Skocz do zawartości

[wypadek] Zawiśle i zajechanie drogi


txast

Rekomendowane odpowiedzi

Siems, podzielę się z wami moją historią z ostatniego miesiąca.

Ja z moimi 2 kolegami wracaliśmy z miastem, jesteśmy na skrzyżowaniu ja jadę na końcu, kolega poprostu mi zajechał drogę, zwyzywał mnie i potem wyzywał po innych znajomych jaki to ja jestem pedał i idiota itp itd. Użył chyba całego słownika. Jeżeli tego było mało to jeszcze rozpowiadał że bede mu płacił 12k za jakiegos Cube'a Acid 29 z 2k18.

Powiedział że był kompletnie zepsuty że tylni trójkąt krzywy, jak go spotkałem na rowerze i popatrzałem na trójkąt, zero rys, zero czegokolwiek i kolega twierdzi ze jest krzywe. Pojechał na swoim Cube na zawody, wywalił się pare razy przez luzy gdzieś na tyle na kole. Skończyłem ze złamanym kciukiem, we Włocławskim szpitalu nie zauważyli że było to złamanie otwarte, na kontroli tego palca dopiero zauważyli że palec sie nie goi i wysłali mnie do Torunia, gdzie miałem założony drut.

 

2 Historia to na zawiślu, szczerze nigdy się rowerami nie interesowałem ale znajomy mnie w to wciągnął i odrazu załapałem. W te wakacje (Końcówka) pojechaliśmy właśnie na zawiśle, trasa nazywała się Zofijka, jechałem trasę pierwszy raz, jak się okazało, nie poinformowali mnie o żadnej kłodzie na środku i poleciałem przez kiere, miałem kask więc miałem farta, bo poleciałem na glebe twarzą.

Dzieki za czytanie <3 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Temat został usunięty.Prawdopodobna przyczyna usunięcia:- pkt 2b zasad pisania - brak klamrowego nazewnictwa tematu- podobny temat już istnieje- narusza inne postanowienia i zasady regulaminu forum lub/i polityki prywatności.Zasady pisania na forum: http://www.forumrowerowe.org/topic/9018-zasady-pisania/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...