Szymszon90 Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Pytanie dość banalne. Jak zdejmę koła żeby np. przewieźć rower w aucie (małe auto bez bagażnika na rower), to po założeniu koła i zaciskaniu szybkozamykaczami mam trzymać klamkę hamulca żeby się ułożył, czy jak to wygląda? Czy nic się nie robi? Pamiętam, że rok temu przez przypadek wcisnąłem klamkę ale bez koła i musiałem wykręcać lekko śrubki i regulować :P
seraph Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Jak masz zwykłe szybkozamykacze to wręcz normalne jest, że po wyjęciu koła zacisk trzeba doregulować, bo klocek trze o tarczę i wiele na to nie poradzisz. Wynika to z faktu, że koło zawsze siądzie ciut inaczej przez luz osadzenia ośki w haku i klops... Problem jest mniej widoczny w przypadku modeli hamulców o dużym prześwicie oczywiście, ale to jest taka natura szybkozamykaczy. Żadne rytuały i tańce deszczu przy wkładaniu koła na wiele się nie zdają, ale zaciskać klamki bez tarczy pomiędzy klockami nie wolno
dovectra Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Teraz, seraph napisał: zaciskać klamki bez tarczy pomiędzy klockami nie wolno Bo Ci może tłoczki wywalić i płyn wleci.
ArtD Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Jeżeli masz hamulce shimano to takie zabezpieczenie transportowe Ci się przyda: https://allegro.pl/oferta/shimano-zabezpieczenie-transpor-do-br-m445-446-395-7853319850 . Zwykle są one w komplecie gdy kupuje się same hamulce.
Brombosz Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Dlatego przy transporcie roweru ze ściągniętym kołem na QR warto zabierać klucz imbusowy/torx i załatwić sprawę od razu przy zakładaniu koła. Trwa to minutę więc nie jest to jakiś wielki problem. Dodam, że nawet mając sztywną oś, czasami zdarza mi się zacisnąć koło z nieco inną siłą niż poprzednim razem i wtedy też lekko koryguję zacisk... chociaż w moim przypadku, częstszą przyczyną ocierania o tarczę jest rozepchanie jednej pary tłoczków blokadą transportową, co powoduje delikatne zejście się drugiej pary (Magura MT5). Wtedy kilka pierwszych hamowań załatwia sprawę.
Szymszon90 Napisano 10 Października 2019 Autor Napisano 10 Października 2019 Czyli reasumując. Założyć koło, zacisnąć i już na założonym i zamkniętym szybkozamykaczem kole poluźnić zacisk, nacisnąć klamkę hamulca i dokręcać, tak?
Brombosz Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 W skrócie to tak. Ale lepiej po prostu na oko ustawić równą szczelinę między klockami a tarczą. Naciskanie klamki nie zawsze daje dobry efekt.
Szymszon90 Napisano 10 Października 2019 Autor Napisano 10 Października 2019 Płaskim śrubokrętem np? Pytanie czy klocków nie uszkodze
Gość Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 ja się nie znam ale jeśli patent nie zdaje egzaminu to czy nie lepiej z niego zrezygnować ? Może lepiej kluczem dynamometrycznym ? - to da określoną powtarzalność i przewidywalność. Można liczyć obroty przy luzowaniu - ale wiadomo - kilka milimetrów się utnie i znowu lipa. To ja się pytam? po co ten cyrk z jakimś felernym samozaciskaczem ?
some1 Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 9 minut temu, mike29 napisał: To ja się pytam? po co ten cyrk z jakimś felernym samozaciskaczem ? Problemem nie jest siła z jaką skręcasz szybkozamykacz, tylko to, że z otwartym hakiem nie ustawisz koła ponownie w tym samym miejscu, a tarczówki wymagają precyzji co do ułamka milimetra. Temat jest już dawno rozwiązany, problem nie występuje w rowerach ze sztywną osią, nawet z szybkozamykaczem Oczywiście nadal nie należy zaciskać hamulca przy zdjętym kole, bo klocki się wysuną i nie wrócą same w to samo miejsce. Po to są te kawałki plastiku. Godzinę temu, Szymszon90 napisał: Płaskim śrubokrętem np? Pytanie czy klocków nie uszkodze Nie, po prostu po założeniu koła jeśli klocki trą o tarczę, to luzujesz imbusem cały zacisk i ustawiasz go tak, żeby z obu strona była równa szczelina pomiędzy klockiem a tarczą. Można na oko, pomagając sobie latarką, można nacisnąć klamkę i liczyć, że zacisk sam się prawidłowo ustawi, są różne szkoły. Śrubokręt to tylko jako ostatnia deska ratunku jeśli klocki się zeszły i nie możesz nawet zmieścić tarczy.
Mod Team KrissDeValnor Napisano 10 Października 2019 Mod Team Napisano 10 Października 2019 Ja po zmianie klocków na nowe ( jeden stary wyglądał jakby odpadła z niego okładzina ), zamiast śrubokręta użyłem małej drewnianej linijki i zadziałało ( oczywiście trzeba ją trzymać z dwóch stron, żeby nie złamać ), a mam Magury, gdzie prześwity są minimalne Co do samego zakładania koła i zacisku, to z tyłu przy zwykłym QR też można założyć tak, żeby wszystko grało bez korekty - trzeba pamiętać, w którym położeniu był zamykacz i z jaką mniej więcej siłą się go zaciskało Nie będzie to 100% skuteczności, ale na pewno można osiągnąć spory stopień powtarzalności.
dorota57 Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 3 godziny temu, ArtD napisał: Zwykle są one w komplecie gdy kupuje się same hamulce Lub rower na hamulcach tarczowych, tak ma GIANT.
Gość Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Godzinę temu, some1 napisał: tarczówki wymagają precyzji co do ułamka milimetra Dlatego powinno się hamować kijem w szprychy ..... Jeny ! z v-brake'ami nigdy nie było takich problemów.... Stary jestem ... za stary Ja już bym powiedział co ja myślę o tych milimetrach ... ale admin by mnie skasował... Wogóle szkoda siana i zachodu ! Po co wymyślać sprawdzone i tanie sposoby od nowa i sobie komplikować życie ??? A j .... szkoda mi tych kolesi......
lewocz Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Hmm...tyle kombinacji po ściągnięciu koła? Używam hebli Shimano i Tektro i nie mam takich problemów. Owszem, po ściągnięciu i ponownym założeniu koła niekiedy zdarza się, że coś tam ociera. Zacisk zamykam dosyć lekko tak, robię kilka obrotów koła, kręcę korbą żeby łańcuch ułożył się na właściwym trybie, luzuję zacisk i zaciskam go ponownie już z docelową siłą. Nawet jeśli coś tam ociera to wystarczy kilka hamowań i heble się same regulują.
Szymszon90 Napisano 10 Października 2019 Autor Napisano 10 Października 2019 Teraz, lewocz napisał: Hmm...tyle kombinacji po ściągnięciu koła? Używam hebli Shimano i Tektro i nie mam takich problemów. Owszem, po ściągnięciu i ponownym założeniu koła niekiedy zdarza się, że coś tam ociera. Zacisk zamykam dosyć lekko tak, robię kilka obrotów koła, kręcę korbą żeby łańcuch ułożył się na właściwym trybie, luzuję zacisk i zaciskam go ponownie już z docelową siłą. Nawet jeśli coś tam ociera to wystarczy kilka hamowań i heble się same regulują. Nie rozumiem nic z tego co piszesz, straszny haos. Zacisk zamykasz dość lekko, a później znow luzujesz zacisk, jakie zaciski masz na mysli? Z reszta nie istotne. Nie mam z tym duzego problemu, mam deorki xt m8000 i wystarcza mi sposob z lekkim odkreceniem zacisku HAMULCA i nacisnieciem klamki, bylem po prostu ciekawy czy faktycznie taka jest procedura i czy przy zacisnietym juz kole czy przy niezacisnietym szybkozamykaczem. Juz wszystko wiem, temat juz do zamkniecia
lewocz Napisano 10 Października 2019 Napisano 10 Października 2019 Pisząc zacisk mam na myśli szabkozamykacz. Z zaciskiem hamulcowym nic nie robię. Gdyby tarczówki tak działały, że po każdym ściągnięciu koła trzeba by zaciski hamulcowe regulować to bym nawet za darmo nie wziął takich hebli Genaralnie niewiele robię ponad to czego wymaga zakładanie koła. Jeśli koło jest dobrze założone hamulce się same doregulują.
Mod Team KrissDeValnor Napisano 10 Października 2019 Mod Team Napisano 10 Października 2019 34 minuty temu, Szymszon90 napisał: Juz wszystko wiem, temat juz do zamkniecia Zamykam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.