Skocz do zawartości

[wypadki] Sznurki do prania.


dlisek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

 

Jakies 2 tyg temu dziekowalem Bogu ze jeszcze zyje po tym jak ogladajac sie za dziewczynac nie zauwazylem trzepaka do dywanow :) Naszczescie zdazylem sie schylic i tylko poczulem jak odzielam o niego plecami. Jechalem na tyle szybko ze z pewnoscia sam bym nie wstal...

 

 

 

Tak to jest jak się nie patrzy przed siebie... :)

Napisano

Hehehe mi też czasami ucieka wzrok za płciom przeciwną. No poprostu nie moge sie powstrzymać :030:

Kilka razy bym miał przez to mały wypadek, ale co tam natura silniejsza :lol: Więc co od niego chcesz :wink:

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Witam. Też miałem przygode z sznurkami od prania. Kiedy wyjeżdżałem z garażu zobaczylem że zaplątał się sznurek, pomyślałem że jak przyśpiesze to się zerwie. Jednak sznurek się nie zerwał, a przejechał mi po udzie i miałem wielkiego siniaka (o średnicy 20 cm) . Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...