Skocz do zawartości

[Przerzutka] Powypadkowy NX


Gremlin008

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przerzutka przeżyła trzy wypadki :
1) Ja przez kierownice natomiast tylne koło a dokładnie przerzutka prosto w głaz na zachodniej pętli olbrzymów,
2) Zderzenie rowerzystów, znów przerzutka uderza tym razem w chodnik ( początkowo wyglądało jak by napinacz się wygiął więc, aby dojechać do domu niestety ale próbowałem go odgiąć od koła bo wyglądał jak by był zgięty w jego stronę, w domu się okazało że to hak, który został wymieniony, jednak z tego co później patrzyłem, moje próby odgięcia napinacza na szczęście chyba nie wpłynęły na niego bo wydaje się mniej więcej prosty jak był wcześniej)
3) Potrącenie przez auto, przerzutka uderza o asfalt i jest ciągnięta kawałek po asfalcie
Wszystko na przestrzeni około 4-5 miesięcy. Przerzutka dość przerysowana

Po każdym zwypadku, dało się odczuć lekkie problemy z działaniem napędu, jednak były bardzo rzadkie i niezbyt wpływające na samą jazdę, ogólnie w miarę wyregulowane to było i nie przeszkadzało. Jednak po trzecim wypadku biegi wchodzą przyzwoicie, ale czasami czy to na podjazdach czy przy ruszaniu, najczęściej gdy nacisk na pedał się zwiększa, bieg się gwałtownie zmienia, pod nogą jest takie nagłe poczucie luzu (takie jakby zerwanie). I tu pytanie, wymieniać przerzutkę? Czy tylko regulować, czy może to coś innego.

Miałem już kupować GX, ale tak sie zastanawiam czy jest sens. 

Napisano

Sprawdzałem, poza tym czy po takich kilku uderzeniach, prędzej czy później nie będę i tak musiał wymienić przerzutki? Bo jeżeli nową przerzutkę miałbym konieczność kupować już w przyszłym roku to wole zrobić to teraz, kiedy są nieco tańsze.

 

Napisano

Po jednym z takich wypadków można by się zastanawiać. Ale po trzech? :D W ogóle coś materiału zostało na korpusie, czy wszystko zdarte? :P Ja bym się raczej nie zastanawiał. Skoro nie działa jak należy, to po takich przygodach nic z nią raczej nie zrobisz.

A co do tego "zerwania" przy przyspieszaniu - nie masz przypadkiem zajechanego napędu?

Napisano

Wyrobiony może trochę być, ale jeszcze nie zajechany. No Ja się zastanawiałem, z wyglądu przerzutka jest tylko zdarta. Zmienia biegi jak należy, tylko teraz własnie częściej biegi zaczęły sobie przeskakiwać przy jakiś dynamicznych zmianach nacisku. No ale jak tak piszesz, fakt dostała 3 razy po dupie więc pewnie i tak za jakiś czas trzeba było ją zmienić. Także chyba zaraz zamówię GX, oby do soboty się z tym wyrobić bo trzeba się gdzieś w góry wybrać

Napisano

Skoro twierdzisz, że napęd jest OK, to pewnie przerzutka powoduje wesołe przeskakiwanie łańcucha po sąsiadujących zębatkach dając efekt taki, jak opisywałeś.
A - poza hakiem mogła się też wygiąć sama przerzutka. Nie mają obok takiej samej nowej ciężko będzie to stwierdzić (jeśli nie jest wygięta w chińskie 8 ofc ;)).

Napisano
6 minut temu, woojj napisał:

bez sensu.....ale działać będzie. 

Zgadzam się, że SRAM działa trochę lepiej jeżeli chodzi o 11 biegów, jest też znacznie droższy. Shimano działa odrobinę inaczej po prostu.

Jeżeli chodzi o Eagle, to sensowna przerzutka od Amerykanów to dopiero X01. Między GX a NX nie ma kosmicznych różnic. Tutaj Shimano jest opcją wartą rozważenia dla każdego kto chce zaoszczędzić.

Napisano
2 godziny temu, Sabarolus napisał:

Między GX a NX nie ma kosmicznych różnic

....bardziej między GX a X01 nie ma dużych różnic. 

NX widać i czuć że chodzi w okręgówce.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...