Skocz do zawartości

[plecak z bukłakiem] + wyposażenie


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Gwiazdka się zbliża, więc najwyższy czas rozejrzeć się za prezentami...dla siebie. ;)

W przyszłym sezonie planuję więcej jeździć i ścigać się w górach, a tam wiadomo - bez multitoola i podstawowych zapasowych części może być niewesoło.
Rozglądam się więc za jakimś małym plecakiem z bukłakiem, który pomieści podstawowe narzędzia i części zamienne. Czyżby Camelbak Classic był tym, czego szukam? Ktoś ma, może coś o nim powiedzieć? Ewentualnie jakiś inny model?

A co do wyposażenia - multitool (torx T25, podstawowe imbusy 2, 2,5, 4, 5, 6, skuwacz do łańcucha), łyżki do opon, dętka, uszczelniacz/naboje CO2, dętka, mini-pompka, spinka do łańcucha, jakiś scyzoryk, opaski zaciskowe - coś więcej będzie potrzebne na wycieczki i wyścigi w górach i czy taki niewielki plecak to pomieści?

edit:
Taki multitool się nada: https://www.centrumrowerowe.pl/narzedziownik-crankbrothers-multi-19-pd10611/?v_Id=471?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo chwalę Deutera Race 

https://taternik-sklep.pl/plecak-deuter-race-8.html

Bałem się że system nośny, inny niż w Rocket EXP Air będzie powodował że się mocno spocę ale jest zdecydowanie lepiej niż się spodziewałem. Spokojnie mieści lekką kurtkę, butelkę wody (jest też miejsce na bukłak), pompkę, klucze, dętkę, telefon, jakieś jedzenie. 

Jeśli nie Crankbrother to może Pro https://www.narowery.pl/pl/p/Zestaw-kluczy-PRO-Mini-multitool-11-funkcji/4191 - bardzo fajny, płaski, ale to ma znaczenie kiedy wrzuca się go na co dzień w kieszeń, albo Topeak  np. Hexus. Jakościowo wszystkie trzy porównywalne, aczkolwiek narzędzi Cranka nie używam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ciekawy temat, przyłączam się ;-) Mam stary wyeksploatowany plecaczek kellysa. Mój typ nie musi mieć bukłaka. 

Miałem https://allegro.pl/oferta/plecak-kellys-sprint-niebieski-uniwersalny-2l-blue-8473232530?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=EAIaIQobChMIxLqKvtWb5gIVA6qaCh0v4w7IEAQYBCABEgJp9fD_BwE

Miał wystarczająco miejsca na zestaw narzędzi, dętki, kasę a nawet kurtkę/wiatrówkę oraz jakieś batoniki. Awaryjnie mieścił 3 butelki piwa ułożone naprzemiennie. 

Był to mój zestaw ratunkowy, bez którego się nigdzie nie ruszałem. Wadą tego plecaka jest brak kieszenie na współczesne telefony.

Co do multitoola używam budżetowego  Kellysa chainey 11. Jako awaryjny zestaw wystarcza.

Mocno zastanawiałem się nad plecaczkami shimano. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe narzędzia ma Topeak w serii Alien, jeśli dobrze pamiętam. Multitoole stanowią elementy wyposażenia, np. chowa się je w kierownicy jako zatyczki.

Co do plecaków to ja szukam teraz plecaka biegowego, np. a’la kamizelka z zastosowaniem do biegania i na rower (bukłak, multitool, kurtka, spodnie). Warto chyba rzucić okiem....

Te biegowe są dość dobrze dopasowane i ergonomiczne. Mam B’twina 6l z buklłakiem 2l. ale nie jest wodoodporny ani zbyt wygodny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, MikeSkywalker napisał:

Ja bardzo chwalę Deutera Race 

Wygląda fajnie, ale zdecydowanie za duży. Szukam takiego małego pierdka dosłownie na sam garb. ;) Nie będą to całodniowe wyrypy enduro, tylko treningowe kilkugodzinne trasy hardtailem, a wyścigi 2-3h. Więc nie potrzebuję aż tak dużego plecaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że wadą plecaków jest szybsze zużywanie, wycieranie, mechacenie  koszulek. Nie możesz tego po kieszeniach upchać ? Rozumiem, że małej torebki podsiodłowej nie chcesz.  No i plecak, nawet mały to jednak pot po plecach większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, SoloTM napisał:

Pamiętaj, że wadą plecaków jest szybsze zużywanie, wycieranie, mechacenie  koszulek.

Tego nie wziąłem pod uwagę... Ale co z bukłakiem? 2 bidony 500 ml wystarczą mi na dwie godziny w najlepszym wypadku. Na wyścigu to nie problem, są bufety, można dolać albo złapać butelkę w locie. Na kilkugodzinnej wycieczce brak wody to już większy problem, bo przecież w górach w lesie Żabki nie znajdę (chyba... :D).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wejdą, ale nienawidzę pić z dużych bidonów w czasie jazdy. :D Ale to też rozważam.
Tak czy inaczej chciałbym mieć alternatywę w postaci plecaka, żeby porównać zady i walety każdego z rozwiązań, więc będę wdzięczny za propozycje i opinie.

Jakie podsiodłówki możecie polecić? Mam w domu jakiegoś Zefala z którym jeździłem może przez miesiąc, ale to takie maleństwo na multitoola i dętkę, więcej nie wejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, im większy bidon/butelka tym gorzej się pije. Najlepsza w miarę duża butelka, którą miałem ( mam jeszcze 1 w zapasie- korzystałem z każdej po kilka/kilkanaście razy ) to taka :

https://www.promoceny.pl/detail/biedronka-napoj-funkcjonalny-polaris-smart-700-ml-20180813/

Niestety już nie produkują, zmienili kształt butelki. A była optymalna, idealna. Szeroka, szyjka, 750 ml pod korek, łatwo otwierany i zapinany ustnik, przepustowość ustnika idealna, łatwo było złapać, wyjąć z koszyka. Szczelna, lekka, idealnie w koszyk pasująca, nie za długa, no i w promocji po 1,50 pln/szt ( kup 2 )   co chwilę były. :D Dzięki tej butelce z bidonów się wyleczyłem.

To tak na marginesie.

3 minuty temu, TheJW napisał:

Jakie podsiodłówki możecie polecić? Mam w domu jakiegoś Zefala z którym jeździłem może przez miesiąc, ale to takie maleństwo na multitoola i dętkę, więcej nie wejdzie.

Tu ja się podłączę. Mam tanią, średniej wielkości z lidla, ale dogorywa i szukam czegoś lepszego, ale też nie takiej mikro. ( małej lub średniej )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, TheJW napisał:

Wygląda fajnie, ale zdecydowanie za duży.

W sumie o jednej rzeczy nie wspomniałem - mnie osobiście wygodniej jeździ się z nieco większym plecakiem, ale nie wypchanym po brzegi, niż z malutkim w którym wszystko jest na wcisk, uwiera w plecy które dodatkowo mocniej się pocą. Ale to podejście rekreacyjne, w sumie na treningu czy wyścigu plecy i tak są ciągle mokre. 

Ale może faktycznie dałoby się pokombinować z bidonami a narzędzia wrzucić albo do podsiodłówki albo czegoś tego typu - https://velo.pl/akcesoria/torby-i-sakwy/sks-germany/racer-edge - na małą pompkę, multitoola i dętke jest w sam raz. Gorzej z telefonem bez którego mało kto wychodzi z domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat telefon wożę w kieszonce koszulki/kurtki, żeby móc go w każdej sytuacji w miarę łatwo i szybko wyciągnąć, więc to nie problem, że nie zmieści się do torebki. W kieszonkach zwykle mam też jakiś żel, banana, chusteczki - to co zwykle jest potrzebne na szybko i bez zatrzymywania.
Ano właśnie - i tu kolejny temat. Czy taki plecak, nawet najmniejszy, nie spowoduje problemów z dostępem do kieszonek koszulki na plecach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu zakupiłem na allegro Plecak Source Plecak Ride 15L. Byłem zachwycony jakością wykonania. Plecak zakupiłem z myślą o całodniowych wypadach.

Po chwili namysłu u tego sprzedawcy zakupiłem nerkę Source Hipster.

Świetna jakość wykonania, bardzo dobre bukłaki. Śmieszna cena.

Plecak 215 złotych(połowa ceny), nerka 187 złotych(połowa ceny).

Link do sprzedawcy allegro:

https://allegro.pl/uzytkownik/predman1?bmatch=baseline-cl-dict43-uni-1-2-1127

Co do multitoola, Kupiłem Crank Brothers M17.

Apteczka Lifesystems Trek First Aid Kit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, TheJW napisał:

Wygląda fajnie, ale zdecydowanie za duży. Szukam takiego małego pierdka dosłownie na sam garb. 

Ja mam taki, ale na SLR zwykle biorę multitool i dętkę w kieszonkę, no chyba ze będziesz mastery jeździł to wtedy faktycznie więcej napojów trzeba brać.

https://allegro.pl/oferta/plecak-sportowy-rowerowy-4f-h4l18-pcr001-6l-h2o-7769578128

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś się jednak zdecydował na plecak z bukłakiem to zamiast bidonu wrzucasz w uchwyt narzędziownik, chyba 19,99 płaciłem w Deklu. Wciśniesz tam dętkę i multitoola, choć pewnie trzeba będzie pokombinować.

W Deklu jest masa mniejszych i większych podsiodłówek czy torebek na/pod ramę na narzędzia czy drobiazgi. Są tanie ale nie wodoodporne. Ja ostatecznie zmieniłem na wodoszczelną pod ramę od Topeaka, są 3 rozmiary do wyboru. Wada/zaleta - jedna duża kieszeń, przez co drobiazgi się gubią. Topeak ma też masę podsiodłówek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheJW A jeździłeś już z plecakiem?  Jak nie to ja bym sprawdził, czy to mi pasuje przed zakupami.

Ja osobiście nie trawię jazdy z plecakiem. Człowiek się bardziej męczy i oczywiście masz zawsze mokre plecy. Co by nie zrobić i jaki by nie był plecak to w końcu trafisz podjazd gdzie spłyniesz.  Dla mnie plecak to zło. 

Jak zmieniłem rower i nie przełożyłem bagażnika to chwilę używałem plecaczków i już mam torby najtańszą dużą u chińczyka kupisz za 40zł.  Jedyne co przemawia za plecakiem to picie z niego. Ale do większości odwłoków pod siodłowych butelkę z piciem 1,5l wepchniesz. A i wiatrówka czy inne cudo wejdzie. Tak piwo też się zmieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpytałem koleżankę, która na górskie wyścigi i dłuższe wyprawy na rowerze MTB (ponad 100 km) zabiera plecak sporo większy od Camelbaka, a na codzień do pracy jeździ ze zwykłym - twierdzi, że problem szybszego niszczenia odzieży nie występuje.

@KrisK oczywiście najpierw przymierzę, zobaczę, czy mi to "leży".

Wydaje mi się, że skorzystam z obydwu opcji. Na wyścigi będę brał 2 bidony 750 ml, dętkę i uszczelniacz przykleję do sztycy lub wrzucę w jakąś podsiodłówkę, a resztę schowam w kieszonki. Na dłuższe wyprawy w górach (w większości zapewne we dwoje) zakupię plecak z bukłakiem, w który będę pakował dodatkowe jedzenie, więcej części i apteczkę. To chyba najsensowniejsze rozwiązanie.

Teraz zostaje tylko wybrać coś ciekawego z plecaków i jakiś multitool. Ten Crankbrothers fajny, ale właściwie te same funkcje można mieć za 2/3 ceny od SKSa czy Topeaka. Poprzeglądam jeszcze dokładnie te zaproponowane przez Was, bo nie miałem na to za dużo czasu i tylko zerkałem na szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...