osiek Napisano 8 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2019 Witam Drodzy forumowicze. Przyszedł czas na zmianę roweru na coś lepszego i zwracam się do was z prośbą o pomoc. Jak do tej pory miałem zawsze rowery Krossa, zawsze byłem z nich zadowolony i chciałbym przy nich pozostać. Mój ostatni rower to był jakiś Hexagon z przed 4 może i 5 lat. Ciężko powiedzieć bo czas szybko leci a dokumentów niestety nie mogę znaleźć. Koła 26 i rama na pewno mniejsza od L. Nie pamiętam, a nie sprawdza się tego przecież codziennie. Posta piszę w pracy więc uzupełnię tą informację po powrocie do domu. Jeśli chodzi o zastosowanie to maratony MTB oraz zwykła jazda szosa/pole/las itp. Tak pół na pół. Nie codziennie jeździ się przecież maraton. A też nie mam w miejscu zamieszkania wielu terenów górzystych itp, więc zostają zwykłe przejażdżki. Średnio po około 40/50km. Zastanawiam się nad Kross seria XC Level 8.0 a 9.0 2020, koła 29, rama L. Mój wzrost to 180cm. Dodam że u mnie jazda rowerem wygląda jak korzystanie z samochodu. Wiem jak jeździć, uwielbiam jeździć jednak kiedy otwieram maskę to nie wiem za bardzo na co patrzę ;p. Także nie wiem za bardzo jak bardzo istotne są różnice między tymi modelami, dopiero nabieram wiedzy technicznej. Zbyt wiele części i ich modeli/oznaczeń do ogarnięcia na początek. Rower oczywiście ma posłużyć kilka lat, aż do dnia kiedy stwierdzę że przyszła znów pora na coś nowego. A może polecicie jakieś inne modele, może starsze serie? Proszę o sugestie i podpowiedzi Gdybym nie podał jakiejś ważnej informacji to proszę pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 8 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2019 (edytowane) Teraz jeszcze czas promocji, więc na przykład Level 9.0 z sezonu 2019 spokojnie znajdziesz na Allegro przecenione na 4200 PLN albo niżej. Podobnie z bliską konkurencją w postaci Kellys Gate 70. Standardową propozycją w tym budżecie jest Rockrider XC500 z Decathlonu, który specyfikacją i wagą bije te rowery. Wyglądem już niekoniecznie Za 6 tysięcy możesz też poszukać rowerów z karbonową ramą, kosztem gorszego osprzętu (Kross Level 10.0, Scott Scale 940, na wyprzedażach pewnie znajdzie się tego więcej). Ewentualnie wylajtowane aluminium w postaci Specialized Chisel. Pytanie czy planujesz ulepszać rower w przyszłości, czy kupić raz i jeździć bez większych zmian. Oraz czy chcesz napęd 1x12, czy 2x11. Edytowane 8 Grudnia 2019 przez some1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
osiek Napisano 8 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2019 (edytowane) Czy karbonowa rama nie jest bardziej narażona na uszkodzenia niż aluminiowa przy maratonach mtb? Ostre zjazdy, duże prędkości, ciężki teren no i w końcu "dachowanie", które już nie raz zresztą zaliczyłem. Co do napędu to raczej na pewno 2x11. Przy ciężkich terenach i konieczności szybkiej zmiany biegu przy np podjazdach sprawdzi się zdecydowanie lepiej. Co do ulepszeń to nie planuję wiele zmieniać. Być może sztycę siodełka, może jakieś inne "drobniejsze rzeczy", jednak całość raczej zostanie tak jak zostanie zakupiona. Faktycznie na allegro są dużo tańsze niż na stronie producenta, zastanawiam się jednak nad serwisem. Jest to jednak rzecz w której ma się co psuć, czy z mojej winy czy nie, może mieć jakąś wadę fabryczną itp, wolał bym kupić rower w sklepie który mam gdzieś niedaleko od miejsca zamieszkania. Edit: Dziękuję za zwrócenie uwagi na rodzaj napędu. Modele 2020 mają napęd 1x12. Jakoś mi to umknęło :/ Edytowane 8 Grudnia 2019 przez osiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 8 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2019 Karbon vs aluminium temat rzeka, co osoba to opinia. W razie czego karbon można łatać, aluminium już bezpiecznie nie pospawasz. No ale karbonowy rower w takim budżecie to raczej baza do rozbudowy, prosto z fabryki często będzie nawet cięższy niż aluminiowa konkurencja ze względu na gorszy osprzęt. Więc jeśli nie planujesz takich rzeczy, Alu też będzie ok. 2x11, cóż, producenci już zdecydowali i mało który rower na sezon 2020 w tych pieniądzach będzie miał taki napęd. W 2019 było tego więcej, bo Shimano SLX/XTwystępowało tylko pod 2x. Z wrzucaniem w górę kasety nie ma problemu, jak chcesz szybko zrzucać bez klikania jak opętany potrzebna manetka co najmniej XT albo gripshift. Jeśli rower kupiony przez internet ma normalną gwarancję producenta, to i tak możesz go zanieść z reklamacją do najbliższego sklepu będącego dystrybutorem. A jeśli i tak wolisz kupić lokalnie, cóż, ceny w internecie to zawsze jakaś tam podstawa do negocjacji Jeszcze jedna uwaga odnośnie Krossa, to nadal w tym sezonie nie dorobili się tylnej osi w standardzie boost, tylko wciąż jest tam 12x142. W użytku pewnie róznicy nie poczujesz, ale jeśli chcesz mieć rower z najnowszymi standardami, to tutaj Kross ma minusa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
osiek Napisano 8 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2019 Powoli coś zaczyna się klarować. Jak to często bywa im więcej się czyta tym człowiek bardziej głupieje ;]. Myślę że będę się decydował na alu z lepszym osprzętem z rocznika 2019 z 2x11. W takim razie mam jeszcze jedna prośbę. Czy mógł byś rzucić okiem na modele Level 8, 9 i 10. z serii 2019 KROSS i powiedzieć czy są między nimi jakieś znaczące różnice które sprawiają że warto wydać parę stówek więcej i polecić któryś z nich. Tak na marginesie kolor modelu 9.0 kompletnie mi się nie podoba, wiem że jeśli będzie inny nie pojadę szybciej jednak wiadomo., musi się podobać ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 8 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2019 Kolor ważna rzecz, wiem coś o tym Level 8.0 od 9.0 różnią się tylko napędem SLX vs XT. XT ma manetki, które pozwalają zrzucać o dwa biegi naraz, plus trochę lżejsze części, może nieco wyższa kultura pracy, ale nie są to drastyczne różnice, więc jeśli wolisz kolorystycznie ten pierwszy, to dużo nie stracisz. Za 5-6 tysięcy to ciężkie rowery (13+ kg), ale za okolice 4 tys. PLN jeszcze do przeżycia. Level 10 to już karbon, ale jest pewien haczyk (dosłownie), bo rama z tyłu ma klasyczne haki zamiast sztywnej osi. To już lepiej dopłacić do Level 11.0, też do znalezienia w zakładanym budżecie. Popatrz też na rowery innych marek, które wymieniłem, może znajdziesz jakiś sklep w pobliżu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
osiek Napisano 8 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2019 Jak najbardziej sprawdzę rowery które mi poleciłeś. Jeśli jednak padnie na KROSSA to na pewno będzie to Level 8.0 2019. Do wyrwania poniżej 4 tys i kolorystycznie bez zarzutów. W jedno popołudnie dowiedziałem się więcej niż przez ostatni tydzień. Dziękuję bardzo za pomoc. Należy się duże piwo ! W przyszłym tygodniu zrobię rozeznanie po sklepach w okolicy i wtedy już będę mógł podjąć ostateczną decyzję. Gdybym miał jeszcze jakieś pytania będę pisał. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.