[zlot] Stallovy - reaktywacja A.D. 2020?

[kazafaza]

Pozytyw 

[100lar3k]

Koniec sierpnia też mi pasi lub sam początek września. W każdym razie pozytyw ode mnie. 

[RafalxM]

Mam nadzieję że do tej pory będziecie mieli wyniki negatywne

[Sobek82]

Negatyw 

[marekgda]

kazafaza w poście z 26.05 przypomniał Paprykarzowe wydarzenia z lat 2013-2014

A ja chcę przypomnieć takie trójmiejskie stalove eventy z 2012 r. Tam (Paprykarzowo) i tu (3City) uczestnicy jakby znajomi :

TKS - Trójmiejskie Kucie Stali

Geriatryczny Spęd Rekonwalescencyjny

A ja do Skywalkera i Towarzystwa kwestię mam - bo tak ze skwarkiem my se gadalim :

- termin jak termin , wirus wypłoszy człowieków albo i nie - ale sympatyczniej jest jak tłoku nie ma czyli może sam koniec sierpnia lub lepiej coś początkowo wrześniowego

- i pytanie o posiadane Kobiety i Potomstwo (bo takie też były pomysły) - jak w sierpniu to chcecie je zabierać ? Bo ja to wolałbym od tego dobrodziejstwa trochę odpocząć. W wątku Geriatrycznym była o tym gorąca dyskusja.

PS - Miły skwarku2 jakby wszystko przypasiło Tobie i mnie to w tym kombi zarezerwuj jedno miejsce for me .

Edytowane 9 Lipca 2020 przez marekgda

[MikeSkywalker]

Nie no, gdzieś przewinęła się myśl że bez osób towarzyszących i tego się trzymajmy To nie piknik rodzinny tylko zlot forum. 

Jeśli chodzi o termin - będę celował w przedostatni weekend sierpnia, bo potem już startuje początek roku. Ale w serwisie mamy teraz ruch od rana do wieczora to nie ma kiedy złapać za telefon. 

[wojtasin]

Kurde, 22 sierpnia mam być na ślubie... Średnio mi się chce, szukam mniej przykrej dla młodych wymówki

[RafalxM]

coś wymyślimy , weź tylko białe słuchawki

[kazafaza]

...jak wcześniej: Ci co chcą lub muszą zajawić w opiece najbliższych robią tak na własne oraz najbliższych ryzyko - zlot stalowej braci charakteryzuje się nieparlamentarnym słownictwem tudzież konsumpcją produktów zmieniających postrzeganie rzeczywistości.  Zaleca się menadżerowi familiady zabranie chloru do oka i wytrycha do ucha, parawan opcjonalny.  

[Brombosz]

Też wymyślili... Tak czytam, czytam i nawet pojechałbym na jakąś poboczną socjalizację z osobami szurniętymi tak samo jak ja... no ale stal?  Przecież nie będę na Wigrach się rozbijał po górskich szlakach... nawet tych najniższych. Te czasy minęły i myślałem, że nie wrócą.  

[itr]

Wigrym Czołgiem albo z 10 odważnikami po 1kg  z targu warzywnego w plecaku  bez stali nie wpuszczamy robali

[MikeSkywalker]

Godzinę temu, Brombosz napisał:

i tak samo jak ja... no ale stal?

No chyba nie do końca tak samo skoro jest problem z wejściówką na zlot!  

Jutro będę dzwonił do Złotowa, wstępnie pytał o miejsce dla 15 osób i jak tylko jest rezerwował. 

 

[Sobek82]

Jedź na szrot, takie perełki można znaleźć, trochę miłości i posłuży lata całe.

 

[Grizzli]

ode mnie prosba zeby dopisac do listy Macieja (Zeddead) oraz Pawla (buchar69)

[MikeSkywalker]

Panowie wolne 7-9 28-30 sierpnia. Ja głosuje za ostatnim weekendem bo były takie głosy, jakoś dojedziemy

Czekam na szybkie reakcje

Edytowane 14 Lipca 2020 przez MikeSkywalker

[Grizzli]

jak dla mnie to 28-30

[wojtasin]

Pasuje. To znaczy termin pasuje, nie ja

[MikeSkywalker]

Ranczo Złotów zaklepane Wstępnie na 15 osób, do połowy sierpnia mamy dać znać dokładnie. 

O śniadania sobota niedziela też poprosiłem, co do reszty to zobaczymy jaki będzie plan. 

Podobnie z materiałem na sobotnie ognisko/grilla - coś będzie ogarnięte. Do tego garaż na rowery. 

Zaliczka niewielka to wezmę ją na siebie. 

[itr]

Ale śpimy w pokojach, a nie po kowbojsku krowim plackiem na prerii , na poduszce  z księżyca i kocem utkanym z komarów?

Dziękujemy

[wojtasin]

Odnośnie poduszki - historia z #pdk: miałem takiego znajomego, który jak jechaliśmy pod namiot to leciał w ostry minimalizm. My napchane plecaki, kuchenki turystyczne, śpiwory, spreje na komary, a ten koc do plecaka i grubsza bluza do przykrycia się. Komary fajkami odstraszał, jedna łyżka robiła mu do mieszania kawy, smarowania kanapek i krojenia kiełbasek, była właściwym narzędziem na śniadanie, obiad i kolację. Pierwszy raz jak jechaliśmy to spakował się na 3 dni do małego plecaka. Zauważyłem że nawet poduszki nie ma. Zapytałem o to, a on że bez sensu poduszki targamy tyle kilometrów, bo on sobie kupi poduszkę na miejscu za 1,5zł i później jeszcze ją zję. Ja oczywiście beka w ch.., a ten w jakimś sklepiku już pod campingiem kupił chleb krojony marki "polskie domy" i na tym spał. Następnego dnia to zjadł i kupił nowy i tak 3 dni. Nigdy wcześniej, ani nigdy później żaden lifehack nie zrobił na mnie takiego wrażenia.

A serio - ja to sobie planuję wyjechać we czwartek z Poznania, spać gdzieś w lesie, w okolicach Wągrowca i dojechać w piątek.

[MikeSkywalker]

Tak, w pokojach, nie pytałem o szczegóły bo nie miałem zbytnio czasu, ale na pewno warunki nie będą spartańskie

A patent z chlebem muszę wypróbować

Jeśli o mnie chodzi to jeszcze nie mam sprecyzowanych planów. Raczej w piątek wygodnym Malczewskim dojadę sobie do Piły, a potem z tobołkami do celu, dopiero na wieczór. 

I pewnie powrót w poniedziałek, po jakiejś niedzielnej trasie, coby na miejscu pokręcić coś więcej. 

@itr może jakaś leniwa niedziela trasa w kierunku Bydgoszczy? Stamtąd kolej żelazna bezpośrednio do Warszawy odjeżdża  

[rambolbambol]

Ja będę mógł zabrać jeden nadmiarowy rower na dach auta do Bydgoszczy.

[zeddead]

Dziękuję Grizzli za sygnał o Stali20", dawno z forum wyparowałem ale stali z garażu nie ubyło więc wstępnie piszę się na zlot, zjeździłem lata temu tamte tereny i choć płaskawe to przynajmniej nadźgane ciekawostkami no i w takim towarzystwie będzie beka więc do listy się dopisuję

 

 

[Sobek82]

Będę jechał busem z pod Szczecina to wezmę kilka klunkerów ze sobą 
Jeden z nich, różnokołowiec almost ready.

ę


Kupka piachu na podłodze, wysypała się z ramy, pokazuję go Wam zanim trafi do hall of fame  





Pozdrow'er

[Tomek21001]

Uprzejmie proszę dopisać do listy.

(dorobiłem się w międzyczasie stalowej przyczepki).