Loko Napisano 29 Listopada 2006 Napisano 29 Listopada 2006 BArdzo niesmaczne i nie sympatyczne dowcipy byc może próg gustu u mnie za wysoki ale kto ma zmieniaczkę ten ma władze i dlatego dowcipy w tym poście OCENZUROWAł JURASEK
majster Napisano 5 Grudnia 2006 Napisano 5 Grudnia 2006 z basha: <michal`> Trzy resorty dla Ligi, co ich Roman wiedzie <michal`> Siedem dla Samoobrony, z Andrzejem na przedzie <michal`> Dziewięć dla PiSu, pod wodzą Kaczora <michal`> Jeden dla władcy - Ojca Dyrektora? <ja> marihuana to jedyna trawa, ktora moze skosic ogrodnika fajny tekścik: <maslan> Jesteś pusta jak bęben maszyny losującej przed zwolnieniem blokady. i na poprwawę humoru: <bond84> Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, przecież to nie piwo edit: <biedron> a co to jest: 1/3 mezczyzny, 1/3 kobiety i 1/3 diabla? <buff> O_o? <biedron> Jan Maria Rokita.
Smutny Napisano 6 Grudnia 2006 Napisano 6 Grudnia 2006 Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówke? 1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona 14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić 7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki 1 którzy przeniesie temat do działu „Oświetlenie” 2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu „Elektryka” 7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki 5 którzy pojadą tym co wytykali błędy 3 którzy poprawią te błędy 6 którzy będą się kłócić czy pisze się „żarówka” czy „rzarówka” i 6 którzy powiedzą im że są głupi 2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszytskich że mówi się „lampa” 15 wszechwiedzących którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się „żarówka” 19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach 11 którzy obronią temat mówiąc że wszyscy uzywają żarówek więc temat pasuje 36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe 7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek 4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe 13 którzy zacytują kilkanaście postów pod cytatami pisząc: „Ja też” / „Zgadzam się” 5 którzy napiszą że odchodzą z forum bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek 4 którzy napiszą że „BYŁO!” 13 którzy napiszą żeby „szukać” zanim napisze się kolejne pytania o żarówki 1 który zrobi mały hijack i zapyta się jak wymienić klakson 1 n00b lurker który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa. /bump (: na koniec przyjdzie jurasek i zapyta " a naped masz wyczyszczony ??"
IBNZ Napisano 13 Kwietnia 2007 Napisano 13 Kwietnia 2007 Kazdy z nas ma sasiada, ktory namietnie jezdzi na rowerze. To ten gosciu, ktory mowi ci "przepraszam" w windzie po tym jak wepchnie ci kolo w twarz i khm.. pedala w d*u*p*e. Wiec jezeli kiedykolwiek, zgodnie z obecnie propagowanym modelem zdrowia, zechcesz przylaczyc sie do niego i pojezdzic na rowerze musisz wiedziec, ze jak kazda kasta maja oni swoj specyficzny jezyk. 1. Nie jestem w formie Tlumaczenie: Jezdze 450 km tygodniowo i nie opuscilem zadnego dnia od prezydentury Walesy. Zebatki w kole scieram tak szybko ze musze zmieniac je czesciej niz ty gacie. Moje BMI jest nizsze niz oprocentowanie twojego kredytu mieszkaniowego. 2. Nie scigajmy sie. Jezdze tylko po to zeby utrzymac kondycje. Tlumaczenie: Bede tak dlugo probowal cie wyprzedzic az dostaniesz zapasci. Zeby okazac sie lepszym jestem gotow wepchnac cie na samochod lub przytrzymac cie za siodelko i pryskac w oczy napojem z bidonu zeby byc pierwszy na szczycie wzgorza. 3. To zwykly rower. Tlumaczenie: Jest zrobiony na specjalne zamowienie ze stopow tytanu poblogoslawionych przez Papieza. W tunelu aerodynamicznym byl niewidoczny. Wazy mniej niz twoje pierdniecie i kosztuje wiecej niz rozwod. 4. Ta gorka nie jest taka duza. Tlumaczenie: Podjazd jest dluzszy niz prezydentura Kwasniewskiego. Badz ostrozny na stromym odcinku, mozesz zaczac jechac do tylu. Masz przekladnie 39x23? Tu jest telefon do mojego chirurga kolan. 5. Swietnie dajesz sobie rade. Tlumaczenie: Ty tlusta dupo! Chcialbym znalezc sie w domu przed polnoca! Tak to jest jak zime spedza sie ubierajac i rozbierajac choinke i zrac czekoladki z paczek. 6. Ten zjazd nie jest taki stromy. Tlumaczenie: Potrzebuje jakas czesc twojej garderoby dla psow-ratownikow. 7. To nie jest daleko Tlumaczenie: Wez paszport.
Mod Team Odi Napisano 20 Kwietnia 2007 Mod Team Napisano 20 Kwietnia 2007 Dziewczyna mówi do chłopaka: -Pocałuj mnie... pocałuj jak Romeo Julię! -CZyli jak?? -No jak.. jak Tristan Izoldę! -Czyli jak? -SRAK K.. czy ty coś kiedykolwiek czytałeś?? -No.. Naszą Szkapę .. ugryźć Cię w dupę?
amoniak Napisano 27 Kwietnia 2007 Napisano 27 Kwietnia 2007 Wczoraj miałem niezłą polewkę z koleżanki z pracy. Chce sobie ona kupić jakiś rowerek do turlania się po mieście i czasem po ubitych leśnych duktach Zaproponowałem przejrzenie naszego zacnego forum. Rower już sobie wybrała. Jest OK Tak się złożyło że przeglądała zdjęcia rowerów przed jakimś maratonem Najbardziej rozbawiła mnie tym "Jezu jakie teraz dziwne małe pedały robią do tych rowerów . takie małe z jakimiś blachami (chodzio SPD) a ten to ma chyba popsute (UBIJAKI) Marek a jak bym chciała takie normalne najzwyklejsze to można je jeszcze gdzieś kupić . Dlaczego oni mają wszyscy buty na rzepy ? Przecież chyba już niemodne
tobo Napisano 27 Kwietnia 2007 Napisano 27 Kwietnia 2007 dwa autentyczne zdania - zaptyania: "czy panowie mają jakieś góralskie rowery"? kobieta u fotografa: "czy wywołujecie błony?" "ile ten rower ma przerzutek? 24?" "niestety tylko dwie, reszta nie da sie przykręcic bo nie ma miejsca".
jurasek Napisano 29 Kwietnia 2007 Napisano 29 Kwietnia 2007 to ja dorzucę rodzynka z dnia dzisiejszego, kolega ogląda rower , cmoka nad spdami, krytykuje geometrie mojej damki , ugina amultyzator i stwierdza: - ale te łyse opony to do wymiany - i ręką przesunął po slicku , a że oponka zakurzona więc gamoń łapę pobrudził i niespodziewanie dla mnie pyta czym oponę posmarowałem znacie mnie , nie mogłem odmówić sobie przyjemności wciśnięcia kitu o specjalnej maści na zmniejszenia tarcia o asfalt coś na zasadzie smarowania nart
Nasti Napisano 30 Kwietnia 2007 Napisano 30 Kwietnia 2007 nie mogłem odmówić sobie przyjemności wciśnięcia kitu o specjalnej maści na zmniejszenia tarcia o asfalt coś na zasadzie smarowania nart :lol: Kiedyś moja koleżanka skacząc ze schodów wywróciła się i powiedziała: złamałam nogę odkupujesz mi!
Kisiel Napisano 16 Maja 2007 Napisano 16 Maja 2007 Coś z łupich Po co mi lodówka jak ja nie pale Jadą ...peleton,koło przy kole ,pedał koło pedała
amoniak Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 Dziś w Decathlonie byłem świadkiem scenki Kobieta z nastolatkiem licealistą chyba. Młody się zdecydował na ROWER - Rockrider 5 XC - SYNU 1400 za rower normalny rower 500 kosztuje a nie trzy razy więcej - Mamo- obiecałaś że dołożysz mi dwie stówki - obiecałam - zrezygnoiwana - za tyle to jest rower dla zawodowców. podchodzi ekspedient - słucham w czym mogę państwu pomóc - chciałem obejrzeć ten rower ekspedient dobrał rozmiar ramy ustawił siodełko i młodzian ruszył pojeździć po sklepie kobieta do sprzedawcy - czy nie uważa Pan że ten rower jest zbyt drogi, że na tym to zawodnicy jeżdżą. - NIE proszę pani zawodnicy jeżdżą na czymś zupełnie innym. O wiele droższym a ten rowerek jest z niższej-średniej półki. - a te rowery w Carefourze tu obok są tańsze - Ma pani rację są tańsze i nieporównywalnie gorsze. - a w czym są gorsze - Używa pani kosmetyków albo ubrań robionych dla Carefoura - Pan chyba żartuje, przecież to uczula, oczy pieką. tego nie da się używać a ubrania są jakoś dziwnie uszyte - te rowery z tamtego sklepu są jak te kosmetyki i ubrania - Przekonał mnie Pan - Synu dołożę ci jak obiecałam. Jak my to ojcu wytłumaczymy
bilskij Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 Heh bardzo dobry przyklad Pan ekspedient dał Pozdro!!
Ecia Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 Bezkonkurencyjne :mrgreen: ! To ja od siebie - dwie scenki z życia wzięte: W aptece, rowerzysta do sprzedawczyni: - Poproszę prezerwatywy Presta. - Słucham??! - E.. tego... no, Durex chciałem powiedzieć... Ewidentnie koledze się gumki pomyliły . Rowerzystka w sklepie z bielizną: - Czy są majtki semislicki? To znaczy, przepraszam, stringi? Pozdrówko cyklotycznie zboczone
Lukas_Mako Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 to w aptece dobre:D a ja dzisiaj do kolegi w drodze do sklepu ...poczekaj muszę zawiązać przerzutkę
DuzyMarek Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 To ze stringami super. Swoją drogą - ciekawe ludzie mają skojarzenia . A teraz coś ode mnie: Pewnego razu gdy Maleństwo było na mnie złe: Kasia: A niech Ci się połamią te wszystkie ośki! Ja: Eee, kochanie, ale ja wiem tylko o jednej ośce suportu. Kasia: Hmm, a w takim razie to co to jest (i pokazuje na koło). Ja: To są szprychy Kochanie. Razem: :lol:
qla Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 W zeszlym tygodniu ajko ze pracuje jako listonosz, dzwonie domofonem do klienta;] - Halo?? - Dzien dobry, poczta! - Jaka poczta???!!! - Polska. No i nie otworzył mi...zmyl się bardzo syzbko ;] jakiś alergik czy co ? a no i jescz ekumple ze studów w czasie przerwy: - a wiecie, z enie można wstrzymywa sików? To musi być sik naturalny! nie moż ebyc tez wymusozny, bo to niezdrowo.... Powiem wam tak...to tego co tam sie działo nie oddaje...cała grupa była posikana ;] (kolega ma chyba ADHD.. )
peter Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 WSZYSTKO JASNE Bdanaia na pweynm anelgiksim uneriwstyecie wyzakały, że nie ma znczeania, w jaikej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otstaina lreita błyy na soiwch mijsecach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to bedzięmy w stniae pczyrzetać tkest bez wikszęego prleobmu. Diezje się tak dltaego, że nie cztaymy kżdaej z lteir odelndziie, ale wrayz jkao cłoaść. [ERIC CAMPBELL] Proszę o nie moderowanie tego tekstu
Kathar Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 Z cyklu głupie: Ja Ci machałem, ale mnie nie słyszałaś :lol:
DuzyMarek Napisano 26 Czerwca 2007 Napisano 26 Czerwca 2007 Proszę o nie moderowanie tego tekstu Hehe, a już chciałem raportować... Sojwą dgorą, coś w tym jset, uałdo mi się pczerzyatć pnynłie ten tsket .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.