Sobek82 Napisano 31 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2020 Ktoś się moczy nocą Rambol odezwij się, wiemy że nie miałeś odwagi wrzucić żony do jeziora, stalibyśmy za Tobą murem, wiemy też ze planowałeś wyeliminować żonę, by pokazać gdzie jej miejsce. Ale na bogów, to już przeszłość, nie cofniesz tego co się stało, pozdrów żonę, wrzuć jakieś selfie z poszkodowaną i dalej w drogę. Pozdrow'er Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 31 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2020 Stal się moczom noczom . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 31 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2020 Tak myślę że Rambolbambol ma zajęte ręce bo wiemy ma i serce i rączo złote, nosi bidulkę na nich, prasuje gotuje dzieciuje wrześniuje i łka bo nie poczuł bruksa w pupsa ten weekend ( choć to nie bruks ten jego zydel)... Penetraktorze bambo - bunkrów napisz, gdy nietoperze prozy życia wyplączą Cię ze swych sideł pajęczych.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Miło się Was oglądało i czytało. Homo sapiensy na stalówkach to jednak przedni mix. Ktoś wie, czemu ten most taki pogięty? Te opuszczone bloczysko to w Bornem? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazafaza Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Oby następny mix był jeszcze bardziej obfity w homosapiące ...a bloczysko w Kłominie. Oprócz naszego zlotu zleciały się jeszcze dwie grupy motocyklistów, ale przebiliśmy ich liczebnością oraz uśmiechem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Most wygląda na stworzony z gównolitu, już wtedy Niemcy dogadali się z Chińczykami, gwarancja do opuszczenia granic przez stworzycieli. Z prawilnej stali rowery odklejały się od mostu i wpadały do rzeki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slavi Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 bo go wygło https://www.polskamowi.pl/historia/wygiety-swiadek-historii/ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Na jednym zdjęciu wyglądało to tak, jakby przechylił się pod ciężarem Waszych rowerów. Nikt tym razem się nie podtopił, nie obił czy nie zrobił czego równie radosnego? Widzę, że Sobek stawił się na swoim reprezentacyjnym Breezerze, a gdzie to szumnie zapowiadane druciarstwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Ze względu na kontuzję niezapowiedzianego pogotowia pomocniczego rozbiła się nieco konstrukcja zlotu i wprawdzie były rekwizyty, prawie każdy widział i liznął, to sama paraolimpiada z wyżej wymienionych przyczyn nie odbytła się stety nie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 A to szkoda. Objaśniłbyś zdanie, jeśli to nie jakaś tajemnica "Ze względu na kontuzję niezapowiedzianego pogotowia pomocniczego rozbiła się nieco konstrukcja zlotu" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Nasz Rambol przyjechał i się zwinął, bo musiał ! Więc straciliśmy Panią Rambol jako wsparcie i dlatego nie wpadaliśmy do wody i bagien, a rowery nie psuły się. Ale robiliśmy piękną trasę bez myślenia o jutrze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 (edytowane) Pierwszego dnia kiedy wieczorem wszyscy mości panowie przybyli na zgrupowanie, jeden z nich przywiózł na rydwanie swoją połówkę cukinii. Gdy słońce chyliło się ku zachodowi większość wybrała się na objechanie pobliskich jezior, gdy zapadła już ciemność Pan od cukinii postanowił nam pokazać trudniejszą stronę jezior, trzcina rosła tam gęsto a połamane brzozy wydawać się mogły jakby poruszać, ładniejsza z połówek trafiona brzozą w okolicy łączenia stopy z kością piszczelową doznała kontuzji na tyle bolesnej co przekreśliło jej dalszy ciąg zderzeń ze stalą. W efekcie obie połówki cukinii opuściły zgromadzenie a ślad i słuch o nich zaginął. Wiemy tylko z niepewnych źródeł radia Bydgoszcz że żyją i łączą się w całość. Edytowane 1 Września 2020 przez Sobek82 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woojj Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 (edytowane) Sobek.....kowid już w normie widzę bo poetycko doganiasz ITra - Mareczka Spotkanie było przekozackie, brakło z przyczyn różnych kołozlotowych zabaw ......ale dyskusje do późnych godzin nocnych w cieniu grila......jak najbardziej bezcenne. Rambolinio niestety odpadł.......cała reszta się powiodła. Rowerowo było pięknie ;-)) Wyprawowo-awaryjnie, imprezowo jak zawsze inspirująco. Edytowane 1 Września 2020 przez woojj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazafaza Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Kowidło swoją drogą, ale ilu kleszczunów wywieźliście z lasów? Ja ledwo dwóch... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Nie wiem jeszcze się nie dotykałem, nadziejam że żaden nie będzie chciał ze mną współżyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 A duże czy małe? Dużych nie widzę... może jak położyłeś do zdjęcia to atakowały, ale Sobiesław leżał dłużej...ja tylko pod mostem.... Jak jechałem pod Bydgoszczą to z lasu wychodziły czasem dziewczyny prawie gołe, one też chyba chciały żeby poszukać kleszczy a nikt się nie zatrzymywał .... a raz jedna już wszystkie kleszcze miała w słoiku, ale opite, ale ta to sporo starsza, sama o siebie umie zadbać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Trza było stan uzębienia sprawdzić, chorą klacz odseparować i na mięso, stara już pewnie dawno nie ma a zajmuje miejsce młodym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 (edytowane) 6 godzin temu, Sobek82 napisał: Pierwszego dnia kiedy wieczorem wszyscy mości panowie przybyli na zgrupowanie, jeden z nich przywiózł na rydwanie swoją połówkę cukinii. Gdy słońce chyliło się ku zachodowi większość wybrała się na objechanie pobliskich jezior, gdy zapadła już ciemność Pan od cukinii postanowił nam pokazać trudniejszą stronę jezior, trzcina rosła tam gęsto a połamane brzozy wydawać się mogły jakby poruszać, ładniejsza z połówek trafiona brzozą w okolicy łączenia stopy z kością piszczelową doznała kontuzji na tyle bolesnej co przekreśliło jej dalszy ciąg zderzeń ze stalą. W efekcie obie połówki cukinii opuściły zgromadzenie a ślad i słuch o nich zaginął. Wiemy tylko z niepewnych źródeł radia Bydgoszcz że żyją i łączą się w całość. Czułem, że przyczyna musiała być nieziemska i takąż się okazała. Idę spać, dumając o kruchości człowieczego losu. Takie przeżycia tylko na "stallovych", więc kto nie był, ten kiep, z piszącym ten komentarz włącznie. Edytowane 1 Września 2020 przez artoor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalxM Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Teraz, artoor napisał: więc kto nie był, ten kiep kto mnie wydał ? kur...czaki , do tej pory z nieutulonym żalem siedzę i płaczę....ale następnym razem lepiej zaplanuję transport Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Byłeś z nami... na karteczce kontaktowej , każdy z nas dostał bilecik z numerami do połączeń krzyżowych, pełen profesjonalizm... jechałeś w naszych portfelach jako echo wcześniejszych konowań 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sobek82 Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 Spotkać Marka, ścisnąć jego dłoń na przywitanie, bezcenne. Ściskając dłoń na pożegnanie przesmutne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 1 Września 2020 Autor Udostępnij Napisano 1 Września 2020 1 godzinę temu, RafalxM napisał: kur...czaki , do tej pory z nieutulonym żalem siedzę i płaczę....ale następnym razem lepiej zaplanuję transport Jak się zepniemy i wszystko dobrze pójdzie to Stallovy wróci w 2020 i to w porze legendarnych Paprykarzy jesiennych 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
itr Napisano 2 Września 2020 Udostępnij Napisano 2 Września 2020 Zaraz czyżby był pomysł na podkarpackie poprawiny w tym roku ? Czy piszesz o 2021? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 2 Września 2020 Udostępnij Napisano 2 Września 2020 Lezyne priv. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woojj Napisano 2 Września 2020 Udostępnij Napisano 2 Września 2020 Najfajniejsze są historyje rowerowych projektów chłopaków ze zlotu. Tam nie ma nic seryjnego.....szmugle, migle, przeróbki , doróbki i niedoróbki. Wszystko się pięknie ogląda, podziwia i słucha kręcąc wśród kniei i jezior. W stalowych zlotach jet jakaś magia. 24h stalLovej nirvany.... narkoStaloza. Kto nie był niech żałuje....kto żałuje to pojawi się na następnym- jeszcze wykwintniejszym zlocie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.