[kokpit] kąt mostka a jego długość

[TheJW]

W swoim Scale'u ciągle mam fabryczny mostek 80mm/-8° (bez podkładek). Wszystkie podjazdy robię z siodła, więc z racji mojej wagi na tych najstromszych bardzo ciężko utrzymać mi przednie koło na ziemi. Pomyślałem więc, że mógłbym zamontować mostek o większym kącie, by pozycja była bardziej agresywna, a ciężar przeniesiony bardziej do przodu. Zastanawiam się jednak, jak znaczna zmiana kąta mostka wpływa na konieczność zmiany również jego długości. Czy zakładając np. mostek o kącie -17° i takiej samej długości (80mm) nie będę bardziej rozciągnięty?

A może powinienem jednak wybrać się na fitting, żeby poszukać przyczyny gdzieś indziej (przy okazji być może eliminując kilka innych problemów)?

[siejak1]

Przy -17 i 80mm będzie niżej i dłużej  Sam się zdziwiłem jak u siebie zamontowałem takiej samej długości -20'.

[TheJW]

Ten -17° był przykładowy, bo akurat miałem otwarte mostki Syncrosa. Ale myślę, że będę celował coś w tych okolicach. Czyli przy takim kącie musiałbym wziąć 60-tkę? A jak to w ogóle wpłynie na prowadzenie w terenie - ciasne zakręty, "slalom" i przeciskanie między drzewami, czy jakieś trasy XC?

[siejak1]

Myślę że 70 wypadnie na długości podobnie, tyle że będzie niżej. Co do prowadzenia zależy od techniki,przyzwyczajenia mi pasuje  

[Brombosz]

2 godziny temu, TheJW napisał:

A jak to w ogóle wpłynie na prowadzenie w terenie - ciasne zakręty, "slalom" i przeciskanie między drzewami, czy jakieś trasy XC?

Ja mam 70mm mostek na minus i w slalomach nie przeszkadza. W sezonie rower jako trail, a na zimę niski kokpit, siodło wysoko i z przodu i po założeniu starych zimówek, leci się jak XC. Taka długość chyba jest najbardziej uniwersalna dla naszych rozmiarów, bo z tego co pamiętam to ty też pod 100kg, więc niski nie jesteś.

2 godziny temu, siejak1 napisał:

Myślę że 70 wypadnie na długości podobnie, tyle że będzie niżej. Co do prowadzenia zależy od techniki,przyzwyczajenia mi pasuje  

Przecież długość mostka to odległość kiery od sterówki. Przy 70mm będzie 70mm, a nie podobnie...

@TheJW Jak chcesz tylko kierownicę niżej to bierz taką samą długość, bo jak go przybliżysz do siebie to zniwelujesz tym zabiegiem to co chciałeś osiągnąć obniżając go. Im bliżej go dasz tym ci koło bardziej będzie podbijać.

[Gość]

Ten link odpowie Ci na wszystkie pytania.

http://yojimg.net/bike/web_tools/stem.php

Height oznacza wysokość na rurze sterowej, nie samą wysokość mostka.

Ja w swoim MTB ( 26', główka 110 mm) mam mostek -17 100 mm, bez podkładek. Zależy co kto lubi. Ja preferuję bardzo mocno pochyloną pozycję, która daje mi dużą pewność na zakrętach. Przy nieco wyższej pozycji miałem już wrażenie, że środek ciężkości jest za wysoko i rower gdzieś ucieka.

[Gość]

Podepnę się z noobowskim pytaniem: Czy istnieje jakiś sposób dobrania konta nachylenia mostka BEZ dostępu do kilku mostków? Odczuwam po prostu potrzebę "pokładania się" na kierownicy i na pewno jakiś tam zapas rozciągnięcia mam w porównaniu do "zrelaksowanej" pozycji na crossie. Może istnieje w miarę "uniwersalny" mostek który każdemu przypasi na początek?

Swoją drogą też swoje ważę i mam te cm wzrostu i jakoś nie odczuwam odrywania przedniego koła od podłoża. No ale ja nie mam nawet "górek" w okolicy.

[Gość]

Niestety nie ma. Możesz kupić z regulowanym kątem, ale są to straszne klocki.

[siejak1]

5 godzin temu, Brombosz napisał:

Przecież długość mostka to odległość kiery od sterówki. Przy 70mm będzie 70mm, a nie podobnie...

http://yojimg.net/bike/web_tools/stem.php  

[Gość]

9 godzin temu, skom25 napisał:

Niestety nie ma. Możesz kupić z regulowanym kątem, ale są to straszne klocki.

No nic, będę musiał na wstępie kupić jakiś mocniej wygięty mostek i najwyżej będę schodził z czasem w poziom. Przyda się do odwrócenia mostka w przyszłości jak zostanę prosem!