak od ilości oraz przede wszystkim wieku "ludzi mniejszych" - ja wtedy miałem rocznicę, trzylatkę, pięcio i siedmiolatka i najwięcej czasu spędzałem na przeszukiwaniu plaży w poszukiwaniu skamielin i śladów dinozaurów.  Faktem jest, że momentami rosłe towarszystwo może nie panować nad słownikiem, szczególnie podczas odżywkowych debat o wyższości np.: spama nad sh!tmano i kilka gołąbków może dotrzeć do uszu nieletnich narażonych również na pokazy ekwilibrystyki w wykonaniu podchmielonych klaunów.  

Koniec końców to niech rodzice podejmą decyzję.  Jestem pewien, że zjawi się obóz który "nie będzie ograniczany" i ten będzie sie bawić pełno gebo  :002:

Napisano

Jestem na TAK. Wszak stal została w rodzinie (już nie tak paskudna), przebywa 300m od domu. A może Rondo by użyczyło gravela ;) 

Borne czemu nie, dla mnie bliżej  - 200km (dało by radę z Gdyni na kołach się dotoczyć w dzień).

Dzieciaki, połówki i niestallove rowery NIET. To ja wezmę swoje karbony i huk :D

Można się spotkać po prostu, trasę ułożyć na Komoot, spić kilka piwek, wykupić śniadania i oboado-kolację. 

Wg mnie konkursy nie konieczne. Dawać datę! Lepiej przełom września i października niż lato - goręcej, tłoczniej, szczególnie, że są tam jeziorka i zawsze drożej. 

Napisano
Teraz, RafalxM napisał:

dobra dobra

Ja tam brylowałem w cięciu Alu i brzydkim rowerze :)

hehe ja tam do materiałów różnorakich nic nie mam!

Napisano

Ja też nic nie mam,  aluminiową po prostu łatwiej kupić nawet na trasie (jak to zrobiliśmy ostatnim razem , bo z domu zapomniałem wziąć ).

Poza tym rama alu przeważnie jest cięższa więc lepiej lata - jeśli ktoś podważa tą tezę, proszę przywieźć jakiś dezel-karbą, przeprowadzimy doświadczenie naukowe ;)

Napisano

rama alu do bezczeszczenia się zawsze znajdzie.... mam gdzieś jakąś pod ręką. Mogę przechować na wrzesień....

No i ognisko musowo.....i.....i.....pomysły mile widziane.

 

Napisano

Spróbuję wymyśleć coś oprócz miotania i rzezania materiałów gorszego sportu a jak będą wiadome konkurencje to jakieś nagrody przyszykować, trenowalem podczas uczelnianych gier miejskich :D11377354_1005611779462868_54463502783611 

Napisano

Spokojnie trzeba wymyślić jakieś bardziej konstruktywne konkurencję czy związane ze stalą, konstrukcją ku czci Adama Słodowego czy bajk pakerstwem, rżnięcie alu ma w sobie za dużo przemocy :)

Napisano

W jakim układzie słonecznym i jaka forma życia została zarejestrowana na tym filmie? Na ziemi jest zbyt silne przyciąganie i za ciężkie powietrze dla tych kosmitów ;)

Napisano

jUKej, szczegółów co do miejsca nie znam bo impreza w sumie zamknięta. Może Kaziu coś więcej wie. 

Ram pewnie nie pospawamy do jesieni ale jakiś konkurs na "coś stalowego w stylu Adama Słodowego" może wypalić. 

Napisano

HBD to spęd frejmbilderów - śmietanka od palnika się zebrała i pobudowała paskudne maszyny wzorowane na klunkerach aby udowodnić że nie trzeba tysięcy na rower aby się super bawić.  Generalnie idea podobna do naszych zlotów z tym, że jak my spawamy to raczej się tym nie chwalimy i zasypiamy z ciężką głową :sick:

Cholera wie, może uda się załatwić palnik i zorganizować konkurencję na najzgrabniejszy lut lub najszybciej położony spaw..?

 

Napisano
53 minuty temu, kazafaza napisał:

zorganizować konkurencję na najzgrabniejszy lut lub najszybciej położony spaw..?

to może być mocno gorący temat....może nawet niebezpieczny ;-)

Napisano

Nie wiem czy już to pisałem czy tylko pomyślałem ale pomysł żeby np w środku wakacji promieniście grupkami dojechać bajkopapiersko do miejsca spotkania taka propozycja  albo np na sam poszkolny koniec czerwca. A familjarni mogą np żonę i gromadkę już w środę wywieźć pobyć z nimi, a sobotę mieć reserwante na nasze spotkanie .... kąpiele w jeziorach ojej ;) 

Napisano

Mike skoro robisz ankietę co do terminu, to rozumiem, że podejmujesz się tematu organizacji?

Noclegi na te terminy masz już zaklepane? Wszelkie klepanie terminów w tym momencie to wróżenie z fusów. Gdybyś chciał teraz termin zaklepać noclegów, to musiałbyś teraz położyć już na to kasę. Niestety nikt nie będzie trzymał pokoi na za pół roku albo więcej, jeśli nie są już dziś opłacone. Jak będzie na 100% gotowa lista startowa i ludzie gotowi zapłacić z booking to możemy działać i SZUKAĆ wolnych terminów.

Napisano

e tam...ta ankieta jest dobra, bo pokaże właśnie w którym terminie  najwięcej osób chce, potem pytanie czy reszta może się dostosować.

od czegoś trzeba zacząć

Napisano

Pozwolę sobie Szanownemu Gronu tylko przypomnieć zlot '18, ilość chętnych na początku oraz ilość osób, które z deklaracjami dotrwała do lipca oraz to, że zlot w konsekwencji się nie odbył. Także tego, brzmi to pięknie, ale ja z deklaracjami i rezerwowaniem urlopu tym razem poczekam. Czołem! 

Napisano

Ale ankieta to jest jakieś tam tego przemyślenie chęci, kiedy i dlaczego... i chyba warto się wpisać wpasać  i wpasować , na razie nikt tu nikogo na nic nie zapisuje, ale od maja do grudnia można patrzeć i knuć.  Jeśli Rambol spędzasz co roku lipiec na Florydzie a Rafał sierpień w Kongo to arcylogika damasceńska wskazuje na inne miesiące spotkania, więc najpierw kto, a potem kiedy na końcu gdzie i czy w ogóle... Sam piszę o lecie bo wtedy myciu spaciu można namiotować.

Na forum widzę Adama Gryzli Kazika Mika Rafała Rambola i  Skwarka, Sobka oraz Woja  ze mną max 10 osób...  to się da chyba coś ogarnąć ;) to nie armia ludzi

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...